LPP: Byki liczą na „współpracę” dwóch formacji pro L

Na LPP ciekawa sytuacja.

Na interwale dziennym tworzy się formacja 121 o charakterze pro wzrostowym. Jej zasięg minimalny można oszacować na poziomie ok. 8850.

Kluczowe dla ewentualnej realizacji formacji 121 może okazać się to, czy rynek zdoła wybić w górę poziom ok. 8000. W tym rejonie cenowym w środkowej fazie stycznia kształtowała się górna strefa wąskiej konsolidacji, wzmacniająca obecnie opór w tym miejscu.

Byki liczą jednak na to, że wehikułem korzystnych dla nich zmian na wykresie będzie zarysowująca się na interwałach H1 i H4 formacja spodko-podobna.

LPP: Jeśli podaż pójdzie za ciosem, grozi to mocniejszym ruchem

Kurs LPP znalazł się w nieciekawym miejscu dla Byków, gdyż do pierwszego, wcześniejszego “nieszczęścia” (w postaci wybicia w dół z trójkąta symetrycznego na interwale dziennym) na koniec ubiegłego tygodnia doszło drugie “nieszczęście” w postaci wybicia w dół wsparcia w rejonie 5800-6040. Choć warto jednak dodać, że wybicie jest delikatne.

Jeśli Niedźwiedzie pójdą za ciosem, to może to zaowocować zejściem notowań do bariery 4960-5200. Tam znajduje się także linia równoległa do górnego boku wspomnianego trójkąta, czyli inaczej: dolne organicznie potencjalnej flagi pro wzrostowej, w którą może się przekształcić ów wybity w dół trójkąt.

Pod drodze ciekawym miejscem na obronę przez Byki, a przynajmniej na zatrzymanie, jest okolica poziomu 5460-80, gdzie występuje zniesienie Fibo 61,8% i zależność 1:1 między dwiema ostatnimi głównymi falami spadkowymi na interwale dziennym.