Kontrakty terminowe na WIG20. Czas na decydującą rozgrywkę

Kontrakty terminowe na WIG20 – po wcześniejszym zejściu kursu w okolice wsparcia na interwale dziennym 1770-90 – odbiły się w górę do rejonu 1840. Byki nie wykorzystały jednak w piątek szansy na podejście pod kluczowy opór intra (wcześniej ważne wsparcie) 1851-54, wzmocniony zniesieniem 61,8% ostatniej większej fali spadkowej na M15/ H1.

Zamiast tego doszło do przekształcenia w miarę dynamicznego odbicia we flagę pro spadkową na M15/H1, o zasięgu minimalnym ok. 1780. W rezultacie popytowi znowu grozi poważne niebezpieczeństwo w postaci schodzenia do wsparcia 1770-90.

Wsparcie to nie jest tylko jedną z kilku podobnych barier popytowych. Ma ono dodatkowe znaczenie wynikające z teorii fal.

Tak się bowiem składa, iż jeśli by doszło do jego wybicia w dół, to tym samym moglibyśmy mówić o nachodzeniu fali czwartej, korekcyjnej w ruchu odbiciowym rozpoczętym w październiku ubiegłego roku, na falę pierwszą tego dynamicznego odbicia. To sugerowałoby, że kurs może wracać na dobre do spadków i że ruch w kierunku 2000 i wyżej może zostać odłożony na dłuższy czas.

Ponadto warto dodać, że obecnie tuż nad 1800 dodatkowym wsparciem jest dolny bok kanału wzrostowego, którego górny bok pokrywa się z górnym bokiem klina zwyżkującego na D1 (ozn. kolor różowy).

W przełożeniu na jeszcze większe konkrety, można by powiedzieć, że szczególnie ważne obecnie dla popytu jest niedopuszczenie do zamknięcia dziennego poniżej 1770. W razie tymczasowego schodzenia kursu kontraktu w te rejony istotną rolę może odegrać strefa 1738-50, gdzie znajduje się zniesienie 38,2% całego odbicia rozpoczętego w październiku i punkt zwrotny D potencjalnej formacji pro wzrostowej XABCD typu Gartley na H4.

Tak więc popyt musi za wszelką cenę próbować nie dopuścić do skutecznego zanegowania bariery 1770-90 i wybijać w górę zaporę podażową 1860-90 na D1, wzmocnioną od dołu przez opór intra 1851-54 – ażeby wrócić na dobre do gry. W przeciwnym razie kursowi może zagrażać ruch w kierunku 1650+-80+.    Inwestuj codziennie online na FW20 i w spółki z WIG20 razem z autorem artykułu!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

FW20 – FLASH! Ważny dzień

Kontrakty terminowe na WIG20. Wtorkowa sesja może mieć duże znaczenie, gdyż doszło wreszcie do wybicia w dół wsparcia intra 1851–54, które zagradzało w ostatnim czasie konsekwentnie drogę niedźwiedziom. Ponadto mieliśmy do czynienia z wybiciem w dół wsparcia na interwale dziennym 1860-90.

Rynek później zszedł do 1830+, gdzie godnie z naszym założeniem zatrzymał się z uwagi na węzeł Fibonacciego, złożony z trzech zniesień (na interwałach H4 i D1): 23,6%, 50% i 61 8%.. Później doszło do próby zejścia kursu niżej, gdyż wybiwszy w pewnym momencie skutecznie wsparcie intra 1831-34, rynek otworzył w zasadzie sobie drogę w stronę 1800, a nawet do 1770-90.

Z okolicy wsparcia intra w 1822-25 mieliśmy do czynienia z wyprowadzeniem przez byki kontry, która można było założyć, że doprowadzi albo do retestu strefy 1830+, albo nawet – 1850+. Do tej drugiej opcji  rozwoju wydarzeń (nieco mniej prawdopodobnej na tym etapie)  jednak – przynajmniej na razie – nie doszło. Inwestuj codziennie online na FW20 i w spółki z WIG20 razem z autorem artykułu!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Kontrakty terminowe na WIG20. Czy Byki są teflonowe?

