KGHM: Zapędy Byków przystopowane. Czy tylko chwilowo?

Kurs KGH znalazł się bardzo w ciekawym miejscu.
Na interwale dziennym nastąpiła dziś próba wybicia z flagi pro wzrostowej o zasięgu w okolicach 253,50. Wcześniej kurs odbił się od wsparcia w rejonie OB i zniesienia 50% (rejon 167,00-167,50).
W razie problemów z wybiciem można się spodziewać ponownego ruchu w kierunku mediany flagi, jednak dopiero jej wybicie w dół oznaczałoby poważniejsze problemy byków i przyznanie, że realizacja zasięgu flagi jest mocno wątpliwa.
Byki dodatkowo są wspierane przez dobrą sytuację popytu na rynku miedzi i przez fakt, że rynek cały czas utrzymuje się w kanale wzrostowym na interwale dziennym. Niedźwiedzie natomiast mogą znaleźć wzmocnienie swojej pozycji przez fakt, iż próba wybicia wspomnianej na wstępie flagi łączy się z koniecznością wybicia w górę zniesienia 61,8% ruchu spadkowego rozpoczętego 8 stycznia. Ponadto dzisiejsza świeca dzienna potwierdza próbę przejęcia inicjatywy przez podaż.

KGHM: Dokąd i dlaczego właśnie tam mogą zmierzać Byki?

Kurs KGHM ma przed sobą możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego.

Już miesiąc temu, kiedy kurs miedziowego kombinatu znajdował się w okolicy 137, pisaliśmy o wielce obiecujących perspektywach dla ceny jego akcji:

„Bykom może jednak pomóc dodatkowo formacja podwójnego dna o zasięgu około poziomu 148,50. Ponadto można by dodatkowo przyjąć, że wybicie oporu 139-40,00 wiązałoby się ze zrealizowaniem zasięgu ruchu, wynikającego z odłożenia w górę szerokości konsolidacji rozpoczętej jeszcze w lipcu. A to by oznaczało podejście aż do ok. 170,00.”

Ta sugestia sprawdziła się z naddatkiem.

Obecnie interesującym rejonem, do którego mogłaby zmierzać cena jest strefa 185,00-190,00. Tam znajduje się zgrupowanie dwóch zniesień zewnętrznych Fibo 161,8% i 261,8% oraz górne ograniczenie kanału wzrostowego na interwale dziennym (ozn. kolor zielony), jak również zasięg wynikający z potraktowania prostokątnej konsolidacji z okresu: początek sierpnia-połowa listopada, jako kanału flagi pro wzrostowej.

KGHM: Kolejny krok ku wybiciu szczytów. Czy wystarczy?

Kurs KGHM znalazł się w atrakcyjnym dla Byków miejscu. W piątek zdołał  bowiem wejść z powrotem do prostokątnej konsolidacji między, której górny bok kształtował się w rejonie 139-40,00.
Opór  w tym miejscu był i nadal może być trudny do sforsowania. Tym bardziej, że w tej okolicy cenowej wypadał szczyt w lutym 2017.
Bykom może jednak pomóc dodatkowo formacja podwójnego dna o zasięgu około poziomu 148,50. Ponadto można by dodatkowo przyjąć, że wybicie oporu 139-40,00 wiązałoby się ze zrealizowaniem zasięgu ruchu, wynikającego z odłożenia w górę szerokości konsolidacji rozpoczętej jeszcze w lipcu. A to by oznaczało podejście aż do ok. 170,00.
Poza tym taki ruch mógłby w rezultacie przynieść powrót do kanału wzrostowego (ozn. kolor zielony).
Trzeba jednak też brać pod uwagę problemy z wejściem powrotnym do kanału. Może bowiem się tak zdarzyć, że zasięg podwójnego dna zostanie rzeczywiście  zrealizowany, ale powrót do kanału już niekoniecznie.

KGHM: jeśli Byki przegrają na wsparciu, wkrótce możliwe 100,00

KGHM walczy na wsparciu na wykresie tygodniowym, które rozciąga się między ok. 112,00 a 118,00. Jeśli rynek wybije to wsparcie w dół, z czym trzeba się liczyć, to kurs może wylądować na kolejnej barierze popytowej, zbudowanej wokół poziomu 100,00.

Jeszcze niżej, w okolicy 92,00-93,00 znajduje się natomiast kolejne wsparcie związane z górnym bokiem kanału lekko spadkowego, który wcześniej został wybity w górę, oraz z OB na interwale tygodniowym (ozn. duże prostokąty w kolorze pomarańczowym).

Jeśli spojrzy się na obecną walkę na wsparciu w rejonie 112,00-118,00 z perspektywy intradayu, to można przyjąć, że opory znajdują się na: 115,00 i ok. 120,00, a po drodze mamy jeszcze równość korekt w okolicy 117,30.

Gdyby zaś Byki próbowały mocniej odreagować, to musiałyby zmierzyć się z luką w rejonie 125,00-127,00. Tam znajduje się też wzmocnienie tego oporu, wynikające z połowy dużego czarnego korpusu tygodniowego.

Wydaje się, że dopiero pokonanie przez popyt tego miejsca mogłoby zneutralizować obecną akcję Niedźwiedzi i doprowadzić kurs ponownie do ostatnich maksimów w okolicy 142,00.