Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 16.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę konsolidowały wpisując się w schemat trójkąta symetrycznego. W piątek w środku długiego weekendu czekają na nas Trzy Wiedźmy i wymiana serii kontraktów.

Patrząc po raz ostatni z perspektywy „starej” serii (oznaczonej literą „M”), można powiedzieć, że dwa podstawowe scenariusze na piątek to:

albo (1) wybicie dołem  z trójkąta (ozn. kolor fioletowy), co mogłoby by być też interpretowane jako realizacja chorągiewki prospadkowej z zasięgiem ok. 2265. [To zaś oznaczałoby dojście kursu w pobliże kluczowego wsparcia w strefie 2250-60 i być może próbę ataku na nie];

albo (2) wybicie trójkąta górą, co mogłoby być z kolei traktowane jako próba przekształcenia się wspomnianej chorągiewki pro-Niedźwiedziej we flagę o tym samym charakterze [To zaś w praktyce mogłoby oznaczać podejście kursu pod opór 2318-20 lub 2328-34 i ewentualnie ponowną próbę uruchomienia spadków z tamtego rejonu cenowego].

Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

 Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na środę, 14.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek po wstępnym, lekkim pogłębieniu poniedziałkowych spadków odbiły się, próbując pokonać opór intra: 2305-09. Głównym dylematem pozostaje to, czy wkrótce znów zmierzymy się z kluczowym wsparciem w rejonie 2250-60, czy też Byki wcześniej zaczną odbudowywać swoją pozycję.

W tym drugim przypadku nie można wykluczyć, że teraz kurs zejdzie do 2269-74, a najpierw być może jeszcze podejdzie pod okolice 2315-20 lub 2328-34. Potem zaś moglibyśmy ” liczyć się z tym, ze finalnie Byki odbudują swoją pozycję i w końcu uda im się wedrzeć do obszaru cenowego dawnej konsolidacji pod szczytami (między 2360 a 2420).

W przypadku pierwszej opcji trzeba się z kolei liczyć ostatecznie nawet z „zejściem kursu w stronę 2150, gdzie mamy wsparcie wzmocnione zniesieniem 38,2% wzrostów z okresu między listopadem ub.r. a początkiem kwietnia”.

O tym pisaliśmy już wcześniej. Wehikułem ewentualnych mocniejszych spadków mogłaby być formacja 121 na wykresie godzinowym (ozn. duże pomarańczowe prostokąty i ukośne linie brązowe) o zasięgu 2224.

Wydaje się jednak, że nawet jeśli obecne spadki nie wystopują wyżej, na wsparciu 2269-74, i pogłębią się do strefy 2250-60, to ze względu na jej wagę Niedźwiedziom nie będzie łatwo ją pokonać. Choć jednocześnie trzeba przyzanać, że sam fakt kolejnego zejścia w rejon 2250-60 byłby oznaką przewagi podaży.

Byki jednak też mają (w kontekście interwału D1) argumenty. Z punktu widzenia analizy klasycznych formacji cenowych  można bowiem korektę na D1 wpisać w schemat flagi prowzrostowej (ozn. kolor brązowy) o zasięgu ok. 2450.

Wtorek nie był optymalnym dniem do inwestowania. Najpierw w Mentoring & Trading Room-ie szukaliśmy zagrania na wzrosty, jednak rynek, żeby wzrosnąć, musiał najpierw pogłebić zniżki. Dostrzegliśmy to i próbowaliśmy odwracać pozycje. Zasięg tego ruchu mógł jednak też nieco rozczarować.

O godz. 12.50 w planie dalszych zagrań pisaliśmy, że ” [trwa] konsolidacja pod 2292-94, nie można obecnie wykluczyć wybicia górą, co by mogło doprowadzic do ataku na ok.2297, a w razie sukcesu Byków także w tym miejscu – do podejścia pod 2305-09″.

