Kontrakty terminowe na WIG20 w środę pozostały w konsolidacji i w jej dotychczasowym zarysie. Przez zdecydowaną większość czasu trwania sesji rynek charakteryzował się wyjątkowo małą zmiennością (13 pkt).
W związku z powyższym historia sesji nie tylko jest mało pasjonująca, ale również mało znacząca dla szerszego obrazu rynkowych zdarzeń. Może jedynie warto wydobyc mocniej fakt, iż środowy ruch boczny kształtował się w górnej strefie 50-punktowej konsolidacji, która rozpoczęła się dwa tygodnie temu.
Warto też wspomnieć, iż nie został przekroczony opór intra 2416-18, co może mieć związek ze wskazaną w poprzednim artykule strukturą trójkąta, w którą od dwóch tygodni wpisuje się kurs, gdy się patrzy na wykres przez przymat interwału H4.
Tak o tym pisaliśmy wczoraj: „Można jeszcze zauważyć – kreśląc jak najpełniejszy obraz bieżącej sytuacji – że patrząc przez pryzmat interwału H4, widzi się konsolidację tworzącą w większym stopniu trójkąt niż prostokąt.”
Sytuacja na wykresie dziennym pozostała bez zmian. Nadal wybita wcześniej formacja RGR grozi realizacją swego zasięgu (ok. 2250), a formacja ABCD na interwale D1 o przeciwnym charakterze, tzn. prowzrostowym, zachowuje się w taki sposób, że można oczekiwać jej zanegowania (wąska konsolidacja nad punktem zwrotnym formacji).
Blog Miłosza Fryckowskiego został wytypowany do konkursu FxCuffs na Bloga Roku. Jeśli artykuły autora pomagają Ci w inwestowaniu, poświęć chwilę i zagłosuj proszę tutaj.
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!