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek – mimo zagrożenia dla sytuacji finansowej banków po czwartkowej opinii rzecznika TSUE – nie wybijały w dół wsparcia intra 1851- 54 (i wsparcia 1860-90 na D1). Wręcz przeciwnie, atakowały w pewnym momencie barierę podażową 1873-75/78.

Rynek pozostał w konsolidacji i nie dał odpowiedzi, co dalej. Wybicie 1851-54 w dół oznaczałoby ruch w stronę 1830+, gdzie mamy węzeł Fibonacciego (zniesienia 23,6%, 50% i 61,8%) oraz zapewne niżej, w kierunku 1800 i 1770-90. Zejście jeszcze niżej byłoby zaś groźne dla całej koncepcji kontynuacji wzrostów rozpoczętych w październiku (ze względu na zasady teorii fal Elliotta, o których pisałem w artykule z poprzedniej niedzieli).

Utrzymanie wsparcia 1851-54 mogłoby natomiast doprowadzić do dalszego kształtowania się flagi pro wzrostowej na interwałach H4 /D1 (ozn. kolor ciemnoniebieski) lub klina zniżkującego (ozn. kolor czarny), także o wymowie pro Byczej. Notabene wcześniej można było brać pod uwagę alternatywny układ, pro spadkowy, w postaci trójkąta zniżkującego lekko „utrendowionego”, ale obecnie trudno o taką interpretację.

Zasięg flagi kształtuje się powyżej poziomu 2000, w okolicy 2018, gdzie znajduje się ważny opór 2010-40, wzmocniony przez zniesienie 61,8% i układ pro spadkowy XABCD na D1. Ażeby ta flaga została wybita w górę, musiałoby dojść do pokonania najpierw strefy 1920–30.

Na interwale H1, w obrębie owej flagi widoczny jest kanał o bardziej spadkowym nachyleniu niż jej nachylenie (ozn. kolor czerwony). Początek drogi Byków na północ musiałby się wiązać z pokonaniem oporów 1873-75 i 1885-90, wzmocnionych istotnymi zniesieniami Fibonacciego.

Później zaś popyt musiałby doprowadzić do wybicia bariery intra 1900-06, gdzie kształtuje się górny bok wskazanego przed chwilą kanału spadkowego oraz górny bok trójkąta rozwartokątnego o charakterystyce pro Niedźwiedziej, też widocznego na H1 (ozn. kolor czarny).  Inwestuj codziennie online na FW20 i w spółki z WIG20 razem z autorem artykułu!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Kontrakty terminowe na WIG20. Groźba wisi nad rynkiem

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek zeszły tymczasowo do okolicy 1850, co było kolejnym sukcesem Niedźwiedzi, który jednak znowu nie przesądził ostatecznie o kwestii udania się kursu znacznie głębiej, w kierunku nawet 1770-90. Rynek bowiem na koniec dnia, można powiedzieć, nadal bronił wsparcia 1860-90 na D1 oraz flagi pro wzrostowej na tym samym interwale.

W kontekście wsparć warto też zwrócić uwagę na okolicę poziomu 1830+. Tam bowiem znajduje się zgrupowanie zniesień Fibonacciego złożone ze zniesienia 23,6% (całego odbicia rozpoczętego w październiku ubiegłego roku), zniesienia 50% (ruchu rozpoczętego 22 listopada) oraz zniesienia 61,8% (fali wzrostowej zainicjowanej 20 grudnia).

W konsekwencji piątkowego ataku podaży można spodziewać się jednak pogłębienia dotychczasowej fali spadkowej. Widać to m.in. po sposobie kształtowania się kanału lekko spadkowego na H1, który próbuje przekształcić się w kanał o większym nachyleniu na południe. Chociaż jednocześnie trudno to traktować jako rozstrzygający czynnik.