I faktycznie, ten scenariusz rynek zrealizował.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
 Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 13.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek spadły do strefy 2290-2300, co może budzić wątpliwości odnośnie dalszych szans Byków na zawojowanie strefy 2360-2420. Gdyby Niedźwiedziom wkrótce udało się ponownie zepchnąć kurs do kluczowej strefy wsparcia 2250-60, to ich szanse wzrosną. Jeśli zaś Byki obronią się wyżej, przynajmniej w rejonie 2269-74, to będzie to ciągle ratować je przed poważniejszymi perturbacjami.

Najważniejszy dylemat obecnie dotyczy tego, czy rozpoczęte w piątek spadki są: (1) tylko korektą wcześniejszych wzrostów i obecnie – po ewentualnym odbiciu od 2292-94 – dojdzie do pogłębienia tej korekty do strefy 2269-74, a potem spróbujemy ponownie zwyżkować, czy też (2) przygotowaniem do ponownego ataku na strefę 2250-60.

W tym pierwszym wypadku możemy liczyć się z tym, ze finalnie Byki odbudują swoją pozycję i w końcu uda im się wedrzeć do obszaru cenowego dawnej konsolidacji pod szczytami (między 2360 a 2420). W tym drugim przypadku nie możemy wykluczyć zejścia kursu w stronę 2150, gdzie mamy wsparcie wzmocnione zniesieniem 38,2% wzrostów z okresu między listopadem ub.r. a początkiem kwietnia.

Nasi czytelnicy w Mentoring & Trading Roomie i w ramach programu Mail & Play zaczęłi w poniedziałek inwestycje z rezerwą. Czekaliśmy cierpliwie do godz. 9.30 na zainicjowanie shorta z okolic 2327, z obroną na poziomie 2340 i z celem 2305-09. Wątpliwości co do ostatecznej skali rozpędu Niedźwiedzi zostały rozwiane dopiero z czasem. Kiedy jednak już ocenialiśmy o godz.10.30 zasięg końcowy tego ruchu, to robiliśmy to precyzyjnie, sugerując wzięcie zysku w rejonie 2299-2302. I faktycznie, kurs dotarł do 2301.

Później, po godzinie 15.00, graliśmy ponownie S z okolic 2310 i z SL na poziomie 2324, a cele były znów dość skutecznie wzyznaczone. Nawet nie musieliśmy się specjalnie zastanawiać nad ewentualnością osiągniecia drugiego z nich (2292-94+ 2297) i bardzo szybko moglismy ogłosić, że został on osiągnięty.

