Kontrakty terminowe na WIG20 w praktyce. Plan transakcji na jutro, 04.02.2014, wtorek.*

Wczorajszy nasz plan na dzisiejszą sesję kontraktów terminowych na WIG20 okazał się blski perfekcji. Wskazywał najpierw, żeby zagrać długie pozycje z celem na poziomie 2396 pkt. Potem zaś sugerował wejście na krótko w rejonie tego poziomu przy jego drugim teście. Tak aby maksymalizować bezpieczeństwo tradingu. Był to jednocześnie drugi test punktu D przewidywanej przez nas już wczoraj harmonicznej formacji XABCD, typu Butterfly, o charakterze prospadkowym.

Rynek „odpowiedział” na nasz plan, respektując go w detalach: dotarł do 2396 i nie poczynił ani kroku dalej, jak również „grzecznie” przetestował drugi raz okolicę szczytu. Jedyna różnica to cel spadków. Pisaliśmy w tym kontekście o szerokiej strefie 2350-60, doradzając ponadto wykonanie mierzeń zniesień Fibonacciego przed ustawianiem Take Profita.

Jeśłi ktoś postąpił zgodnie z naszym zaleceniem i potem obserwował rynek, to bez trudu zauważył, że w paśmie 2369-70 doszło do zgrupowania aż trzech istotnych zniesień: 23.6%, 38.2% i 50%, i jakby tego było mało – w tym miejscu wystąpiła równość fal. Tak więc idealny stopper dla ruchu na południe, a dla nas – TP. Kurs rzeczywiście zareagował wzorcowo: zatrzymał się na 2369 i uniósł w górę.

Podsumowując: dwa razy zysk po dwadzieścia kilka punktów dla tych, którzy trzymali się naszych scenariuszy i monitorowali w skupieniu rynek.

Co dalej?

Jeśli kurs złamie wspomniany przed chwilą poziom 2369-70, to spadki mogą przyśpieszyć, bo dojdzie tak naprawdę wtedy do zanegowania prowzrostowej formacji ABCD i dalszej realizacji spadkowego Motyla, który jak wiecie juz od wczoraj, ma minimalny zasięg w punkcie C, równy 2325 pkt.

Jeśli zaś kurs niesiony w górę za pomocą formacji ABCD po raz trzeci – tym razem skuteczny – przetestowałby strefę 2394-96 i ją złamał, to zanegowany Motyl spowodowałby przyśpieszoną realizację odwróconego rgr, o którym wczoraj wspominaliśmy i którego zasięg wynosi 2433 pkt.

Plan A – spadkowy.

Jeśłi kontrakty otworzą się między 2369-70 a 2394-96 i otrzymamy potwierdzenie świecowe i/lub mini setupowe nadchodzących spadków, to proponujemy zagrać na krótko. TP trzeba ustalić z uwzględnieniem zasięgu minimalnego Motyla (2325), dziennego ATR-u (ok. 40 pkt) oraz wsparć wzmocnionych zniesieniami Fibo (taka silna strefa wsparć ponad punktem C występuje w paśmie cenowym 2340-42).

Jeśli kontrakty otworzą się poniżej 2369-70 lub znajdą się tam później, to postępujemy podobnie: szukamy potwierdzenia świecowego shorta w w/w rejonie cenowym i wchodzimy z TP w okolicy 2325.

Plan B – wzrostowy.

Jeśłi kontrakty otworzą się między 2369-70 a 2394-96 i otrzymamy potwierdzenie świecowe i/lub mini setupowe nadchodzących wzrostów, to proponujemy zagrać na długo. TP trzeba ustalić z uwzględnieniem zasięgu -rgr (2433) i dziennego ATR-u (ok. 40 pkt.)

Jeśli kontrakty otworzą się powyżej 2394-2396 lub znajdą się tam później, to postępujemy podobnie: szukamy potwierdzenia świecowego longa w w/w rejonie cenowym i wchodzimy z TP w okolicy 2433.

Na koniec może jeszcze warto wspomnieć o tym, że co prawda najważniejsze dla nas z punktu widzenia skuteczności ewentualnych jutrzejszych zagrań, powinny być opisane wyżej zasady naszych planów transakcyjnych, niemniej jednak można przy okazji przyjrzeć się dodatkowym przesłankom na rzecz jednego bądź drugiego z nich.

Świece na wyższych interwałach (H1 i D1) nie są spójne w swej wymowie – na H1 mamy spadającą gwiazdę – niezbyt „dorodną”, ale jednak – która wydaje się jeszcze oddziaływać negatywnie na rynek, na D1 pozytywną sekwencję białych świec.

Jeśli spojrzymy z kolei na wykres w kompresji H4, to łatwo zauważymy, że w dniu dzisiejszym biały korpus pokonał istotny – z punktu widzenia wymowy całego wykresu – opór w postaci szczytu z 29.01, wyrysowanego przez długi czarny korpus.

Wreszcie, na koniec można jeszcze – dla uzyskania w miarę pełnego spojrzenia na rynek – nawiązać  do teorii fal Elliotta, w kontekście naszej roboczej hipotezy, że mamy obecnie do czynienia z rozbudowaną korektą nieregularną. Część zwolenników teorii fal będzie niewątpliwie oczekiwać piątej fali wzrostowej w ramach kończącej korektę nieregularną ABC, o strukturze falowej 3-3-5, fali C.

Podsumowując nasze rozważania, możnaby z jednej strony zauważyć, że więcej argumentów wydaje się wspierać koncepcję dalszych wzrostów, przynajmniej do okolic poziomu 2430, ale z drugiej strony nie wydają się one rozstrzygające i en bloc pewne (wiąże się to choćby z typową dla koncepcji Elliotta alternatywnością interpretacji).

Tak więc, nasz pierwotny wniosek o czekaniu na sygnały AT i posługiwaniu się planem transakcyjnym, a nie skupianiu sie na wyważaniu prawdopodobieństwa, który z planów ma większe szanse wdrożenia – pozostaje zasadny.

*Przypominamy, że analizy i rekomendacje zagrań na rynku kontraktów terminowych na WIG20 w tym blogu są robione na podstawie wykresów i kwotowań  instrumentu FPL20, pochodzącego z jednej z wiodących platform forexowych. Jest to instrument typu CDF (contract for difference), dla którego instrumentem bazowym jest z kolei kontrakt terminowy na WIG20 (FW20). W związku z tym przedstawiane we wpisach poziomy kursowe oraz kwotowania różnią się standardowo o 1pkt w stosunku do kursów FW20. Przykładowo, gdy mówimy na blogu o poziomie cenowym 2400 pkt dla waloru FPL20 (albo ogólnie: dla „kontraktu”/ „kontraktów”) , to jego odpowiednikiem na FW20 jest poziom 2401 pkt. 

 

Kategorie: Giełda i Forex, Pieniądze i Biznes | Tagi:

Dodaj komentarz

Wymagane pola są oznaczone *.