Artykuł znajdziesz tutaj
Zagłosuj tutaj (po wejściu na stronę głosowania rozwiń zakładkę „Wybierz swój typ”. Tam znajdziesz na liście nominowanych blog Miłosza Fryckowskiego)
Artykuł znajdziesz tutaj
Zagłosuj tutaj (po wejściu na stronę głosowania rozwiń zakładkę „Wybierz swój typ”. Tam znajdziesz na liście nominowanych blog Miłosza Fryckowskiego)
„FAZA BOGA”
Gdy idzie Ci źle na rynku i jesteś narażony na depresyjne nastroje, daj sobie tego dnia spokój z rynkiem, a w cięższych przypadkach – weź dłuższą przerwę.
To taka powszechnie znana rada, wręcz dla niektórych inwestorów trywialna. Są jej bardziej szczegółowe rozwinięcia. Takie np., że po 3. stratach zamykamy komputer.
Nieco mniej mówi się o sytuacji odwrotnej, którą ja nazywam na swój użytek „FAZĄ BOGA”. Kiedy ci idzie świetnie, to wkrótce uznasz, że wiesz wszystko o rynkach, że jesteś najlepszy i że czeka cię tylko świetlana przyszłość.
Uważaj w takich sytuacjach i też lepiej weź przerwę. Tak radzą najlepsi. Poczytaj choćby w „Market Wizzards” Schwagera wypowiedzi Tudora Jonesa (podziękowania dla Grzegorza Zalewskiego, że na swoim ostatnim spotkaniu z inwestorami, przypomniał własnie tę konkretną opinię na ten temat :)).
WSTĘP (do pominięcia dla niecierpliwych, konkretne porady w następnym mini odcinku :))
W każdej prawie książce na temat inwestowania i na każdym prawie szkoleniu pisze się, mówi się, że psychologia w tym fachu to podstawa. 50%? 60% sukcesu?
Ostatnio dyskutowałem z moim kolegą, A, przedsiebiorcą, który odniósł niekwestionowany sukces, a jednocześnie doświadczonym inwestorem walutowym (również doswiadczonym przez nie zawsze sprzyjajacy mu inwestycyjny los :)) o różnych sposobach inwestowania właśnie.
Mój kolega, analizujący rynek fundamentalnie, raczej ze sceptycyzmem podszedł do mojej wiary w to, że pozapsychologiczną podstawą sukcesu inwestycyjnego jest skuteczna analiza geometrii rynkowej i cenowych zależności matematycznych. Skomentował, że skoro tak, to wystarczyłoby to wszystko wprowadzic do komputera i wygrywać z rynkiem do końca życia (lub komputera :))
Blog o foreksie i giełdzie (w szczególności o futures), tworzony przez wieloletniego inwestora i szkoleniowca. Podpowiedzi, plany zagrań i sposoby na walkę inwestora z własnymi słabościami – tylko konkrety.