Warto jeszcze dodac, że przedpołudniem, kiedy rynek dotarł do ok. 2300, to szacowałiśmy odbicie na 2312-14, co też mogło być pomocne dla naszych graczy.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.) 
 Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 12.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek dotarły do sugerowanego przez nas od kilku dni celu w rejonie 2360 pkt. Do strefy 2360-2420 – przynajmniej na razie – nie weszły, a wycofanie przybrało charakter konsolidacji, która rozciągnęła się między wspomnianym celem a wsparciem intra 2328-34. Nadal kluczowym dylematem pozostaje to, czy kurs wejdzie w obszar „starej” konsolidacji pod szczytami sprzed miesiąca, właśnie między 2360 a 2420. Gdyby tak się stało, nie można by wykluczyć, że dotrzemy w rejon szczytów, a nawet je przekroczymy, realizując zasięg flagi (ok. 2450) prowzrostowej na D1. Podbny zasięg ma podwójne dno, które też mozna potraktować jako potencjalną formację na wykresie dziennym. Kiedy się spojrzy na wykres godzinowy, to można się zastanawiać, czy wzrosty nie wpisują się w klin zwyżkujący (ozn. kolor różowy) i nie oczekuje nas w tej chwili jeszcze jedna fala wzrostowa, która mogłaby doporowadzić nas do oporu intra 2380-85, z okolic którego rozpoczęły się cztery tygodnie temu mocniejsze spadki. Niedźwiedzie z kolei liczą na to, że równość korekt na H1 (ozn. duże pomarańczowe prostokąty poniżej), do której dotarł kurs w piątek i od której, można powiedzieć, się odbił, zatrzyma Byki i że wkrótce zobaczymy atak na okolice 2300 od góry. Warto jeszcze zwrócić uwagę na to, że kiedy zerknie się na niższy interwał, M15, to zastanowić się należy, czy kurs faktycznie wpisuje sie w klin, czy też w zwykły równoległy kanał wzrostowy. Widać tam także mały układ pro-Byczy typu 121 z zasięgiem wypadającym w strefie oporu 2380-85, o ktorym była mowa wyżej w kontekście inspiracji popytu do wejścia w obszar konsolidacji między 2360-420. Piątkową konsolidację można nb potraktować też jako flagę na M15 o zasięgu minimalnym 2359. (Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 09.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek kontynuowały – zgodnie z naszą sugestią z przeddzień – wzrosty w kierunku ok. 2360, a precyzyjniej rzecz ujmując – w kierunku strefy 2360-2420. Kluczowe w najbliższym czasie będzie to, czy ta strefa „otworzy się” przed Bykami ponownie, po prawie czterech tygodniach konsolidowania się kursu w obszarze między 2250-60 a 2360. Świece na wykresie dziennym nadal przemawiają na rzecz popytu. Nie można wykluczyć, że kurs dojdzie do okolic 2360 lub 2370 (na poziomie 2371 mamy równość ostatnich dwóch ruchów wzrostowych na H1) i że będziemy tam mieli konsolidację stanowiącą bazę do ewentualnego wybicia w górę podwójnego dna na D1. Patrząc przez pryzmat interwałów intradayowych, warto zwrócić uwagę na to, że rynek w czwartek dotarł do bariery podażowej intra: 2346-48. Jest ona wzmocniona przez poziom 2343 (zamknięcie czwartkowe), na którym to poziomie wypada zależność 61,8% między dwoma ostatnimi ruchami wzrostowymi. Następny istotny potencjalny przystanek to wspomniany już wyżej rejon ok. 2360. Powstaje pytanie, czy w razie dojścia tam kursu nastąpi najpierw większe odbicie, czy też węższa konsolidacja w pobliżu 2360-70. Inna opcja to próba podejścia trochę wyżej, do 2380-85, gdzie mamy następny opór intra i zależność 113% między ruchami wzrostowymi, o których już była mowa wyżej. W czwartek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play czekaliśmy najpierw z naszymi czytelnikami na zatrzymanie się osuwania kursu w stronę ok. 2300. Potem, o godz. 10.07, szukaliśmy wejścia na L na 2300+, z obroną na 2288 i celem 2318-20. Od razu, po zbliżeniu się notowań do naszego celu, sugerowaliśmy, że :”jest szansa na kontynuację ruchu w górę, więc można ścinać część zysku na 2318-20, a nie całość”. I faktycznie, rynek podszedł pod 2328-34, gdzie nb – konkretnie na poziomie 2329 – sytuowaliśmy zasięg małej formacji 121. Potem, po konferencji Mario Draghiego, pisaliśmy plan dalszych zagrań, sugerując o godz. 15.14 taką wersję gry na zwyżki: „Gdyby miał być wygenerowany większy ruch, to można by spodziewać się realizacji flagi na M15 o zasięgu 2336, z możliwością pójścia w stronę 2346-48 [ … ], sygnalem byloby wybicie w górę [poziomu] 2328″. O godz. 15.27 doprecyzowywaliśmy, jednocześnie trochę narzekając: ” Za chwilę [otwarcie w] USA, więc wzrost ryzyka, gdyby nie to, łatwiej by było szukać agresywnej L-ki ok. 2328-30, SL 2314, TP = 2343 +46-48.” Mimo tych obaw, koncepcja zagrania okazała się bez wątpienia adekwatna do późniejszej sytuacji rynkowej.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
 Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   
 

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 08.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę kontynuowały najpierw wcześniejsze wzrosty, przebijając się na otwarciu przez opór  w rejonie 2300+, a na koniec notowań wróciły praktycznie do punktu startowego. Jeśli nie oddalimy się zbytnio od tego miejsca, to mamy nadal szanse kontynuować ruch  w stronę 2360.

