Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 09.10.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek najpierw po raz kolejny w ostatnim czasie zaatakowały kluczową stefę oporu 2490-500, co braliśmy pod uwagę w przeddzień, szczególnie w kontekście sytuacji rynkowej na wyższych intwerwałach. Później, po danych z amerykańskiego rynku pracy kurs schodził precyzyjnie do miejsca potencjalnego mocniejszego odbicia i ten potencjał dokladnie w tym miejscu został wykorzystany przez popyt.

Obecnie z punktu widzenia nieco szerszego spojrzenia na bieżącą sytuację (przez pryzmat wykresu H4) mamy do czynienia z powtarzającymi się próbami wybicia flagi prowzrostowej (ozn. kolor czarny, linie pogrubione) o zasięgu w rejonie 2580-600.

Wydaje się, że skuteczna obrona Byków na medianie flagi oraz tworzenie kolejnych świec wierzchołkowych pod poziomem 2500 (de facto neutralizujących wcześniejszą negatywną wymowę spadającej gwiazdy potwierdzonej dużym czarnym korpusem) budują łącznie „mieszankę” promującą popyt.

Patrząc na wymiar intradayowy, widzimy, że sytuacja Byków się poprawiła. Byki nie tylko utrzymywały się całą sesję powyżej 2463-64, gdzie wypada dolne ograniczenie konsolidacji z ostatnich dni, ale równiez utworzyły flagę (ozn. kolor brązowy, linie pogrubione, patrz niżej na wykres M15) o zasięgu w pobliżu oporu 2497-500.

Przypomnijmy w tym miejscu, że ta ostatnia bariera kształtuje wspólnie z oporem intra 2488-91 istotną, szerszą stefę oporu: 2490-500, o której roli wspominaliśmy kilkakrotnie i która w ostatnim czasie zatrzymywała każdorazowo akcje popytu. Warto też zwrócić uwagę, iż gdyby Niedźwiedziom się – mimo lekkiej przewagi Byków – udało na dłużej zepchnąć kurs poniżej 2463-64, to nie można wykluczyć kolejnego zejścia notowań w stronę 2443-45, a nawet w kierunku kluczowego obecnie wsparcia w rejonie 2424-33.

W piątek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play zaczęliśmy zgodnie z wiodącym scenariuszem z planu zagrań sprzed sesji: „Jeśli będziemy utrzymywać się dłużej nad 2463/64, to jest szansa na wykonanie [przez kurs] łącznika przed kolejnym ruchem wzrostowym w stronę 2490-500.” To, co zaskakiwalo, to to, że ruch został wykonany jeszcze stosunkowo wcześnie, a nie np. w czasie lub na godzinę, półtorej przed danymi z USA.

Po danych rynek zachował się zgodnie z naszym wiodącym scenariuszem z godz 14.25: ” jeśli dane pomogą w ruchu w dół, to moglibyśmy schodzić nawet do 2467-8/9 lub 2463-4″.

Problem główny w piątek polegał na tym, że inicjować transakcje trzeba bylo w trakcie tworzenia się świecy trendowej – pierwszej na wzrost, drugiej na spadek – bo „cofki” były zbyt małe, ażeby w ich trakcie optymalnie otwierać pozycję (najpierw długą, potem krótką).  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 06.10.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek po początkowej wąskiej konsolidacji zeszły w okolicę wsparcia intra 2443-45, a potem zmierzały stopniowo do oporu 2479-81, ażeby dotrzeć tam bliżej końca sesji. Te obie bariery były wymienione przez nas we wczorajszym tekście jako najbardziej prawopodobne miejsca, między którymi będzie „chodził” rynek.

Poprzedniego dnia  pisaliśmy też o klinie zniżkującym na M15 (ozn. kolor różowy), w który wpisywały sie środowe spadki: „Jeśli teraz ten klin wybije się standardowo w górę, to możemy podchodzić przynajmniej pod opór 2479-81”. Tak się faktycznie stało, ale początkowo po delikatnym wybiciu kurs próbował jeszcze wrócić do klina, schodząc niżej – w pobliże wsparcia 2443-45.

Obecnie kluczowym dylematem jest to, czy zejdziemy niżej,  w stronę dołków w okolicy 2424-33, czy też ponownie zaatakujemy strefę 2490-500. Wydaje się, że każda ze stron rynkowych zmagań ma pewne ważkie argumenty w tym „sporze”.

