Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 04.04.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek konsolidowały się prawie cały dzień w takim zakresie cenowym, jak w piątek. Dopiero na sam koniec sesji „wystrzeliły”  w górę, w stronę 2210-14, co sugerowaliśmy w artykule niedzielnym.

Tak  o tym pisaliśmy: „Uwaga! Wspomniana [ … ] możliwość zejścia kursu niżej, w stronę 2100-30, to jedno, ale z drugiej strony nie można wykluczyć najpierw dalszego budowania trójfalowego łącznika między pierwszym ruchem spadkowym (z poziomu 2295 do 2180) a ewentualnym kolejnym (tworzącymi łącznie tzw. korektą prostą, zwaną też po Elliottowsku zig-zag). To zaś w praktyce mogłoby oznaczać najpierw ponowne podejście pod 2210-14 lub 2229-33.”

Poniżej na wykresie H4 pokazujemy tę koncepcję.

Trzy połączone ze sobą zielone strzałki to właśnie ów trójfalowy łącznik. Po jego wystąpieniu należałoby się spodziewać ruchu  w dół, w stronę 2100-30, zaznaczonego czerwoną strzałką.

Na rysunku pokazana jest jednak też koncepcja alternatywna opisana zieloną strzałką skierowaną w stronę szczytów. Nawiązuje ona do następującej wcześniejszej diagnozy:

„Gdyby jednak Bykom się udalo – co mniej prawdopodobne – wybronić się z opresji za pomocą tzw. korekty pędzącej, to na jej bazie mogłaby powstać formacja prowzrostowa 121 [ … ], o zasięgu minimalnym ok. 2325 i maksymalnym ok. 2360.”

Na kolejnym wykresie, tym razem dotyczacym interwału dziennego, widać u góry rysunku dwa mniejsze prostokąty tworzące ową korektę pędzącą oraz większy prostokąt, pokazujący ewentualną korektę nadrzędną o zasięgu w rejonie cenowym 2100-30.

Warto też dodać, że  potencjalne – choć mniej prawdopodobne – ponowne przejęcie przez popyt pełniejszej kontroli nad rynkiem wiązałoby się jednak dopiero z przełamaniem oporów 2229-33 i 2247-53, tym bardziej, że ta ostatnia bariera jest wzmocniona oporem wynikającym z połowy wysokości dużego czarnego korpusu na H1 i H4 z 21.marca (patrz drugi z dzisiejszych wykresów).Tę tezę równiez już stawialiśmy jakiś czas temu.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Wejdź na fanpage Mentora, jeśli chcesz przekierowywać się z poziomu Facebooka na artykuły z bloga (oczywiście, lajki mile widziane :)).

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 03.04.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek konsolidowały się stosunkowo wąsko i dość niemrawo, co jak na końcówkę  kwartału mogło trochę rozczarować. To także może, choć nie musi, zapowiadać zbliżający się stopniowo kolejny atak na kluczowe wsparcie w rejonie 2180+. Było ono dotychczas bronione przez Byki, co zapobiegło pogłębieniu korekty do 2100-30.

Co prawda, nadal istnieją szanse na ponowne podejście pod 2300-50, wiążące się z koncepcją tzw. korekty pędzącej, ale zniżka kursu najpierw w stronę 2100-30 – i tym samym pogłębienie obecnej korekty – łącząca się z ideą wystąpienia już teraz nadrzędnej struktury korekcyjnej, wydaje się bardziej prawdopodobna (ozn. większy pomarańczowy prostokąt u góry wykresu D1, patrz poniżej).

Dlaczego tak się rzeczy mają?

1. Struktura fal w ramach ostatniej korekty zainicjowanej z poziomu 2295 wskazuje na tworzenie się obecnie łącznika między początkowym a kolejnym ruchem na południe, tworzącymi w sumie tzw. korektę prostą.

2. Wspomniana na wstępie względna słabość Byków ujawniła się w dzień, który zwykle im sprzyja, czyli na koniec miesiąca i kwartału (w ub. roku nota bene w dniu  31.marca mieliśmy całoroczne maksimum).