Zwracam także uwagę na fakt, iż w okolicy 1800-10 można przyjąć zasięg wybicia w dół trójkąta zniżkującego, który przez jakiś czas tworzył się na górze wykresu na interwale dziennym. Należałoby przy tym podkreślić, że o ile przy okazji realizacji tego zasięgu doszłoby także do wybicia 1770-90 w dół, to mogłoby to oznaczać, że rynek będzie miał kłopot z ponownym ruchem w kierunku 2000, i że może być to oznaka większej słabości popytu.

Oznaczałoby to bowiem nachodzenie obecnej fali spadkowej (potencjalnej tzw. czwartej wg teorii fal Elliotta) na pierwszą falę odbiciową, zainicjowaną w październiku ubiegłego roku. To byłoby zaś sprzeczne z zasadami teorii fal dla impulsów wzrostowych, nie będących klinami zwyżkującymi .

Byki – żeby obronić się przed takim zagrożeniem – najlepiej, gdyby obroniły wsparcie 1860-90 i wybiły w górę flagę, o której mówiliśmy na wstępie. To ostatnie w praktyce musiałoby aktualnie oznaczać wybijanie strefy 1930-40 w górę. Zasięg flagi wypada nb około  poziomu 2019, czyli w rejonie oporu 2010-40, wzmocnionego przez zniesienie 61,8% na 2046-7 i przez układ pro spadkowy XABCD, z punktem zwrotnym D na 2022-3. Inwestuj codziennie online na FW20 i w spółki z WIG20 razem z autorem artykułu!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Kontrakty terminowe na WIG20. Czy Byki wykorzystają przewagę?

Kontrakty terminowe na WIG20 pozostają w konsolidacji na interwale dziennym i H4. Można traktować ten ruch boczny jako układ flagi pro wzrostowej, a także jako układ trójkąta zniżkującego (pro spadkowego). Ze względu na wcześniejszy mocny ruch wzrostowy, wąską konsolidację pod szczytami i układ fal (oczekiwanie na tzw. falę piątą impulsu wzrostowego) pewną przewagę nadal posiadają Byki.

Przy ewentualnym wybiciu w górę bieżącej konsolidacji istotne byłoby pokonanie przez kurs strefy 1940- 50+, przy wybiciu w dół – strefy wsparcia 1860-90.

Można przy tym przyjąć, iż zasięg wybicia flagi wypada nawet powyżej 2050. Opór w tym rejonie to 2010–40. Jest on wzmocniony przez zniesienie 61,8 na 2040+ oraz przez układ pro spadkowy XABCD z punktem zwrotnym D w okolicy 2020- 25.

Problemem byków już teraz mogłoby być natomiast mocne naciskanie na wsparcie w rejonie 1860-90, bo groziłoby to silniejszym wybiciem w dół z klina zwyżkującego na D1, który w zasadzie w ostatnim czasie został wybity bokiem (w trakcie tworzenia konsolidacji w formie flagi, tudzież trójkąta zniżkującego, o czym była mowa wcześniej).

Byki są obecnie wspomagane na intradayu przez małą flagę na M15 o zasięgu w okolicy 1949-50. .  Inwestuj codziennie online na FW20 i w spółki z WIG20 razem z autorem artykułu!

W piątek głównym i w zasadzie jedynym trade’em naszych graczy – współpracujących w ramach programu mentoringowego z autorem artykułu – było zagranie na wzrosty, podjęte w trakcie wybijania przez kurs oporu 1920- 23. Jego celem było 1926- 29 oraz 1934 –35, ewentualnie ok. 1940. Do zagrania tego doszło w początkowej fazie sesji, w której rynek najpierw zszedł w okolicę 1915 –16 , a potem odbijał się od tego miejsca. Ostatecznie maksima zostały ustanowione na 1937.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)