Zagłosuj tutaj (po wejściu na stronę głosowania rozwiń zakładkę „Wybierz swój typ”. Tam znajdziesz na liście nominowanych blog Miłosza Fryckowskiego)
Tekst dzisiejszego wpisu
Na dzisiejszej sesji – mimo odwrotu Byków, czego wczoraj się nie spodziewaliśmy – nasi czytelnicy w Mentoring & Trading Room-ie zarobili nawet do 20 pkt.
Nagłe zejście kursu kontraktów na otwarciu – w ślad za słabością rynków zachodnich – poniżej kluczowego ostatnio, a przebitego wczoraj, oporu 2368-71, było dla nas ważną oznaką słabości popytu.
Tak należało bowiem zinterpretować fakt, iż prospadkowa formacja ABCD, która została wczoraj zanegowana przez Byki, z punktem D właśnie w rejonie oporu 2368-71, dzisiaj „wróciła do gry”.
Ta słabość, wynikająca z faktu, iż formacja ABCD została najpierw złamana, a potem jednak kurs zszedł poniżej przełamanego wcześniej punktu D, zaowocowała spadkami.
Nasi czytelnicy, otwierając pozycje krótkie – po tym, jak Byki nie utrzymały wsparcia 2353-56 – nie mieli jednak komfortowej sytuacji. Rynek „chodził” bowiem przez kilka godzin w ramach prostokątnej konsolidacji o wysokości 10 pkt (między 2347 a 2357, wg kwotowanai FPL20), a sygnały płynące z dołkowych świec intadayowych były chwilami sprzeczne z wiodącym założeniem co do słabości rynku.
Koniec końców rynek wybił się z prostokata w dół, a stali bywalcy naszego bloga i Mentoring & Trading Room-u mogli skasować zysk
( O ile wcześniej nie zastosowali zbyt agresywnego Stop Lossa. W takiej sytuacji konieczne było ponowne wejście).
Pierwszy założony przez nas cel spadków wypełnił się idealnie: poziom 2237, wynikający z odłożenia w dół 10-punktowej konsolidacji, zatrzymał na chwilę zniżki.
Potem rynek ponownie perfekcyjnie wręcz „wypełnił swoje zadanie” i zszedł do 2328, zgodnie z zasięgiem flagi spadkowej w kształcie prostokąta.Tak bowiem też można było zinterpretować wcześniejszy uciążliwy ruch boczny.
Potem rynek odreagował ruchem na północ, korzystając z faktu, iż poziom 2328, do którego Niedźwiedzie zepchnęly kurs, jest składową wsparcia 2328-31.
Co dalej?
Wydaje się, że kluczową sprawą jest to, czy słabość rynku, która się dziś ujawniła, zepchnie kurs jeszcze niżej.
Zwróćmy bowiem uwagę na fakt, iż zagrożona została równość ostatnich korekt na wykresie godzinowym (oznaczona poniżej mniejszymi prostokątami).
Jeśli Byki nie znajdą siły, żeby przekształcić obecną sytuację rynkową na H1 w realiizację prowzrostowej formacji 121 (również symbolizowanej przez te same prostokąty), to może nastąpić spadek przynajmniej w okolice 2300 (patrz: równość korekt oznaczona większymi prostokątami.
To zaś mogłoby prowadzić do zniżek w rejon punktu C wspomnianej formacji ABCD (2268), konstytuującym jej minimalny zasięg.
Skąd jednak wg nas Byki maja czerpać siłę do kontry, skoro sami zaczęliśmy naszą analizę od stwierdzenia zaistnienia oznak ich wyraźnej słabości?
Ich szansą wydaje się jeszcze pozostawać duża prowzrostowa formacja ABCD na wykresie dziennym oraz układ ostatnich ruchów falowych na tym wykresie, który przy pewnych dodatkowych założeniach (odnośnie pominięcia knotów świec) może zostać potraktowany przez niektórych jako podwójne dno (z linią szyi na 2350).
Plan A – spadkowy
Jeśli dojdzie do skutecznego przełamania wsparcia 2328-31, to można rozważać zagranie na spadki z następujacymi celami: 2312-16 i 2305-07.
Jeśli rynek poradzi sobie z tym ostatnim poziomem i z 2299-2303 oraz jeśłi następnie poniżej utworzą się świece – najlepiej na M15/M30/H1 – potwierdzajace tendencję spadkową, to pomyśłałbym o pozycjach krótkich z celem ok. 2268.
Potencjalne „przystanki” to 2277-80, 2286-90.
Plan B – wzrostowy.
Jeslii rynek przełamie skutecznie opór 2353-56, to rozważyłbym bardzo ostrożne zagranie longów w stronę 2368-71.
Gdyby ten ostatni opór uległ popytowi, zagrałbym dalej longi z celem 2384-89 i ok. 2394.
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!