3. Świece wierzchołkowe na wykresie tygodniowym (ozn. czerwony prostokącik poniżej) co prawda nie wykluczają możliwości obrony sytuacji przez Byki, ale potwierdzona formacja zasłony ciemnej chmury daje więcej szans Niedźwiedziom.

Uwaga! Wspomniana na początku możliwość zejścia kursu niżej, w stronę 2100-30, to jedno, ale z drugiej strony nie można wykluczyć najpierw dalszego budowania trójfalowego łącznika między pierwszym ruchem spadkowym (z poziomu 2295 do 2180) a ewentualnym kolejnym (tworzącymi łącznie tzw. korektą prostą, zwaną też po Elliottowsku zig-zag). To zaś w praktyce mogłoby oznaczać najpierw ponowne podejście pod 2210-14 lub 2229-33.

Na koniec pozwolę sobie przypomnieć, że gdyby jednak Bykom się udalo – co mniej prawdopodobne – wybronić się z opresji za pomocą tzw. korekty pędzącej, to na jej bazie mogłaby powstać formacja prowzrostowa 121 (ozn. duże pomarańczowe  prostokąty na wykresie H4 poniżej), o zasięgu minimalnym ok. 2325 i maksymalnym ok. 2360.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Wejdź na fanpage Mentora, jeśli chcesz przekierowywać się z poziomu Facebooka na artykuły z bloga (oczywiście, lajki mile widziane :)).

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 31.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek przełamały chwilowo kluczowe obecnie wsparcie w okolicy 2180 pkt, ale na koniec sesji wrócily ponad tę barierę. Z punktu widzenia wykresu dziennego nadal są szanse na ruch w stronę 2300-50 bez pogłębienia korekty w stronę 2100-30.

Przypomnijmy, że owe szanse na ponowne podejście pod 2300-50 wiążą się z koncepcją tzw. korekty pędzącej, natomiast zejście kursu najpierw w stronę 2100-30 (ozn. większy pomarańczowy prostokąt u góry wykresu D1, patrz poniżej) – i tym samym pogłębienie obecnej korekty – łączy się z konceptem wystąpienia już teraz nadrzędnej struktury korekcyjnej.

Warto przy okazji zwrócić uwgę, ze jeśli faktycznie dojdzie  do utworzenia korekty pędzącej (nazewnictwo nb wzięte z teorii fal Elliotta), to może na jej bazie powstać prowzrostowa formacja harmoniczna 121 o zasięgu minimalnym w rejonie 2325 pkt (ozn. dwa duże pomarańczowe prostokąty i brązowe linie ukośne, patrz kolejny wykres).

Jeśli chodzi o wykres intra, M30, to widać, że Byki, ażeby wrócić do gry muszą zanegować mniejszą,  w tym wypadku prospadkową formację 121 (ozn. dwa pomarańczowe prostokąty z brązowymi liniami ukośnymi na trzecim z dzisiejszych wykresów). To w praktyce oznacza konieczność pokonania oporu 2190-95.

Ponowne przejęcie przez popyt pełniejszej kontroli nad rynkiem wiązałoby się jednak dopiero z przełamaniem oporów 2229-33 i 2247-53, tym bardziej, że ta ostatnia bariera jest wzmocniona oporem wynikającym z połowy wysokości dużego czarnego korpusu na H1 i H4 z ubiegłego wtorku (patrz drugi z dzisiejszych wykresów).

Wejdź na fanpage Mentora, jeśli chcesz przekierowywać się z poziomu Facebooka na artykuły z bloga (oczywiście, lajki mile widziane :)).

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 30.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę – po początkowym mocnym Byczym otwarciu i ataku na opór w okolicy 2230 pkt – w drugiej fazie sesji zdecydowanie zniżkowały.

Zatrzymanie nastąpiło na wsparciu 2190-95, czyli niedaleko od dołków na poziomie 2180 pkt, od których ostateczne odbicie daje szanse Bykom na wzrost w stronę 2300-50, a których przebicie może doprowadzic do zejścia kursu w kierunku 2100-30.

Z punktu widzenia wykresu dziennego nadal podstawowy dylemat dotyczy ostatecznego kształtu i charakteru – a co za tym idzie – głębokości obecnej korekty.