Patrząc na intraday, trochę więcej atutów dostrzegamy u Niedżwiedzi, na wyższych interwałach – w szczególności jeśli patrzy się na flagę na H4 – ciut mocniejsze wydają się Byki. Nadal w tym kontekście „warto zwrócić uwagę na zatrzymanie zniżek w rejonie mediany flagi prowzrostowej na H4, która stała się w piątek [tydzień temu] szansą Byków na odwrócenie ich trudnej sytuacji po wcześniejszych dynamicznych spadkach”.

W tym miejscu należałoby może jednak opinię o przewadze popytu na H4 nieco zniuansować i dodać, że świece na H4 bardziej „promują” podaż. Szansą Bykówmoże być kreślenie następnych świec tuż pod 2490-500, tak żeby tworzyły konsolidację neutralizującą wymowę pierwszych świec wierzchołkowych.

Z punktu widzenia sytuacji na intradayu wydaje się, że zejście kursu poniżej 2463-64 powiększy skutecznie możliwości Niedźwiedzi, zaś utrzymywanie się Byków nad tym poziomem powinno je wzmocnić i przygotować do ataku na 2490-500.

W czwartek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play na początku ciężko było coś „grać” ze względu na małą aktywność i zmienność na rynku. O godz.12.02 w planie sesji na popołudnie sugerowaliiśmy, że „jeśli pokonają teraz trwale 2454” , to mogą rozpocząć wspinaczkę na północ, nawet do ok. 2472-73. O godz.14.23 doprecyzowywaliśmy, że jest możliwe podejście pod opór 2479-81, wzmocniony zniesieniem 61,8% ostatnich spadków. Tak też się stało.  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 05.10.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę najpierw zaatakowały górne ograniczenie kluczowej obecnie strefy oporu 2490-500, której rola była przez nas wielokrotnie podkreślana. Następnie kontrakty spadały do strefy 2454-58, która z kolei była w poprzednich dniach wymieniana jako jeden z celów obecnej korekty intra.

Środowe zniżki z drugiej części sesji wpisywały się w schemat klina zniżkującego. Jeśli teraz ten klin wybije się standardowo w górę, to możemy podchodzić przynajmniej pod opór 2479-81, wzmocniony zniesieniem 61,8% (2481) środowych spadków.

Jeśli zaś dojdzie do przyśpieszenia spadków i wybicia klina w przeciwnym kierunku, to kurs może spadać do 2443-45 lub niżej, do ostatnich dołków.

Patrząc z perspektywy wyższych interwałów, warto zwrócić uwagę na zatrzymanie zniżek w rejonie mediany flagi prowzrostowej na H4, która stała się w piątek szansą Byków na odwrócenie ich trudnej sytuacji po wcześniejszych dynamicznych spadkach. Dotarły one nb do kluczowej strefy wsparcia 2422-24+26-33, która to strefa nadal wyznacza granicę, po pokonaniu której Niedźwiedzie znów by przejęły kontrolę nad rynkiem.

W środę w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play graliśmy na wzrosty od razu po otwarciu, z poziomu 2480-82 najpierw do 2488-91, a potem do 2497-500. Warto podkreślić, że cala „operacja” trwała około dwudziestu minut.

Potem przez część naszych graczy zostały wykorzystane sugestie, że rynek zejdzie do 2478/79-81. Druga faza sesji to także przedwczesne próby zagrania na odbicie wzrostowe, oparte na dołkowych formacjach świecowych na M15 typu objęcie hossy i gwiazda poranna.

Przede wszystkim jednak jak najbardziej trafna była błyskawiczna decyzja z godz. 10.59 odwrócenia pozycji na S (po przebiciu przez kurs równości korekt na 2476-77) i precyzyjne wyznaczenie celu spadków na 2454-58. Ci, którzy zdążyli i nadmiernie nie cyzelowali wejścia musieli być zadowoleni.   Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 03.10.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek najpierw podeszły w pobliże kluczowej obecnie strefy dla ewentualnego odzyskania przewagi przez Byki: 2490-500. Następnie cofnęły się do miejsca, gdzie wypadało zniesienie Fibonacciego 38,2% ostatnich wzrostów i jednocześnie równość korekt budowanych na wcześniejszych rynkowych ruchach.

