Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 09.05.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek tylko przez chwilę próbowały kontynuować wzrosty, potem odbiły się od 2400 w dół i wydawało się, że zainicjują mocniejszą zniżkę. Skończyło się jednak nie aż tak obiecująco dla Niedźwiedzi, a mianowicie – długą konsolidacją nad wsparciem 2363-68.

Dopóki Byki będą utrzymywać kurs nad 2350 – nawet jeśli chwilowo zejdziemy do okolic 2320 – to rynek wydaje się ciągle mieć szanse na kolejny ruch w górę, w stronę 2445.

Jeśli zaś dojdzie  do pogłębienia korekty i zejścia w pobliże 2300, to nie można wykluczyć, że kurs skoryguje się nawet  do 2250-60.

Gdyby we wtorek została zrealizowana mała flaga prospadkowa o zasięgu 2339, która tworzyła się w ramach poniedziałkowej konsolidacji, to mogłoby dojść w pewnym momencie do ataku na rejon 2320, gdzie mamy dwie bariery popytowe intra: 2318-20 i 2328-44. Dopiero zachowanie kursu wobec tej bariery roztrzygnęłoby o głębokości korekty.

Najbardziej komfortowa dla Byków byłaby zaś skuteczna obrona wsparcia 2363-68 i w konsekwencji skierowanie się rynku ponownie na północ, w stronę 2400.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 08.05.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek – po początkowym pogłębieniu korekty spadkowej do ok. 2350 pkt – odbiły się w górę i podeszły w pobliże poziomu 2400. Zdecydowane zwycięstwo Macrona może przyczynić się do przynajmniej chwilowego powrotu do wzrostów.

Na wykresie intradayowym widać, że obecną sytuację można zinterpretować jako utworzenie się flagi prowzrostowej o zasięgu wypadającym na poziomie 2432, czyli co prawda powyżej szczytów, ale w obrębie oporu intra: 2426-33. W razie wybicia tego oporu rynek mógłby podejść pod 2443-45, gdzie znaduje się  zniesienie 61,8% spadków rozpoczętych wiosną 2011 r. i zakończonych w styczniu 2016 r. (poziom 2445).

Gdy patrzy się na wykres dzienny, to można z kolei uznać, że obecna korekta powinna jeszcze potrwać, zanim rynek przejdzie do jeszcze jednego implulsu wzrostowego. Ewentualny „kompromis” polegający na tym, że rynek z jednej strony wybije nowy szczyt, a z drugiej strony jednak będzie kontynuować korektę, mógłby oznaczać tworzenie się tzw. korekty pędzącej lub nieregularnej.

To zaś w praktyce musiałoby oznaczać, że najpierw co prawda dojdzie do wybicia szczytu, ale za chwilę kurs się jeszcze raz mocniej cofnie, żeby dopiero później dokończyć impuls wrostowy.

Najgorszą wersją wydarzeń dla Byków na tym etapie byłoby cofnięcie się kursu od razu spod okolic 2400 i pogłębienie korekty poniżej minimów z piątku. Zakładając, że rynki zdobyły jednak – w związku z drugą turą francuskich wyborów – jeszcze pewne dodatkowe paliwo do zwyżek, ta wersja wydarzeń wydaje się mniej prawdopodobna.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 05.05.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek najpierw – zgodnie z naszą sugestią z przeddzień – wybiły wcześniejszą konsolidację górą, potem zaś doszło do mocnych spadków. Spadki te miały raczej lokalny charakter (Zachód rósł całą sesję) i mogą (choć nie muszą) być początkiem większej korekty.

Na rzecz większej korekty świadczą świece wierzchołkowe na wykresie dziennym (formacja świecowa objęcia bessy) …

… oraz (na razie tylko potencjalna) formacja rozszerzającego się trójkąta prostokątnego – o nachyleniu prospadkowym – o zasięgu w rejonie wsparcia 2305-09. Ażeby jednak doszło do realizacji tego trojkąta, musi dojść do skutecznego wybicia dołem wsparcia intradayowego 2363-68.