 

O ile Byki utrzymają się na 2180+, to może utworzyć się finalnie tzw. korekta pędząca, która będzie poprzedzała atak Byków na 2300-50. Jeśli zaś dojdzie do przełamania 2180+ w dół, jest szansa na nadrzędną korektę o głębokości sięgającej pasma cenowego 2100-30.

Patrząc przez pryzmat interwału intradayowego, M30, możemy zauważyć, że wykres w swoich dolnych rejonach przybiera formę odwróconej głowy z ramionami i można go też wpisać w kształt elipsy.

To daje nadzieję Bykom. Jeśli jednak te struktury zostałyby zanegowane, to wystąpi niebezpieczeństwo przebicia dołków i wsparcia 2177-82/83.

Środa nie była w Mentoring & Trading Room-ie łatwym dniem do tradingu. Najpierw graliśmy bardzo precyzyjnie na wzrost z poziomu 2222-24 do 2229-33. Tam ścinaliśmy część zysku, zakładając, że jest szansa na mocniejsze zwyżki

Jednocześnie jednak zabezpieczaliśmy się przed stratami, broniąc się wąsko, parę punktów pod poziomem 2222. I faktycznie, gdy doszło ostatecznie do pokonania tego poziomu, spadki nabrały rumieńców.

Później, po przełamaniu wsparcia 2210-14 próbowaliśmy grać na spadek z celem 2195-96, choć trudno było wejść w trade, bo rynek wtedy przyśpieszył i szybko znalazł się w wyznaczonym przez nas miejscu. Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.  Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na środę, 29.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek, po otwarciu z luką wzrostową, później stosunkowo wąsko konsolidowały się. Kurs na początku sesji nie powiększył na tyle odbicia od obronionego w przeddzień wsparcia w rejonie 2180+, żeby wzmocnić znacząco założenie, iż wkrótce może czekać nas powrót do zwyżek w stronę 2300-50.

Nadal jednak zasadna pozostaje teza: ” [ … ] o ile popyt faktycznie utrzyma się nad 2180, to może dojść do utworzenia tzw. korekty pędzącej. W takim przypadku trzeba by się liczyć w następnym kroku z atakiem na 2300-50. Gdyby zaś Byki jednak nie dały rady utrzymać się nad 2180, mogłoby dojść do zejścia kursu w stronę 2100-30.”

We wtorek konsolidacja miała miejsce między górnym ograniczeniem wsparcia 2190-95 a dolnym ograniczeniem oporu 2210-14. Nadal przy tym wydaje się, że ” kluczowe dla ewentualnego ponownego przejęcia inicjatywy przez Byki byłoby pokonanie najpierw oporu 2229-33, a potem skuteczne uporanie się z podażą w okolicy 2250. Tam opór 2247-53 jest wzmocniony zniesieniem 61,8% ostatnich spadków oraz połową wysokości ogromneego czarnego korpusu na H1 i H4 z poprzedniego wtorku.”

Gdyby przyjąć, że rynek rozpoczął we wtorek wspinanie się w kierunku 2300-50 i zainicjował nowy impuls wzrostowy, po zakończeniu korekty pędzącej na D1, to warto dodać, że nie można wykluczyć, iż pierwsza fala zwyżek może zostać mocniej skorygowana (np. do poziomu ok. 2190) i dopiero stamtąd mogłoby dojść do ponownego ruchu na północ.

To jednak tylko jakaś robocza hipoteza. Najważniejsze dla Byków jest utrzymywanie się nad 2177-82/83, a dla Niedźwiedzi kluczowe – dla ewentualnej kontynuacji spadków stronę 2100-30 – byłoby przełamanie pierwszej wspomnianej tu bariery popytowej.

We wtorek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach Mail & Play, można powiedzieć, wykorzystaliśmy okazję na skasowanie niezbyt wielkiego, ale stosunkowo szybkiego zysku na samym początku dnia. Potem ta typowo konsolidacyjna, „płaska” sesja w zasadzie równie dobrej okazji już nie stworzyła.