Obecnie nie można wykluczyć  pogłębienia (po uprzednim możliwym odbiciu w stronę 2479-81) korekty spadkowej do wsparcia intra 2454-58, wzmocnionego zniesieniem 61,8% (2452) lub nawet nieco bardziej, do strefy 2442/43-45/47. Jednakże później Byki powinny ponownie zaatakować strefę 2490-500.

W tym miejscu warto wspomnieć, iż strefa 2490-500 składa się  z dwóch dość trudnych do sforsowania przez Byki barier: 2488-91 (wzmocnionej równością większych korekt – wzrostowych  na spadkach) oraz 2497-500 (wzmocnionej górnym ograniczeniem prowzrostowej flagi na H4, przekształconej  z trójkąta).

Tak więc, strefa ta może być ciężkim orzechem do zgryzienia przez popyt. Z drugiej jednak strony wydaje się, że z ostatnich dołków w rejonie 2426-33 Byki zdołały wyprowadzić pierwszą falę impulsu wzrostowego i czeka nas tym samym wkrótce druga.

Ta Elliottowska interpretacja może zostać wsparta drugą z tej samej narzędziowni analitycznej. Otóż, cały ostatni ruch spadkowy, rozpoczęty 5.września może zacząć być traktowany raczej jako korekta ostatnich wzrostów, a nie początek dłuższej serii zniżek, gdyż doszło do naruszenia żelaznej reguły Elliottowskiej, mówiącej, że fala czwarta nie moze nachodzić na falę pierwszą.

Poniedziałkowa sesja była trudna na początku do inwestowania ze względu na słabą zmienność i aktywność inwestorów. Potem, kiedy graliśmy na spadki z kolei rynek nie był w stanie na koniec notowań bardziej się rozpędzić.

W ramach programu Mail & Play i tworzonych tam planów sesji dość dobrze przewidzieliśmy przebieg poniedziałkowych zmagań giełdowych. O godz. 8.30 pisaliśmy: „Jeśli rynek pokona opór w rejonie 2470-71, to może zmierzać do 2479-81 i do 2488-91.”

Następnie, o godz. 12.59: ” generalnie na razie nasz rynek – biorąc pod uwagę aktywność i istotność barier leżących na drodze Byków – nie daje specjalnych gwarancji na to, że zrobi coś więcej niż tylko chwilowo podejdzie pod 2488-91″ I faktycznie, nie zrobił.   Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 02.10.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek już na otwarciu wybiły się górą z czwartkowego trójkąta, a wzrosty zatrzymały się w rejonie 2470-71, o którym to poziomie, jako mogącym zastopować większe odbicie, pisaliśmy we wtorek. Niewykluczone, że teraz Byki – po uprzednim chwilowym cofnięciu – będą kontynuowały swój rajd, a dalsze losy rynku oglądane w nieco szerszej perspektywie rozstrzygną się w rejonie 2490- 2500+.

We wtorek odnosiliśmy się ogólnie do 2470+ jako miejsca, „gdzie występują opory wynikające z połowy wysokości dużych czarnych korpusów na D1 i H4”. Ściśle rzecz biorąc, chodziło tu szczególnie o poziom 2470-71, gdyż tam dokladnie wypadały połowy korpusów z 25.września.

Skoro o korpusach mowa, to warto generalnie podkreślić, iż ponowne i to dość mocne wdarcie się kursu dużym białym korpusem dziennym do wybitego dołem prostokąta na D1 – symbolizującego równość bieżącej korekty i tej zakończonej 18.sierpnia – daje Bykom nadzieję na odwrócenie mocno spadkowej sytuacji z poprzednich dni.

Obecnie nie można co prawda wykluczyć najpierw cofnięcia się kursu przynajmniej do 2446-48, co wiąże się m.in.z Elliottowskimi konsekwencjami tego, że ostatni ruch wzrostowy na intradayu wieńczyła, jak się wydaje, tzw. wydłużona piąta fala. Jednakże po tym ewentualnym cofnięciu popyt mógłby ponownie liczyć na wzrosty, przynajmniej do oporu 2488-91.

Ażeby jednak bitwa z Niedźwiedziami została wygrana, musiałoby dojść finalnie do wybicia oporu 2497-500 wzmocnionego zniesieniem 61,8% (2506) całych ostatnich spadków. W tym rejonie bowiem występuje również górne ograniczenie flagi prowarostowej na H4, której realizacja mogłaby wypchnąć kurs powyżej ostatnich szczytów (2554).