Można by sobie wyobrazić, że kurs najpierw się odbije od tej bariery w górę i wytworzy pewien układ trójfalowy, a potem dojdzie do kolejnego ruchu spadkowego. Przy tym wariancie (dużej korekty, nawiązującej wielkością do korekty z jesieni ub.r.) nie można wykluczyć, że rynek będzie chciał dotrzeć nawet do rejonu  2250-60.

Zupełnie innym, choć obecnie trochę mniej prawdopodobnym, wariantem wydarzeń byłaby obrona 2363-68 za pomocą np. formacji spodka i próba powrotu Byków do gry. Taka wielkość korekty (około 60-punktowa)  nawiązywałaby do korekty sprzed 30 dni.

W czwartek rano, o godz. 9.23, graliśmy w Mentoring & Trading Room-ie na wzrosty z poziomu 2403 do okolic cenowych zbliżonych do oporu 2426-34 (maksimum wystąpiło na poziomie 2424). Broniliśmy się zaś (SL) na poziomie 2390.

Znacznie trudniej, paradoksalnie, było wykorzystać późniejsze mocne spadki, właśnie ze względu na ich dynamiczność i brak skłonności rynku do jakichkolwiek mini-korekt i „cofek”. Co prawda dość wcześnie, o godz. 14.04 sygnalizowaliśmy –  po przełamaniu przez kurs wsparcia 2406-10 – możliwość większych spadków, ale jednocześnie dostrzegaliśmy brak (jeszcze na tym etapie rozwoju rynkowej sytuacji) mocniejszego zaangażowania wolumenowego po stronie podaży, na polskich kontraktach.  Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 04.05.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek konsolidowały się wąsko tuż pod poziomem 2400. Jeśli polityka nie będzie przeszkodą, to nie można wykluczyć próby wybicia konsolidacji górą.

W poniedziałek, pisząc na temat nadchodzącej sesji, braliśmy pod uwagę „konsolidację w strefie cenowej pod poziomem 2400”. To okazało się faktem, a warto przy tym wspomnieć, że większą część tej sesji wypełniła zawężona konsolidacja między 2393-95 a ok. 2400.


To należałoby traktować jako wstępny sygnał tego, że nadrzędna konsolidacja, obejmująca wyżej wspomniany wąski ruch boczny, chce się wybić górą. W takiej sytuacji można by założyć , że jest szansa na ruch w stronę 2445 (zniesienie 61,8% spadków rozpoczętych wiosną 2011 roku i zakończonych w pierwszej połowie 2016 roku).

Inna ewentualność to poszerzenie konsolidacji o obszar cenowy między ok. 2400 a oporem intra 2406-10. Jeśli jednak polityka (np. debata prezydencka we Francji i sondaże przed drugą turą wyborów) skomplikują bieżącą sytuację, to można sobie zarówno wyobrazić kontynuację ruchu bocznego (między 2363-68 a 2400), jak równiez jego wybicie dołem, w kierunku 2346-48+50 i okolic 2320 (tam znajdują się wsparcia 2318-20 i 2328-34).

Z punktu widzenia wyższych interwałów (wykres dzienny), można z kolei powiedzieć, że rynek po zrealizowaniu prowzrostowej formacji 121 (opartej na tzw. korekcie pędzącej) wpisuje się w schemat klina zwyżkującego (ozn. kolor różowy).

We wtorek w ramach programu Mail & Play, mimo dość prostej sugestii z godz. 8.47 („atak na 2380-85 od dołu, jeśli przełamią skutecznie [ten opór], to możemy próbować iść w stronę 2393-95 i ewentualnie ok. 2400”) wcale nie tak łatwo było naszym czytelnikom zarobić. Kurs bowiem najpierw nie mógł przedrzeć się przez wskazany wyżej opór, potem zaś dość mocno przyśpieszył. Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 02.05.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek, po początkowym ataku na poziom 2400, skorygowały się do wsparcia intra 2363-68. Obecnie – w tygodniu poprzedzającym drugą turę francuskich wyborów – można spodziewać się najpewniej albo pogłębienia korekty, albo konsolidacji w strefie cenowej pod poziomem 2400.

