Słabości psychiczne inwestorów – najlepsi też tak mają (mini odcinek 1)

WSTĘP (do pominięcia dla niecierpliwych, konkretne porady w następnym mini odcinku :))

W każdej prawie książce na temat inwestowania i na każdym prawie szkoleniu pisze się, mówi się, że psychologia w tym fachu to podstawa. 50%? 60% sukcesu?

Z drugiej strony każdy, kto co nieco na temat różnych ludzkich problemów psychologicznych wie, powinien zdawać sobie sprawę, że czytanie psychologicznych bestsellerów, podręczników, poradników, tudzież uczestniczenie w krótkich kursach, szkoleniach, warsztatach – nie usunie większości tych problemów.

Trzeba by się konsekwentnie terapeutyzować, o czym pisze m.in. jako jeden z nielicznych Van Tharp w „Giełdzie, wolności i pieniądzach”. Szkoda, że w „Super Traderze” zmierza już nazbyt, jak na mój gust – przepraszam konsekwentnych wielbicieli VT – w stronę głębokiego uduchowienia, jakiegoś współczesnego spirytualizmu.

Pozostaje nam – według mnie – albo konsekwentnie się terapeutyzować lub „coachować” :), albo przynajmniej stosować techniki praktyków rynku, pozwalające w miarę skutecznie walczyć ze słabościami psychicznymi we własnym inwestowaniu.

I brać przykład z najlepszych, którzy sa narażeni na takie same, jak my słabości, ale z nimi konsekwentnie i z sukcesem próbują sie uporać.

Jak? O tym w kolejnych mini odcinkach? (Sorry, że ten pierwszy zrobił się ciut maksi :))

Kategorie: Forex, Giełda i Forex, Pieniądze i Biznes, Psychologia Inwestowania | Tagi:

Dodaj komentarz

Wymagane pola są oznaczone *.