Gdyby zaś w pewnym momencie to Niedźwiedzie ponownie przejęły inicjatywę, to żeby przeważyć szalę na swoją korzyść, musiałyby zacząć od pokonania strefy 2422-24 +26-33, gdzie nakładają się wsparcie średnio- i krótkoterminowe.

W piątek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play graliśmy na wzrosty od razu po otwarciu, z poziomu 2442-44 najpierw do 2454-58,  a potem do 2463+67-68. O godz. 14.53 dodawaliśmy, że ze względu „na mocny wzrost wolumenu na podejściu” pod drugi cel „może finalnie się zmierzą nawet z 2470-71”.

Zagranie na wzrosty było prawidłowe i precyzyjne, choć po dojściu kursu do pierwszego celu (2454-58) chwilowo byliśmy zainteresowani S, bo pojawiło się objęcie bessy na świecach wierzcholkowych M15 pod oporem 2454-58. Niezdecydowanie rynku w tym miejscu wykresu bylo zresztą potwierdzane serią świec -szpulek na H1.  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 29.09.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek zafundowały nam spokojną, niewiele wnoszącą do obrazu rynku sesję. Doszło do stosunkowo wąskiej konsolidacji w formie trójkąta.

Dzień wcześniej spadki zatrzymalo wsparcie intra 2426-33, które leży tuż nad celem wskazanym przez nas z perspektywy wyższych interwałów: 2422-24. W tym ostatnim miejscu wypada, przypomnijmy, zależność 161,8% między dwoma ostatnimi, głównymi ruchami spadkowymi na H4, oraz szczyty z maja i początku sierpnia.

Nie można wykluczyć, że rynek wybije się z utworzonego w czwartek na interwale M15  trójkąta (ozn. pogrubione linie fioletowe na pierwszym z dzisiejszych wykresów) dołem i kurs zejdzie właśnie w okolice 2422-24. Stamtąd zaś spróbuje się odbić w stronę 2443-45 lub 2454-58. Jeśli natomiast dojdzie do wybicia trójkąta górą, to kurs pewnie zmierzać będzie do tej drugiej z wymienionych barier.

W kontekście ewentualnych dalszych spadków należałoby zaś wspomnieć o okolicy cenowej 2368-70, gdzie jest zlokalizowana równość obecnej korekty oraz tej z okresu maj-lipiec. W tym samym miejscu (poziom 2368) mamy też zniesienie 61,8% ruchu wzrostowego rozpoczętego 8.czerwca.

Na to zresztą zwracaliśmy uwagę już w poprzednim artykule. Inna sprawa, że jeśli się z kolei spojrzy na interwał tygodniowy, to tam się dostrzeże rolę poziomu 2413 (równość korekt i połowa wysokości dużego białego korpusu), który może wzmocnić potencjalne strefę zatrzymaniową w rejonie 2390-400+.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!  Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 28.09.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę najpierw wąsko konsolidowały pod oporem intra 2454-58, który skutecznie je powstrzymywał przed powiększeniem odbicia wzrostowego. W drugiej części sesji doszło do wybicia dołem z konsolidacji i spadków, które dotarły na odległość 5 pkt od miejsca wskazanego przez nas wczoraj jako kolejny cel Niedźwiedzi (2422-24).

Ściśle rzecz ujmując, zniżki zatrzymało wsparcie intradayowe 2426-33, które przed sesją w ramach programu Mail & Play opisywaliśmy jako potencjalny Take Profit, w razie zainicjowania zniżek po odbiciu kursu od bariery 2454-58. Kurs faktycznie nie zdołał przebić się przez tę barierę,

Zwracaliśmy uwagę na taką ewentualność wczoraj, kiedy pisaliśmy, że powiększenie odbicia jest możliwe, ale ” najpierw Byki musiałyby sobie poradzić z oporem 2454-58″. Nie poradziły sobie.

Wspomniane wyżej wsparcie (2426-33), które zatrzymalo środowe spadki, leży tuż nad celem wskazanym wczoraj (2422-24) z perspektywy wyższych interwałów. O nim to była mowa, gdy zwracaliśmy uwagę, że „tam m. in. wypada zależność 161,8% między dwoma ostatnimi, głównymi ruchami spadkowymi na H4, oraz szczyty z maja i początku sierpnia”.

