Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek najpierw urosły na otwarciu, a potem odbiły się od kluczowej bariery podażowej. Następnie spadały w kierunku innej ważnej zapory, o charakterze popytowym. Tu nastąpiło finalne odreagowanie wzrostowe na samym zamknięciu.
Byki pokazały na czwartkowej sesji dwie ważne oznaki słabości. Najpierw – kiedy nie zrealizowały zasięgu flagi prowzrostowej, o której pisaliśmy wczoraj (ozn. kolor brązowy). Kurs wrócił do wnętrza flagi, a w końcu przełamał jej medianę.
Drugi objaw braku siły popytu wyraził się w tym, że przez chwilę zanegowana została prospadkowa formacja ABCD o zasięgu w rejonie wsparcia 1915-16, o której szerzej pisaliśmy także wczoraj. Potem jednak rynek z powrotem „zanurzył się” w pierwotny obręb formacji.
Skoro mowa o formacji ABCD, to warto zwrócić uwagę, że stanowi ona „szkielet” dużej flagi pro-Niedźwiedziej (ozn. kolor brązowy poniżej) z zasięgiem w rejonie zniesienia 38,2% (poziom 1866) calego ruchu wzrostowego, zapoczątkowanego 20.stycznia.
Gdyby faktycznie kurs tam dotarł, to by oznaczało, że wcześniej uporał się z ważnymi dwoma wsparciami związanymi ze strukturą zrealizowanej wcześniej formacji podwójnego dna: 1926-29 (okolica linii szyi) i 1885-90 (rejon ukształtowania się denek). To zaś mogłoby doprowadzić nas nawet do poziomu ok. 1800, a przy sprzyjających dla Niedźwiedzi okolicznościach – do styczniowych dołków około poziomu 1650.
Byki, żeby pozostać w grze, musiałyby z kolei nie dopuścić do przełamania wsparcia 1926-29 i spróbować jeszcze raz zaatakować strefę cenową 1970-71, której broni maksimum czarnej świecy dziennej z 5.kwietnia i zniesienie Fibo 78,6% spadków zapoczątkowanych 30.marca.
Jak nasi czytelnicy radzili sobie w czwartek w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym przez autora? Po przełamaniu przez kurs wsparcia 1963-65 niektórzy gracze próbowali wchodzić na spadki w trakcie tworzenia się świecy trendowej (to nigdy nie jest komfortowe), inni wchodzili dopiero po przebiciu mediany flagi, w okolicy poziomu 1952. Celem pierwszym zagrania było wsparcie 1944-45, a drugim – 1934-35. Braliśmy również ewentualnie pod uwagę dotarcie kursu do kolejnej bariery popytowej – 1926-29. Ostatecznie rynek w pełni zraelizował nasze dwa pierwsze cele, co przyniosło sporo satysfakcji graczom. Tylko dwa punkty zabrakły zaś do przetestowania trzeciej zapory. Możesz bezpłatnie dołączyć na próbę!
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.