Kontrakty na WIG20. Analiza techniczna i plan transakcyjny dla Ciebie*.
Nasi czytelnicy w Mentoring & Trading Room-ie mogli zarobić w piątek kilkanaście punktów na polskich kontraktach i co najmniej 100 punktów na DAX (!, już poprzedniego dnia po wybicu równości korekt na 12.140 pkt, rozważaliśmy znaczne pogłębienie korekty w MTR).
Także na S&P można było zarobić przynajmniej ok. 15 pkt w związku z podwójnym szczytem na M15/ H1. Korekta napędzana obawami rynków dotyczącymi Grecji była dynamiczna i w miarę przewidywalna również technicznie.
W odniesieniu do kontraktów na WIG20, w czwartek na blogu, tak o tym pisaliśmy: „Obecnie należałoby oczekiwać korekty – pewnie przynajmniej takiej, jak pod oporem 2428-29, czyli 30-40 punktowej [ … ]”. Dodawaliśmy także , że „nie stanowiłoby [ … ] niespodzianki zaatakowanie najpierw poziomu 2494”.
Do ataku faktycznie doszło, ale zasięg małej formacji intradayowej, która była wehikułem wzrostów, wypełnił się w okolicy 2487 i tam faktycznie doszło do ostatecznego zatrzymania. Warto przy tym zauważyć, że w tej samej okolicy cenowej wypadało zmiesienie Fibo 78.6% całego ruchu spadkowego na wykresie dziennym, z okresu: wrzesień ub.r. – styczeń b.r. (wcześniej pisaliśmy o roli zniesień 50% i 61.8% tego ruchu).
Późniejszy spadek korekcyjny (na razie tak go odczytujemy) można było „przekuć” na trade od momentu, gdy rynek wybił równość małych korekt w rejonie 2472-74. Ostatecznie kurs zszedł w stronę wsparcia 2454-58, a na zamknięciu do 2450 (wg giełdowego kwotowania, ekwiwalent na FPL20 to 2449, czyli jeden punkt niżej).
Patrząc z szerszej perspektywy, doszliśmy na FW2020 do bardzo istotnego miejsca na wykresie. W obrębie trójkąta na interwale tygodniowym jest to miejsce stanowiące jego górne ograniczenie.
Przypominam jednocześnie, że ten trójkąt można też traktować (szczególnie spogladając przez pryzmat interwału miesięcznego) jako składową prowzrostowej chorągiewki.
Schodząc na niższe skale czasowe, implementując przy tym metodę Over Balance (OB) i porównując potencjalne głębokości bieżącej korekty, można dojść do następujących wniosków:
1. Jeśli rynek zdoła wyłamać równość dotychczasowych korekt na poziomie 2444 (pod tym poziomem znajduje się lokalne wsparcie 2439-44), to istnieje realne niebezpieczeństwo zejścia do poziomu 2405, czyli do głębokości kolejnej istotnej korekty (wziętej do porównanania z okresu: 18.02-13.03.2015);
2. Gdyby faktycznie kurs skutecznie przełamał poziom 2444, to ważnym wsparciem, broniącym Byki przed dalszymi spadkami, w stronę 2405, będzie strefa 2426-33, gdzie znajdują się tak naprawdę dwa ważne wsparcia: węzeł Di Napolego, czyli zniesienia Fibo 38.2% (2433) i 61.8%(2430) ostatnich wzrostów oraz wsparcie 2426-29, które powstało na zasadzie zmiany biegunów (wcześniej ważną rolę odegrał opór w tym rejonie cenowym).
3. Ażeby rozstrzygnąć ewentualny dylemat, czy zejdziemy poniżej wymienionych w pkt 2 wsparć(który nb pojawiłby się dopiero w razie dalszego schodzenia kursu na południe), warto obserwować rynek z perspektywy tworzącej się prowzrostowej flagi na M15/ H1 ( na razie są możliwe różne jej kształty, dlatego do jej opisania używamy dwóch linii: brązowej pogrubionej i cieńkiej przerywanej). Jeśłi zostanie ona wybita dołem (czyli w kierunku przeciwnym do oczekiwanego), to bardziej prawdopodobne jest zejście rynku przynajmniej w rejon 2405.
Tam bowiem znajduje się „podstawa” masztu tej flagi (przynajmniej w jej wersji opisanej za pomocą linii przerywanej) , a tak zwykle się zdarza, że jeśli dochodzi do wybicia flagi bądź chorągiewki w przeciwnym do oczekiwanego kierunku, to „podstawa” jej masztu stanowi minimalny cel dla kursu.
Na ostatnim z przedstawionych wykresów widać też, że mocniejsze potencjalne spadki (korekcyjne lub odwracające trend) mogą wiązać się z faktem, ze ostatni ruch rynku można wpisać we wzrostowy klin (ozn.kolor różowy), a tego typu kliny po okresie dłuższych wzrostów, często „wieńczą” dzieło (przynajmniej w odniesieniu do jakiejś istotnej części tychże wzrostów).
Gdyby przyjąć – przynajmniej na chwilę – hipotezę odwrócenia trendu, to warto wspomnieć, że z punktu widzenia analizy OB, pierwszą wstępną przesłanką do rozważania takowego biegu wypadków byłoby wyłamanie poziomu 2405, co oznaczałoby zanegowanie równości największych korekt na wykresie dziennym.
Plan A – spadkowy.
Gdyby kurs znalazł się poniżej 2444 i zamknął poniżej tego poziomu świecę M15, albo przełamał skutecznie barierę popytową 2439-44, można by spróbować shortów z celem: 2326-33.
Gdyby z kolei i ta bariera została złamana ładnym korpusem przez Niedźwiedzie, można by rozważyć pozycje krótkie z nastepnym celem ok. 2405. Jeśliby rynek przełamał barierę 2426-33 w mniej spektakularny sposób, warto by poczekać na świecowe potwierdzenie nastawienia prospadkowego.
Ponadto, gracze podejmujący nieco większe ryzyko mogliby spróbować pozycji krótkich z pierwszym celem 2439-44, gdyby rynek najpierw dotarł do oporu 2454-58 i tam utworzył prospadkowe potwierdzenie na świecach intradayowych. Kolejne cele zostały opisane powyżej.
Plan B – wzrostowy.
Jeśli bariera 24254-58 uległaby ponownie naporowi popytu, warto wziąć pod uwagę longi z celami: ok.. 2477 i ewentualnie ok. 2487. Należy to jednak czynić niezmiernie ostrożnie, dopóki nie wystąpią przesłanki wskazujące na zakończenie bieżącej korekty.
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę! Zobacz opinie uczestników. FAQ .
*Przypominamy, że analizy i rekomendacje zagrań na rynku kontraktów terminowych na WIG20 w tym blogu są robione na podstawie wykresów i kwotowań instrumentu FPL20, pochodzącego z jednej z wiodących platform forexowych. Jest to instrument typu CFD (contract for difference), dla którego instrumentem bazowym jest z kolei kontrakt terminowy na WIG20 (FW20). W związku z tym przedstawiane we wpisach poziomy kursowe oraz kwotowania różnią się standardowo o 1pkt w stosunku do kursów FW20. Przykładowo, gdy mówimy na blogu o poziomie cenowym 2400 pkt dla waloru FPL20 (albo ogólnie: dla ”kontraktu”/ „kontraktów”) , to jego odpowiednikiem na FW20 jest poziom 2401 pkt.