W tym pierwszym przypadku celem ruchu mogłaby być – w razie głębszej korekty – okolica 2320 pkt, gdzie występują dwie bariery intradayowe: 2318-20 i 2328-34 lub – w razie płytszej korekty – wsparcie 2346-48+50.

W razie konsolidacji nie można zaś wykluczyć próby utrzymywania się kursu między 2363-68 a 2400, ewentualnie 2406-10. Mniej prawdopodobnym scenariuszem byłoby podchodzenie kursu już teraz pod 2445 (zniesienie 61,8% spadków rozpoczętych wiosną 2011 roku i zakończonych w pierwszej połowie 2016 roku).

Warto dodać, że wystąpienie jednej  z zarysowanych powyżej wizji wydarzeń rynkowych może być uzależnione od reakcji rynków na Zachodzie, jak również od konkretnych wydarzeń politycznych, dotyczących bądź to trendów sondażowych przed wyborami nad Sekwaną, bądź to rozwoju konfliktu wokół Korei Północnej.

W piątek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play graliśmy – odwracając bardzo agresywnie chwilową początkową S-kę – longa z następującymi parametrami (z godz. 9.38 ): wejście ” ok. 2381-83, SL 2372, TP 1 = 2293-95 i ewentualnie TP2 = ok. 2400″. Wkrótce potem słusznie uznaliśmy, że 2400 jest jak najbardziej realne, a nawet braliśmy pod uwagę szansę na 2406-10.

Później – po zejściu kursu z powrotem do rejonu 2380-85 – co prawda nie „promowaliśmy” wprost shortów ( ze względu na mocny rynek Byka w poprzednim czasie) – ale w ramach planu gry z godz. 12.46 pisaliśmy: „jeśli zaś teraz będą [ … ] konsolidować wąsko nad 2379-80, to należy się liczyć z atakiem na 2370-74 i odbiciem stamtąd, a w sytuacji, gdy rynek będzie chciał sprzedawać przed długim weekendem, to nie można wykluczyć ataku na 2363-68”.

Kurs kontraktów faktycznie na koniec sesji przetestował strefę 2363-68. Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 28.04.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek – po spokojnej sesji, w czasie której zbliżyły się na odległość kilku punktów do 2400 – zamknęły się podobnie jak w przeddzień, w rejonie 2380-85. Piątkowe notowania mogą być o tyle istotne, że to nie tylko koniec tygodnia, ale i miesiąca.

 

Tymczasem, jeśli zamknięcie kwietnia będzie wysokie, odpowiednio powyżej 2350, to dobrze będzie to wróżyć popytowi na przyszłość. Wczoraj na wykresie miesięcznym pokazywaliśmy, że takie zamknięcie oznaczałoby de facto wybicie równości korekt oraz flagi prowzrostowej na MN.

W konsekwencji póżniej, po ewentualnym uprzednim cofnięciu do okolic 2300 lub do strefy 2250-2300, moglibyśmy zmierzać w stronę 2500-50, a następnie nawet do ok. 2650. Oczywiście, o ile tego marszu Byków nie przerwie brutalnie polityka, np. w postaci niespodziewanego zwycięstwa Marine Le Pen.

Jeśli w piątek Byki będą nadal aktywne i spróbują zmierzać do 2400 i ewentualnie pobliskiej bariery intra: 2406-10 – a może nawet wyżej, w stronę 2445 – to pewnie w następnym tygodniu można by się spodziewać korekcyjnych spadków i konsolidacji w oczekiwaniu na drugą turę elekcji nad Sekwaną.

[ Przypominam, że na poziomie 2445 mamy zniesienie 61,8% spadków rozpoczętych wiosną 2011 r. i zakończonych w styczniu 2016 r.]