Jeśliby snuć dalej rozważania o kolejnych celach leżących w zasięgu Niedźwiedzi, to należałoby wspomnieć o okolicy cenowej 2368-70, gdzie jest zlokalizowana równość obecnej korekty oraz tej z okresu maj-lipiec. W tym samym miejscu (poziom 2368) mamy też zniesienie 61,8% ruchu wzrostowego rozpoczętego 8.czerwca.

Na początku dzisiejszego artykułu pisaliśmy o prawidłowym wyznaczeniu celu środowych spadków w rejonie 2426-33 w ramach programu Mail & Play. Warto jeszcze może dodać, że o godz. 16.18 pokusiliśmy się o większe doprecyzowanie miejsca, do którego zdążał kurs.

Informowaliśmy naszych graczy: „Uwaga! Równość ostatnich dwóch ruchów spadkowych z popołudnia wypada na poziomie 2430 , a zależność 113% na 2429, więc jeśli nie będzie mocnej presji podaży, mogą zatrzymywać się tam”. Przed końcem sesji mogliśmy oznajmić: ” i faktycznie, docierają najpierw do 2430, potem do 2429 i [ … ] wygląda, że to tyle na dziś”.   Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 26.09.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek po początkowej konsolidacji pod oporem w rejonie 2490, o którego znaczeniu pisaliśmy wczoraj, zeszły do wsparcia intra 2454-58. To wsparcie wskazywaliśmy – jako jeden z głównych celów bieżącej przeceny – wielokrotnie w ubiegłym tygodniu.

Tak się składa, że rynkowe wydarzenia z poniedziałku dość dokładnie opisał podstawowy scenariusz sesji przedstawiony w ramach programu Mail & Play jeszcze przed sesją, o godz. 8.30:

„Jeśli odbijemy się w dół od oporu 2488-91, wzmocnionego węzłem Di Napolego (zniesienie 38,2% i 61,8% w rejonie cenowym 2492-94), to możemy schodzić do wsparcia 2479-81. Gdybyśmy zaczęli nastepnie konsolidować między 2479-81 a 2488-91, to potem w razie wybicia z tej konsolidacji dołem, moglibyśmy nie tylko schodzić do 2467-68, ale nawet do 2450+ (ze szczególnym uwzględnieniem 2454-58).”

Patrząc na powyższy wykres interwału M30 widzimy, że także wczorajsza sugestia dotycząca formacji 121 (ozn. pomarańczowe prostokąty plus ukośne brązowe linie) sprawdziła się. Sugestia ta mówiła, że: „Jeśli zaś Byki nie poradziłyby sobie z barierą 2488-91, to mogłaby powstać formacja prospadkowa 121 na M30/ H1 z zasięgiem ok. 2450.” Tak właśnie się stało.

Co do dalszych losów rynku, to można z jednej strony stwierdzić, że Byki powinny bronić okolicy 2450, bo tam wypada równość korekt na interwale dziennym (tej obecnej, trwającej od czterech tygodni, oraz tej korekty, która skończyła się 18. sierpnia).

Z drugiej strony, gdy patrzy się na duże czarne korpusy na interwałach H4 i D1, to można się spodziewac, że Bykom będzie ciężko mocniej się teraz odbić w stronę 2490-500.

Jeśli Byki nie odbiją się wyżej niż do okolicy 2470+, gdzie mamy do czynienia z połową wysokości dużych czarnych korpusów na H4/ D1, stanowiącą barierę podażową, to może dojść  wkrótce do zejścia kontraktów poniżej 2450, w kierunku 2422-24/26.

W poniedziałek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play najpierw próbowaliśmy grać to na spadki, to na wzrosty w obrębie konsolidacji między 2479-81 a 2488-91. W tym przypadku jednak najlepszą metodą tradingową mogło być skalpowanie, a nie szukanie dłuższego ruchu, bo konsolidacja wybiła się dopiero w drugiej fazie sesji.

Kluczowym zagraniem był – związany z tym wybiciem w dół – short z celem 2454-58. Można było zyskać od kilkunastu do ponad dwudziestu punktów, a dodatkową zaletą zagrania był stosunkowo krótki czas oczekiwania na jego pozytywny efekt.  Możesz dołączyć na próbę!  

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 25.09.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek konsolidowały przez większą część sesji, żeby na jej koniec podjąć wysiłek większego odbicia wzrostowego. Na początku doszło zaś do próby pogłębienia czwartkowych spadków, ale to się zbytnio nie udało.