Byki ciągle jeszcze mają przewagę związaną z faktem, iż doszło do trzykrotnego odbicia od strefy 2250-60,  a przy okazji ostatniego z nich utworzyła się dołkowa formacja świecowa  o charakterze prowzrostowym, typu objęcie hossy. Można nawet powiedzieć, że została ona potwierdzona, choć akurat tak silne formacje nie potrzebują specjalnie dodatkowych potwierdzeń.

W mocy pozostaje nasze wcześniejsze twierdzenie: „Jeśli jednak Byki na polskim rynku nadal będą parły w górę, to możemy skutecznie przebić się przez 2300+ i 2324-34, a potem zmierzyć się z istotnym oporem w obszarze cenowym wokół poziomu 2360, zagradzającym powrót do ‚starej’ konsolidacji pod szczytami.”

Wydaje się, że dopiero trwałe zejście poniżej 2292-94 mogłoby stworzyć problemy Bykom, gdyż ono by oznaczało jednoczesny powrót kursu do prostokąta symbolizującego równość korekt na M15, która została przełamana na otwarciu w środę.

W Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play od razu na początku środowej sesji, o godz. 8.47, graliśmy na L, sugerując wejście na 2308-09, obronę na 2296 i cel: 2324 + 2328-34. Jak się potem okazało, te parametry zagrania były bardzo precyzyjne, szczególnie jesli chodzi o wejście. Trzeba jednak dodać dla pelni obrazu, że w rejonie oporu 2318-20, wzmocnionego zniesieniem 61,8% poprzednich spadków, sugerowaliśmy przynajmniej częściowe ścięcie zysku.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
 

 Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na środę, 07.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek odbiły się mocno w górę od kluczowej strefy wsparcia 2250-60, choć wydawało się przez chwilę, że słabe otwarcie może przynieść więcej korzyści Niedźwiedziom. Pytanie jednak, czy uda sie teraz popytowi zawojować rejon ok. 2300 pkt, bo tam we wtorek właśnie i w piątek doszło do zatrzymania odreagowania Byków.

Popyt ma argumenty  w postaci próby tworzenia podwójnego (albo wręcz potrójnego) dna na wykresie dziennym oraz dołkowej formacji świecowej typu objęcie hossy.

Inną przesłanką korzystną dla strony popytowej jest dotychczasowa głębokość korekty na D1, nawiązująca do wcześniejszej, oraz to, że w rejonie 2250-60 mamy wzmocnienie bariery popytowej przez zniesienie Fibonacciego 23,6% (poziom 2255) fali najbardziej dynamicznych wzrostów, utworzonej od listopada ub.r.

Można też uznać, że struktura fal w trakcie owej korekty pod szczytami (na ok. 2420) sugeruje, że raczej będziemy płasko się konsolidować pod tymi maksimami, a nie pogłębiać korekcyjny spadek kursu.

Niemniej jednak bez pokonania 2300+ cały czas będą wracać obawy, że dojdzie do kolejnego ataku Nieźwiedzi na dołki i że wreszcie może otworzyć się droga do znacznego pogłębienia korekty, w stronę nawet 2100-150. Taką ewentualność można też wiązać z obecnym cofnięciem na DAX, do którego doszło mimo ubiegłotygodniowego przebicia szczytów.

Jeśli jednak Byki na polskim rynku nadal będą parły w górę, to możemy skutecznie przebić się przez 2300+ i 2324-34, a potem zmierzyć się z istotnym oporem w obszarze cenowym wokół poziomu 2360, zagradzającym powrót do „starej’ konsolidacji pod szczytami.