Gdyby zaś już w piątek rozpoczęło się cofnięcie, to kluczowe dla popytu jest utrzymywanie się powyżej 2346-48. W przypadku podejścia najpierw pod 2400 i cofnięcia w późniejszej fazie sesji, popyt by pewno próbował się utrzymywać wyżej, nad strefą 2363-68 wzmocnioną mini-barierą 2370-74, która zadziałała w czwartek.

W tenże czwartek w Mentoring & Trading Room-ie oraz w ramach programu Mail & Play najpierw – po stwierdzeniu, że gra na spadki nie przyniesie profitów – próbowaliśmy bez specjalnego entuzjazmu szukać o godz. 11.30 bardzo agresywnego longa z następującymi parametrami: „L ok. 2374, SL 2368, TP 2380-85″. Zanim po 3 godzinach (!) cel zagrania się wypełnił, większość dynamicznie podchodzących do rynku graczy zdążyła się zniechęcić.

Już jednak po następnych kilkunastu minutach znów graliśmy na wzrosty, po wcześniejszym zarysowaniu się spodko-podobnej formacji na M5 i jej stosunkowo mocnym wybiciu. Tym razem tak opisywaliśmy, o godz. 14.37, parametry zagrania: ” L ok. 2383-85, SL 2376, TP ok. 2400″.

W trakcie ruchu doprecyzowywaliśmy jednak: „UWAGA jeśli [ … ] zwyżki będą szły mało dynamicznie i na zmniejszającym się wolumenie, to trzeba się liczyć z zamknięciem przynajmniej części kontraktów ok. 2393-95”.

Jak sie później okazalo, intensywność ruchu faktycznie spadła, stopowana także działaniami podaży na Zachodzie (po otwarciu w USA), i rynek ustanowił dwa maksima: wlaśnie na 2393 i 2395! Możesz dołączyć na próbę!   

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 27.04.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę – po początkowym delikatnym cofnięciu – zaatakowały strefę 2350-70. Zamknięcie nastąpiło w rejonie oporu intra 2380-85, co może zapowiadać – o ile Niedźwiedzie mocno i szybko nie skontrują – atak na 2400+.

W środę został zrealizowany zasięg (2357) formacji 121 na D1, o której pisaliśmy wielokrotnie. Również  zasięg w wersji maksymalnej (2386) udało się wypełnić. Patrząc na wykres miesięczny, widzimy, że jeśli rynek w piątek (koniec miesiąca) zamknie się wysoko, to może podchodzić nawet pod ok. 2440 (na poziomie 2445 mamy zniesienie 61,8% spadków rozpoczętych wiosną 2011 r. i zakończonych w styczniu 2016 r.). Gdyby jednak w piątek doszło do mocniejszej odpowiedzi podaży i zejścia kursu w stronę 2340-50, to moglibyśmy potem cofać się do wybitej górą równości korekt na powyższym wykresie (ozn. dolny pomarańczowy prostokąt ) na poziomie ok 2290-2300. Z punktu widzenia interwałów intradayowych kluczowe dla najbliższego rozwoju wydarzeń rynkowych i wystąpienia jednego z dwóch – wspomnianych przed chwilą – scenariuszy, byłoby: – albo wybicie oporu 2380-85, co mogłoby doprowadzic do ataku na 2400 i pobliską barierę 2406-10; – albo wybicie wsparcia 2363-68, co mogłoby z kolei zaowocować zejściem kursu do 2346-48. W środę w Mentoring & Trading Room-ie oraz w ramach programu Mail & Play zagraliśmy na znaczącą część wzrostów zanotowanych tego dnia. Najpierw jednak najbardziej agresywni gracze próbowali od razu wchodzić na zwyżki. Ostrzegaliśmy jednak i słusznie, że może być konieczne wczesne wycofanie się z trade’u i poczekanie na wyklarowanie sytuacji. Warto  podkrelić, że nasz główny trade tego dnia był nie tylko skuteczny, ale także szybki, co wiazało się z  precyzją, jeśli chodzi o czas wejścia i wyjścia. O godz. 11.56 sugerowaliśmy trade o następujących parametrach:  wejscie w „L ok 2348-49, SL 2338, TP 2357+63-68”. Już o godz 12.14 sprawozdawaliśmy: „Cel całościowy (2357+63-68) też zaliczony, nad nami 2370-74”. Oznaczało to całkiem spory zysk, jak na półgodzinny trade. Możesz dołączyć na próbę!  (Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na środę, 26.04.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek wykonały ponad 50-punktowy ruch wzrostowy, realizując przy tym prawie cały zasięg formacji 121 na D1, o której piszemy od kilku tygodni. Zbliżyliśmy się przy tym bezpośrednio do strefy 2350-70, która ma szansę zatrzymać lub zahamować wzrosty.

