Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 03.01.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek spróbowały – podobnie jak niemiecki DAX – wybić sie górą z międzyświątecznej, wąskiej konsolidacji. Efekt jednak by umiarkowany i rynkowi ciągle z jednej strony grozi większa korekta spadkowa,  a z drugiej wchodzi w grę mocniejsze zbliżenie się do 2000 pkt.

Na wstępie sesji zrealizowaliśmy – zgodnie  z sugestią z wczorajszego wpisu – zasięg prospadkowego trójkąta prostokątnego na M15. Potem, pod wpływem Zachodu, nasze Byki odbiły się mocno od wsparcia 1934-35 i uporały się ze szczytami w rejonie oporu 1956-58 (ustanawiając jednak maksimum niewiele wyżej,  na 1965).

Późniejszy powrót do okolic 1950 pkt, na koniec sesji, można potraktować jako naturalne cofnięcie po uprzednim wybiciu formacji pro-Byczej 121 na H4, z zasięgiem 1992. Niedźwiedzie z kolei cały czas zakładają, że obecny wzrost to tylko ruch powrotny do zwyżkującego klina na tym samym interwale i że w każdej chwili może rozpocząć się zejście  w stronę 1870.

Obecnie podstawą do uznania, że taki ruch się rozpoczął, wydaje się ewentualny powrót do zniżek i wybicie dołem ostatniej konsolidacji, czyli poniżej 1920+.

Z kolei wracając na chwilę do Byczych wizji, warto zauważyć, iż na interwale M30 można także dostrzec układ typu 121, tylko trochę inny, z zasięgiem 1984.

Blog Miłosza Fryckowskiego został wytypowany do konkursu FxCuffs na Bloga Roku. Jeśli artykuły autora pomagają Ci w inwestowaniu, poświęć chwilę i zagłosuj proszę tutaj.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 02.01.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w ostatni dzień sesyjny starego roku konsolidowały się pod szczytami położonymi parę punktów ponad poziomem 1950. Jeśli rynek zdecyduje wreszcie rozwinąć w pełni korektę spadkową w stronę 1870, to na pewno łatwiej to będzie zrobić teraz niż w okresie tzw. strojenia okienek przed końcem roku.

Wydaje się, że ciągle jeszcze nie można  wykluczyć podejścia pod 1970-95, zanim zejdziemy zdecydowanie niżej, choć trzeba jednocześnie przyznać, że szanse Byków na taki ruch malały w miarę nadmiernego wydłużania się ostatniego bocznego trendu  między 1920+ a 1950+.

Podtrzymywać można tezę, że przełomowym momentem dla uruchomienia większej fali spadkowej byłoby pokonanie za pomocą świecy na H4 dołka na 1912. Wynika to stąd, że oznaczałoby ono zanegowanie prowzrostowej formacji 121 o zasięgu 1992.

Powyższe rozważania na temat formacji harmonicznych ( typu 121) można uzupełnić oceną rynku  z punktu widzenia klasycznych formacji cenowych. Taka ocena wskazywałaby na to, że prawdopodobnie kurs wybił się dołem z klina zwyżkującego na H4, po czym wykonał ruch powrotny w jego stronę, a teraz jest już gotowy do zainicjowania spadku ( o ile nie udałoby mu się powrócić do wnętrza klina, co wydaje się mniej prawdopodobne).

Z punktu widzenia interwału typowo intradayowego, M15, katalizatorem zniżek mogłaby być realizacja trójkąta prostokątnego (ozn. kolor fioletowy) o zasięgu  w rejonie wsparcia 1934-35.

Życzę Państwu wielu sukcesów inwestycyjnych w Nowym Roku i spokoju ducha w życiu osobistym!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.