We wtorek zaczęliśmy inwestowanie wspólnie z naszymi czytelnikami w Mentoring & Trading Room-ie od rozważania wejścia na spadki w okolicy 2260, ale wkrótce sugerowaliśmy wstrzymanie się bądź próbę otwarcia pozycji wyżej, w strefie 2263-69. Jednocześnie zauważyliśmy trzeźwo, że zamknięcie świecy M15 powyżej 2264 może grozić znacznie mocniejszym odbiciem.

Kiedy zaczęło tym ‚pachnieć’, nastąpiło odejście od koncepcji gry na spadki. W zamian szukaliśmy wnet wejścia (po sygnale w postaci przełamania oporu 2269-74) na L ok. 2274, z SL 2265 i dwoma celami: TP1 = 2281-83 i TP2 = 2292-94.

Nie dość na tym, w momencie, kiedy po dłuższej konsolidacji kurs faktycznie zmierzał w stronę drugiego celu (2292-94), wskazywaliśmy, iż nie można wykluczyć, że będziemy zwyżkować do rejonu ok. 2300. Tak też się stało, co oznaczało w praktyce z jednej strony długie oczekiwanie na owoce naszego zagrania, ale z drugiej około 25-punktowy dorobek.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 06.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek spadały znów  w stronę dołków nad 2250-60, na pewno po części miała na to wpływ atmosfera po weekendowych zamachach w Europie. Dopóki  Byki się bronią nad tą strefą, dopóty mają ciągle szanse na wzrosty, choć końcowe zbliżenie do dołków nie wzmacnia ich pozycji. 

W przeddzień poniedziałkowych zmagań popytu z podażą tak pisaliśmy o tej sytuacji: „Byki mają szanse na kontynuację ruchu na północ [ … ], o ile  w miarę szybko uporają sie ze strefą 2305-09. Tuż nad tą strefą jest równość intradayowych korekt, a tuż pod nią (2302) zniesienie 38,2% ostatnich spadków.

Gdyby scenariusz wzrostowy nie mógł jednakże nabrać realnego kształtu (mimo wybicia w piątek szczytów na DAX) i podaż nie dopuściła do pokonania 2300+, to nad Bykami będzie wisieć groźba utworzenia się prospadkowej formacji 121 na M30/ H1 o zasięgu ok. 2240.”

Ową formacje 121 (ozn. prostokąty w kolorze  pomarańczowym plus ukośne linie brązowe) widać na wykresie poniżej. Gdyby faktycznie doszło do realizacji tego układu, należałoby się liczyć, w razie wzmocnienia Niedźwiedzich apiracji, z ruchem nawet w stronę 2100-150.

Gdyby jednak Byki obroniły 2250-60, to na tapetę wróciłby temat tak opisany przez nas wcześniej: „Jeśli popyt poradzi sobie z tym rozbudowanym oporem [ 2302 + 2305-09 + 2312 – przyp.wł.],  to może wkrótce zmierzyć się ze strefą 2328-34, wzmocnioną zniesieniem 61,8% (2325) i poprzednim mini-szczytem na 2324. Pokonanie tej przeszkody mogłoby bezpośrednio poprzedzać atak na kluczową strefę wokół 2360, która broni Niedźwiedzie przed powrotem kursu  w rejon konsolidacji pod szczytami (między ok. 2360 a ok. 2420).”

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 05.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek próbowały na początek zawojować stosunkowo istotną teraz strefę: 2300+. Skończyło się to jednak niepowodzeniem i późniejszą dość wąską konsolidacją. Nie zmieniły tego dane z amerykańskiego rynku pracy.