Wczoraj pisaliśmy wprost: „[ … ] budowana była cały dzień flaga prowzrostowa na interwale M15, której skuteczne wybicie byłoby równooznaczne obecnie z ponownym przełamaniem oporu 2292-94.”

Dopowiadaliśmy jednocześnie:”Co ciekawe, tę flagę (ozn. kolor brązowy) można potraktować jako konsolidację przygotowującą realizację zasięgu (2315) większej flagi (ozn. kolor czarny) o takim samym charakterze. Zasięg ten wypada w niewielkiej odległości od oporu intra 2318-20.”

I faktycznie, we wtorek doszło na otwarciu – jak widzimy na wykresie powyżej – do wybicia oporu 2292-94, co uruchomiło kaskadę zdarzeń rynkowych: najpierw wybicie małej, wczoraj utworzonej, flagi, a potem – realizację zasięgu większej, wcześniej zbudowanej.

Rynek doszedł dzięki temu – tak, jak zakładaliśmy – do okolicy 2320. Przeszkodę – choć ostatecznie tylko tymczasową – stanowił poziom 2324 i opór 2328-34. Na 2324 wypadała zależność 161,8% miedzy dwiema ostatnimi falami wzrostowymi na interwale D1.

Patrząc wczoraj na rynek przez pryzmat formacji 121 na wykresie dziennym, o zasięgu 2357, dodawaliśmy: „To zaś oznacza, że moglibyśmy już teraz zmierzać do ok 2350 [ … ]” Można powiedzieć, że taki scenariusz się spełnił, a rynek precyzyjnie się zatrzymał na intradayowej barierze podażowej 2346-48.

Uwzględnienie tych wszystkich szczegółów i powiązanie ich w spójną całość spowodowało, że we wtorek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play mogliśmy w 80-90% (!) wykorzystać wtorkowy ruch i na nim sporo zyskać. Najpierw graliśmy od rejonu 2292-96 do 2305-09, uwzględniając przy tym wraz z rozwojem sytuacji możliwość dojścia kursu do strefy 2315+18-20.

Potem doprecyzowywaliśmy , że możemy dojść do 2324, pisząc o godz. 10.28: „Drugi cel zrealizowany, rynek gdyby mocno dalej rósł, mógłby próbować nie tylko zaatakować 2318-20, ale i 2324 (zależność 161,8 % na wykresie dziennym i H4 między ostatnimi ruchami wzrostowymi).”

W końcu wchodziliśmy ponownie na wzrosty w rejonie 2332-34 z celem 2346-48. I tylko do tego miejsca rynek dotał, ani „milimetr” wyżej. Podobnie, jak wystartował – można powiedzieć – dokładnie z tego rejonu, który wskazywaliśmy. Możesz dołączyć na próbę!   

Była to nota bene pierwsza sesja, która – w przeciwieństwie do sesji z ostatnich kilkunastu dni – nie podlegała ani nerwowym drganiom na tle politycznym, ani usypiającej chwilami magii Świąt :).