O godz. 8.46 pisaliśmy: „Rozważmy agresywną L ok. 2200, SL 2186, TP 2210-14″, a za godzinę, o 9.45, mogliśmy sprawozdać: ” Cel (2210-14) osiągnięty”.  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.  Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 28.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek broniły wsparcia w rejonie 2180+, dokładnie tak, jak to przewidywaliśmy w przeddzień. Nadal pozostaje głównym dylematem to, czy Byki, po obronie 2180+, zaatakują wkrótce 2300-50 i dopiero później kurs mocniej się skoryguje, czy też korekta spadkowa się pogłębi do 2100-30.

Sformułowana wcześniej diagnoza: „Byki będą pewnie nadal za wszelką cenę nie chciały dopuścić, żeby ta korekta przekroczyła strefę 2180+”, wydaje się nad wyraz trafną, skrótową rekapitualacją zachowania kontraktów  w poniedziałek. W niedzielę pisaliśmy też w kontekście ewentualnych dalszych spadków intradayowych (w stronę 2180) , że: „Nie znaczy to oczywiście, że Niedźwiedzie nie są w stanie spróbować dokończyć dzieła, tym bardziej że wąska konsolidacja w drugiej fazie piątkowej sesji raczej miała charakter prospadkowy. ”

I faktycznie, na otwarciu poniedziałkowej sesji doszlo prawie do realizacji flagi (ozn. kolor brązowy na wykresie poniżej) na M15, która tworzyła się w czwartek i w piątek.

Po  tymczasowym odbiciu kurs ostatecznie wypełnił jej zasięg i zszedł do kluczowego wsparcia intradayowego 2177-82/ 83. Wsparcie zostało obronione.

Ażeby wyjaśnić bliżej kwestię dwóch opcji dalszego rozwoju wydarzeń rynkowych, naszkicowaną na wstępie, warto nawiązać do wcześniejszej oceny sytuacji:

” [ … ] o ile popyt faktycznie utrzyma się nad 2180, to może dojść do utworzenia tzw. korekty pędzącej. W takim przypadku trzeba by się liczyć w następnym kroku z atakiem na 2300-50. Gdyby zaś Byki jednak nie dały rady utrzymać się nad 2180, mogłoby dojść do zejścia kursu w stronę 2100-30.”

 

Wydaje się przy tym, że kluczowe dla ewentualnego ponownego przejęcia inicjatywy przez Byki byłoby pokonanie najpierw oporu 2229-33, a potem skuteczne uporanie się z podażą w okolicy 2250. Tam opór 2247-53 jest wzmocniony zniesieniem 61,8% ostatnich spadków oraz połową wysokości ogromneego czarnego korpusu na H1 i H4 z poprzedniego wtorku.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 27.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek dalej konsolidowały się w dolnych rejonach trwającej od około tygodnia korekty spadkowej. Byki będą pewnie nadal za wszelką cenę nie chciały dopuścić, żeby ta korekta przekroczyła strefę 2180+.

Na wykresie dziennym powyżej widać, że o ile popyt faktycznie utrzyma się nad 2180, to może dojść do utworzenia tzw. korekty pędzącej. W takim przypadku trzeba by się liczyć w następnym kroku z atakiem na 2300-50. Gdyby zaś Byki jednak nie dały rady utrzymać się nad 2180, mogłoby dojść do zejścia kursu w stronę 2100-30.

Jeśli chodzi o perspektywę intradyową, to można powiedzieć, że po pierwsze nadal w piątek tworzyła się konsolidacja w ramach flagi (ozn. kolor brązowy, na kolejnym wykresie) prospadkowej (obecnie jej zasięg to ok. 2183 pkt), o której pisaliśmy w czwartek.

Zobaczmy jeszcze tę sytuację z bliska. Otóż widać, że na początku piątkowej sesji doszło do utworzenia formacji prospadkowej ABCD z punktem D w rejonie oporu 2229-33, wzmocnionego zniesieniem 38,2% ostatnich spadków oraz równością korekt na tych spadkach. Zasięg tej formacji to 2200-02.

Nie udalo się jednak Niedźwiedziom zrealizować tego zasięgu, gdyż Byki wykorzystały wsparcie 2210-14 i równość mniejszych korekt (ozn. dwa mniejsze pomarańczowe prostokąty na trzecim  z dzisiejszych wykresów), próbujac zainicjować na jej bazie małą formację 121 (o zasięgu 2241).

