Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 12.12.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 kontynuowały kolejny dzień konsolidację nad strefą 2361-76, kierując się na koniec dnia w dolne jej rejony. Nadal kierunek południowy wybicia pozostaje naturalny, a próba pójścia kursu na północ i inicjowania czegoś na kształt rajdu Św. Mikołaja wydawałaby się pewną anomalią lub przynajmniej niespodzianką techniczną.

Wybicie może się wiązać z ruchem  minimum 50-punktowym, bo taka jest szerokość wskazywanego tu ruchu bocznego. Przypomnijmy też, że wpisuje się on obecnie w schemat prostokąta na interwałach intradayowych, który się tworzy nad minimami z początku grudnia.

blog fw20 12.12.17 w1

Dodatkowe argumenty na rzecz wybicia dołem biorą się z analizy wyższych interwałów:

1. rynek wybił wcześniej formację RGR na D1, co prawda zbudowaną w ramach dużej konsolidacji, co nieco zmniejsza jej wartość prognostyczną, ale układ ma ładnie wybitą linię szyi (obecnie kształtuje się ona w rejonie 2406-7);

blog fw20 12.12.17 w2

2. świece dzienne budowane wewnątrz małej konsolidacji wskazanej na wstępie (w większości tzw. świece wysokiej fali) są charakterystyczne dla takich obiektów AT, jak chorągiewka, które są formacjami kontynuacji ( w tym wypadku – kontynuacji spadków);

3. formacji ABCD o charakterze przeciwnym, prowzrostowym – oglądanej przez pryzmat zachowania kursu w rejonie jej punktu zwrotnego (D) formacji – grozi zanegowanie.

Zanegowanie formacji ABCD wiązałoby się z potencjalnym wybiciem około 50-punktowym w dół z małej konsolidacji oraz ewentualną realizacją dużej formacji RGR na D1, której zasięg przypomnijmy, wypada w rejonie 2250. Mogłoby też wiązać się z przyśpieszeniem zniżek.

Mówimy tu jednak o wybicu w oparciu o faktyczną zwiększoną presję podaży. Powstaje przy tym pytanie, jak obecna, zbliżająca się wielkimi krokami zmiana serii kontraktów (Trzy Wiedźmy w piątek) wpłynie na poruszane w dzisiejszym artykule kwestie.

W poniedziałek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play głównym zagraniem był trade na spadek z rejonu cenowego 2395-97 z celem w okolicy 2376/7+80-85, rozgrywany w popołudniowej fazie sesji. Zanim rynek zrealizował w pełni cel (minimum wypadło na 2381) kurs dotarł na odległość 2 pkt od naszego „targetu” i odbił się tuż przed nim. To spowolniło całe zagranie.

Ponadto warto dodać, że już wcześniej – w ramach planu zagrań na popołudnie, tworzonego jak zwykle około godziny 13.00 – zakladaliśmy możliwość osuwania się kursu z okolicy cenowej umiejscowionej tuż poniżej oporu 2406-10 do rejonu 2393-95/97. I tak faktycznie się rzeczy później miały.

Blog Miłosza Fryckowskiego został wytypowany do konkursu FxCuffs na Bloga Roku. Jeśli artykuły autora pomagają Ci w inwestowaniu, poświęć chwilę i zagłosuj proszę tutaj.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.  Możesz dołączyć na próbę!  

Kategorie: Giełda i Forex, Pieniądze i Biznes | Tagi:

Dodaj komentarz

Wymagane pola są oznaczone *.