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 25.04.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek na samym początku sesji – po wysokim otwarciu – zaaatakowały szczyty. Później jednak popyt nie popisał się, doszło do konsolidacji, mimo że w tym czasie DAX wybijał skutecznie szczyty wszech czasów.

Na początku sesji zatrzymaliśmy się w rejonie oporu intradayowego 2305-09, po wcześniejszym naruszeniu maksimów na poziomie 2301. Potem budowana była cały dzień flaga prowzrostowa na interwale M15, której skuteczne wybicie byłoby równooznaczne obecnie z ponownym przełamaniem oporu 2292-94.

Co ciekawe, tę flagę (ozn. kolor brązowy) można potraktować jako konsolidację przygotowującą realizację zasięgu (2315) większej flagi (ozn. kolor czarny) o takim samym charakterze. Zasięg ten wypada w niewielkiej odległości od oporu intra 2318-20.

Patrząc na rynek przez pryzmat formacji 121 na wykresie dziennym, o zasiegu 2357, nie można wykluczyć, że dalszy scenariusz będzie przebiegał zgodnie z sugestiami z ubiegłego tygodnia: ” Jeśli [ … ] próbowalibyśmy wypełniać ów zasięg [ 2357 – przyp. wł. ], to rynek mógłby zacząć od podejścia pod 2305-09 lub wyżej, do okolic 2320, a potem – się cofnąć do wybitych szczytów (lub do ok. 2270).”

To zaś oznacza, że moglibyśmy już teraz zmierzać do ok 2350, albo po podejściu pod 2315+18-20 jeszcze raz byśmy się cofnęli. Największy problem wydaje się leżeć jednak gdzie indziej: otóż, tak naprawdę w poniedziałek wybicie ukladu 121 na D1 (patrz: pomarańczowe prostokąty na górze poniższego wykresu) nie było przekonujące, ledwie paropunktowe, co z perspektywy interwału dziennego nie wydaje się być wystarczające.

Tak więc nie można wykluczyć jeszcze innych scenariuszy, jak chociażby dalszej konsolidacji pod szczytami, a nad 2250.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 24.04.2017

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek uległy zaniepokojeniu francuskimi wyborami i zeszły – zgodnie z naszą sugestią z przeddzień, dotyczącą wariantu „politycznego” piątkowych notowań – do okolic 2250 pkt. Gdy piszę te słowa, po przeliczeniu ponad 33 mln głosow we Francji (jednak bez uwzględnienia największych miast!), jest praktycznie remis między zwycięzcami pierwszej tury.

Jeśli jednak wygra Marine Le Pen, to nie można wykluczyć, że rynek będzie miał tendencję – przynajmniej chwilowo – do dalszego lekkiego osuwania się. Jeśli tak się nie stanie i zwycięzcą pierwszej tury zostanie Emmanuele Macron, są większe szanse na konsolidację ze stopniowym podchodzeniem ponownie w stronę szczytów.

Te dwa scenariusze mogą być symbolizowane na wykresie dziennym (poniżej) – w pierwszym przypadku – przez zejście kursu do dolnego boku kolejnego trzeciego pomarańczowego prostokąta (2190-2200), a w drugim – przez pozostawanie w strefie między 2247-53+55 a 2292-94+ok. 2300 (i ewentualny atak na maksima).

Jeśli chodzi o piątkowe notowania, to warto zwrócić uwagę na to, jakie pytanie stawialiśmy i jaką odpowiedź sugerowaliśmy: „Pytanie jednak, czy w obawie przed tym, co się stanie we Francji w weekend, rynek nie zrezygnuje chwilowo z większych Byczych ambicji. Taki rozwój wypadków mógłby oznaczać w praktyce w piątek pogłębianie czwartkowej korekty do okolic 2250 lub tworzenie konsolidacji między 2269-74 a 2292-94.”

I faktycznie, przez pewnien czas wydawało się, że może rynek zadowoli się konsolidacją, ale wariant pierwszy – wskazany przez nas – jednak zwyciężył.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!   Zobacz opinie uczestników.