Podsumowując plany transakcyjne z ubiegłego tygodnia (wpis z 11.01.14), użyłem najpierw określenia „plany inwestycyjne”. Potem zmieniłem je z pełną świadomością na „transakcyjne”.
Zmiana wzięła się stąd, że niektórzy analitycy i traderzy plan inwestycyjny definiują jako ogólny zbiór zasad odnośnie otwierania, zamykania, zarządzania, zabezpieczania pozycji, którym powinien dysponować każdy trader. Plan transakcyjny w rozumieniu tu użytym jest zaś planem szczegółowym na daną sesję lub jej część.
Ponadto, świadomie w planach przedstawianych w tym blogu nie wchodzimy szczegółowo w zagadnienia związane ze Stop Lossami (SL), choć każdy trader tworząc plan transakcyjny dla siebie powinien ten element mieć przygotowany.