Obecnie główny dylemat dotyczy tego, czy korekta pod szczytami w rejonie 2420 będzie przebiegać z uwzględnieniem próby zbudowania formacji podwójnego dna na wykresie dziennym, czy też jednak dojdzie do jej pogłębienia w stronę 2150. Wydaje się, że Byki mają szanse na kontynuację ruchu na północ i próbę ponownego zmierzenia się z oporem w okolicy 2360, o ile  w miarę szybko uporają sie ze strefą 2305-09. Tuż nad tą strefą jest równość intradayowych korekt, a tuż pod nią (2302) zniesienie 38,2% ostatnich spadków. Jeśli popyt poradzi sobie z tym rozbudowanym oporem, to może wkrótce zmierzyć się ze strefą 2328-34, wzmocnioną zniesieniem 61,8% (2325) i poprzednim mini-szczytem na 2324. Pokonanie tej przeszkody mogłoby bezpośrednio poprzedzać atak na kluczową strefę wokół 2360, która broni Niedźwiedzie przed powrotem kursu  w rejon konsolidacji pod szczytami (między ok. 2360 a ok. 2420).

Gdyby scenariusz wzrostowy nie mógł jednakże nabrać realnego kształtu (mimo wybicia w piątek szczytów na DAX) i podaż nie dopuściła do pokonania 2300+, to nad Bykami będzie wisieć groźba utworzenia się prospadkowej formacji 121 na M30/ H1 o zasięgu ok. 2240.

W piątek – mimo „płaskiej” sesji – na początku szukaliśmy wspólnie z naszymi czytelnikami w Mentoring & Trading Room-ie wejścia na spadki ok. 2302-305 z celami 2292-94 i ok. 2287, broniąc się na poziomie 2313. Cel został zrealizowany nad wyraz precyzyjnie , bo tuż po godz.10.00 kurs dotknął 2287 i tam zanotował piątkowe minimum.

Nie dość na tym, był to w zasadzie – jak się potem okazało – jedyny bardziej okazały ruch w czasie tej sesji.   Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 02.06.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek najpierw zeszły do dołków sprzed dwóch tygodni, a potem próbowały się od nich mocniej odbić, licząc na utworzenie formacji podwójnego dna w przyszłości. Może to się udać, choć aby szanse na to wzrosły, kontrakty musiałyby się oddalić od 2300, na razie zaś są w rejonie 2280+.

Wczoraj pisaliśmy: „Nie należy jednak wykluczać, że w razie ataku na dołki, położone nad 2250-60, dojdzie do skutecznej kontry Byków i próby tworzenia podwójnego dna”. I faktycznie, nie myliliśmy się.

Trzeba jednak zwrócić uwagę, że początkowo wydawało się, że poranny rajd Niedźwiedzi – dość „niewinnie” rozpoczęty – spod oporu 2292-94 do wsparcia 2269-74 może skończyć się mocniejszą próbą przebicia minimów z 18.maja (2263). Później też wydawało się – kiedy patrzyło się na słabe odbicie i niemrawe próby Byków – że może być różnie.

W końcu po realizacji małego podwójnego denka na M15 kontrakty odbiły się bardziej zdecydowanie, ale niepewność Byków co do dalszych losów odreagowania wzrostowego pozostała do końca sesji. Patrząc na wykres intra widzimy, że pierwszym celem popytu, jeśli chce osiągnąć więcej, musi byc pokonanie maksimów z końcowej fazy czwartkowych kwotowań (2287), wzmocnionych nb zniesieniem 23,6% ostatnich spadków.

Kluczowe zaś dla osiągnięcia ewentualnych wyższych celów przez Byki (powrotu do strefy 2360-420) byłoby pokonanie równości korekt w okolicy górnej „bandy” oporu intra: 2305-09. Niedźwiedzie z kolei musiałyby pokonać dołki nad 2250-60, ażeby myśleć o poważniejszych zadaniach, wśrod których jest minimalny zasięg flagi intradayowej (ok. 2230) oraz nad wyraz ambitny cel w postaci zniesienia 38,2% najbardziej dynamicznych wzrostów na interwale dziennym (ok. 2150).

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.