Nie znaczy to oczywiście, że Niedźwiedzie nie są w stanie spróbować dokończyć dzieła, tym bardziej że wąska konsolidacja w drugiej fazie piątkowej sesji raczej miała charakter prospadkowy. Gdyby jednak Byki próbowały zrealizowac wapomniana małą formację 121, to mogłoby dojść do ponownego przejęcia przez nie inicjatywy.

W Mentoring & Trading Roomie i w ramach Mail & Play w piątek graliśmy na spadki, po potwierdzeniu świecowym układu ABCD, o którym była mowa wcześniej. Szukaliśmy o godz. 10.19 pozycji krótkiej o parametrach: wejście ok. 2226-29, SL 2237, TP 1 = 2210-14, TP 2= 2200-02.

Zwracaliśmy przy tym uwagę, że „nie można wykluczyć, że jeszcze raz Byki zaatakują 2229-33”. I tak faktycznie było, zanim finalnie doszło do spadków. Ostatecznie ścinaliśmy zysk dwukrotnie: najpierw  w momencie, gdy kurs dotarł do 2210-14 i na koniec sesji, gdy nie doszło do dalszego ataku podaży, na który trochę liczyliśmy pod koniec tygodnia.  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.  Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 24.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek broniły dalej strefy 2190-2200. Na notowania rynków miała spory wpływ polityka w USA (głosowanie w kongresie USA ws. cięć kosztów opieki zdrowotnej, mających otworzyć drogę do obniżek podatków dla firm; ostatecznie głosowanie zostało przełożone).

Jeśli chodzi o kwestie związane bezpośrednio z Analizą Techniczną, to nadal główny dylemat wydaje się polegać na tym, czy dojdzie do pogłębienia obecnej korekty w kierunku 2100, czy też sprawa większych spadków zostanie odłożona. Na czas, kiedy rynek ponownie się podniesie, zaatakuje strefe 2300-50 i wejdzie w jej obszar.

Tak o tym pisaliśmy wczoraj: „Trzeba jednak zwrócić uwagę, że alternatywą – choć mniej prawdopodobną – dla spadku już teraz w rejon  2100-30 może być tzw. korekta pędząca na D1. W myśl takiej koncepcji Byki po dłuższej walce blisko dołków odbiłyby się w końcu w górę od szerokiej strefy 2180-2200 i weszły w obszar 2300-50, a dopiero stamtąd zostałaby rozpoczęta większa, ponad 160-punktowa korekta.”

Można pokusić się o tezę, że polityka w USA, od której zaczęliśmy, może wpływać na prawdopodobieństwo nakreślonych tu dwóch scenariuszy.

Jeśli zaś chodzi o scenariusze intradayowe, to na pierwszym z dzisiejszych wykresów widzimy flagę (ozn. kolor brązowy) o zasięgu w rejonie wsparcia 2177-82. Warto dodać, że spadek w rejon 2180 pkt nie byłby przesłanką wystarczającą do zejścia kursu niżej, w stronę 2100-30. Dopiero przełamanie okolicy 2180 mogłoby do tego doprowadzić.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na środę, 22.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek – zgodnie z naszą poniedziałkową sugestią – pogłębiły korektę do ok. 2230. Wcześniej, też „w nawiązaniu” do naszych analiz  z przeddzień, doszło do podejścia w pobliże strefy 2300-50.

Tak to widzieliśmy w poprzednim artykule, sprzed wtorkowej sesji: „Wydaje się, że korekta ma szanse pogłębienia się w kierunku 2230 pkt, choć z drugiej strony nie można wykluczyć mocnych prób Byków jak najszybszego powrotu w pobliże 2300-50.” Uwzględniwszy skrótowość tej oceny, można powiedzieć, że nic dodać, nic ująć.

Spójrzmy zresztą na wykres intradayowy, na którym widać poranne próby podejścia pod ostatnie szczyty, a potem popołudniowy „zjazd”. Wydaje się, że kluczowe może być teraz zachowanie rynku w okolicy 2210-14 i 2229-33.

