Dzisiejsza sytuacja na rynku została najlepiej i najprecyzyjniej oddana przez ten fragment naszego wczorajszego planu transakcyjnego, w którym pisaliśmy; „Proszę też pamietać o możliwości fałszywego wybicia w okolice 2471-72 (poziom luki cenowej i starego oporu w ramach wielodniowej konsolidacji) i odwrotu.”
Zdarzyło się dokładnie to, co braliśmy pod uwagę: kurs wybił się fałszywie z formacji 121 (albo przynajmniej doszło do modyfikacji tej formacji, która wiąże się ze spadkami).
Nie namawialiśmy w oddzielnym miejscu planu, do gry na fałszywe wybicie, gdyż często wymaga to sporego doświadczenia, potrzebnego do oceny, czy rynek się fałszywie wybił i się odwraca, czy też mamy do czynienia z tzw. głęboką cofką.
Ci jednak z Państwa, którzy mają takie doświadczenie, na fałszywe wybicie mogli w tym wypadku zareagować krótkimi pozycjami, wziętymi w okolicy 2466, kiedy rynek standardowo wrócił do poziomu fałszywie przełamanego. Potencjał spadkowy to przynajmniej kilkanaście, a nawet 20 punktów (jeśli kurs zejdzie do ok. 2444, poziomu wyznaczonego przez dolny bok trzeciego z pomarańczowych prostokątów)