Tak więc nadal aktualny jest podwójny dylemat: czy odbijemy się mocniej, powyżej 2500 i czy jeśli to uczynimy, to już teraz, czy też ewentualnie z poziomu 2450+.

Jeśli Bykom udałoby się  pokonać opór 2488-91 wzmocniony węzłem Di Napolego (zniesieniami 38,2% i 61,8% fal spadkowych zainicjowanych 12 i 21.września, zgrupowanymi w rejonie 2492-94), to pojawi się szansa na skuteczny atak na 2500 i podejście pod 2511-14. W okolicy tego ostatniego oporu intra znajduje się górne ograniczenie flagi przekształconej z trójkąta na H4.

Jeśli zaś Byki nie poradziłyby sobie  z barierą 2488-91, to mogłaby powstać formacja prospadkowa 121 na M30/ H1 z zasięgiem ok. 2450.

W piątek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play najpierw, zaraz po otwarciu – po kontrolowanej próbie zagrania na spadki w trakcie ataku na wsparcie 2467-68 – odwróciliśmy pozycję na wzrostową  z celami 2479-81 i 2488-91.   Szkoda, że drugi cel był osiągnięty (bez 1 pkt) dopiero na sam koniec giełdowych zmagań.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 22.09.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek na otwarciu wykonały ruch powrotny do wybitego poprzedniego dnia dołem dużego trójkąta, a potem konsekwentnie spadały do pierwszego ważnego celu w rejonie poziomu 2467-68. Niewykluczone, że stąd lub z rejonu 2454-58 dojdzie do próby większego odbicia.

Już przed sesją czwartkową w planie zagrań w ramach programu Mail & Play pisaliśmy, że: „Jeśli zaś Byki nie poradzą sobie z wejściem z powrotem do trojkąta, to pewnie nas będzie czekać wędrówka znów w stronę 2488-91, 2479-81 i później ewentualnie nawet niżej w stronę ok. 2467 i 2454-58.”

Poziom 2467, który faktycznie stał się czwartkowym minimum, został wskazany dlatego, iż w tym punkcie występowała zależność 1:1 między dwoma głównymi ruchami spadkowymi na interwałach dziennym i H4. Pierwszy z tych ruchów został rozpoczęty 5.września, a drugi był zainicjowany 12.września. Ponadto o 1 pkt wyżej, na poziomie 2468, występowało minimum potężnego białego korpusu dziennego z 28.sierpnia.

Skąd zaś bierze się drugi potencjalny cel w pstaci poziomu 2454-58? Otóż stąd, że w tym rejonie cenowym występuje równość między korektą, która zakończyła się 18.siepnia a obecną, ponad trzytygodniową. Ponadto na poziomie 2458 występuje zależność 113% między wspomnianymi wyżej ruchami spadkowymi na H4/ D1, wzmocniona wsparciem intra 2454-58.

O ile jednak rynek nie zatrzyma się na dłużej w tym rejonie (2450+), bądź wyżej, w okolicy 2467-68, i nie dojdzie stamtąd do większego odbicia w kierunku 2500, to możemy być świadkami ruchu w stronę 2390-400 i 2370.

Gdybyśmy się odbijali od strefy 2450-60 na północ, to będzie to jednocześnie próba tworzenia flagi prowrostowej na H4, przekształconej z trójkąta. Takie przekształcenia nie są rynkowo-wykresowym ewenementem.

W czwartek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play najpierw, zaraz po otwarciu,  graliśmy na spadki z celami 2497-500 i 2488-91, biorąc pod uwagę przed sesją, że: „[kurs] będzie pewnie chciał się dostać z powrotem na dłużej do trójkąta, obecnie jego dolny bok znajduje sie na poziomie 2507-08.” Z tego poziomu więc inicjowaliśmy shorta, choć ryzyko było podwyższone, bo potwierdzenie świecowe odwrotu było stosunkowo słabe.

Następne zagranie, tym razem short z poziomu ok. 2488 do 2479-81 i ok. 2467, też było precyzyjne. Problemem było jednak wytrzymanie tego zagrania przez ostrożniejszych graczy, w momencie gdy dość żwawo odbijaliśmy się od pierwszego celu (2479) do poziomu 2494. To bowiem groziło możliwoscią odbicia wyżej,  w stronę 2500.

O dokładności, z jaką finalnie został zaliczony cel zagrania (poziom 2467) wspominaliśmy na wstępie dzisiejszego artykułu.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.