 

Jeśli Niedźwiedzie niesione wtorkowym rozpędem zaatakują wsparcie 2210-14, to bedą musiały się zmierzyć w tym rejonie de facto z barierą popytową wzmocnioną zniesieniem 61,8%  (poziom 2215) ostatnich wzrostów na wykresie intra, równością korekt oraz zależnością 161,8% (poziom 2219) między dwiema głównymi falami spadkowymi obecnej korekty.

Wydaje się, że jeśli rynek szybko nie odbije się od strefy 2210-30, to możemy schodzić w stronę 2160, a nawet chwilowo nieco niżej, w obszar między 2100 a 2150. To wynika z porównania korekt na interwale dziennym.

Wtorek był dobrym dniem na inwestycje w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play.  Tego dnia nie tylko graliśmy krótką pozycję z poziomu 2274 do 2247-53, oznajmiając przy tym o godz. 16.08, że ” obydwa cele [naszego zagrania: 2259-61 i 2247-53] zaliczone;  nie można wykluczyć, ze spróbują iść w stronę 2229-33, jeśli zdążą”.

Oprócz tego zagrania nasi traderzy – szczególnie ci, którzy nadmiernie nie cyzelują wejść przy szybkich rynkach – mogli skorzystać z sugestii co do dwóch trade’ów na wzrosty: bardzo agresywnego z godziny 14.31 (z poziomu ok. 2280 do 2288-91) oraz porannego, z godz. 8.48, zgodnie z którym próbowaliśmy wchodzić zaraz po przebiciu oporu 2269-74 na otwarciu (z celem pierwszym 2279-83 i drugim, ewentualnym: 2292-94).

O godz. 09.18 czujnie doprecyzowywaliśmy sytuację rynkową, wspominając, że: „piątkowa popołudniowa konsolidacja miala swoje maksima w rejonie 2288-91 i że Byki mogą mieć jednak problem z pokonaniem tej strefy. ” I tak faktycznie było.  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.  Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 21.03.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek korygowały się, schodząc do rejonu luki wzrostowej z czwartku. Wydaje się, że korekta ma szanse pogłębienia się w kierunku 2230 pkt, choć z drugiej strony nie można wykluczyć mocnych prób Byków jak najszybszego powrotu w pobliże 2300-50.

Wydaje się, że świece wierzchołkowe na interwale H4 i po części na D1 sugerują możliwość pogłębienia korekty.

Taki wniosek można też wyprowadzać ze struktury falowo-świecowej korekty, która zaczęła się w ostatnich minutach sesji piątkowej. Warto też zauważyć, że w poniedziałek rynek zanegował o parę punktów równość korekt na ostatnich wzrostach.(ozn. pomarańczowe prostokąty).

Zasięg pogłębienia mógłby dotykać wsparcia 2229-33, gdzie wypada także dolne ograniczenie luki wzrostowej z czwartku (na nowej serii kontraktów). Tam również jest zlokalizowane zniesienie 50% ostatniego ruchu wzrostowego na wykresach intra.

W poniedziałek rynek zatrzymał się, korygując się spadkowo, na wsparciu 2247-53, wzmocnionym górnym ograniczeniem wspomnianej wyżej luki oraz zniesieniem 38,2% ostatnich intradayowych zwyżek.

W Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play graliśmy w poniedziałek agresywną (bo jakby nie było jest to jednak ciągle rynek Byka) krótką pozycję, o następujących parametrach, zasugerowanaych o godz. 10.00: ” [wejście] ok. 2268-71, SL 2281, TP1 = 2259-61, ewentualnie TP2 = 2247-53″.

Rynek faktycznie prawie co do „centymetra” zrealizował naszą koncepcję, ale pewien problem tkwił w tym, że po zaliczeniu pierwszego, głównego celu (2259-61) trzeba było – jak zwykle  w sytuacji, gdy drugi cel jest mniej pewny – zamknąć sporą część pozycji. Pozostałą częścią można było zaś zagrać w stronę celu drugiego.

W tym konkretnym przypadku rynek „straszył”, że spróbuje zakończyć korektę wcześniej, wybraniając się przed dalszymi zniżkami za pomocą mozolnej budowy formacji spodka. Finalnie jednak spadki przyśpieszyły i można było zebrać zysk również na drugim celu.  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.  Zobacz opinie uczestników.