Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 10.10.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek – mimo ważnych danych z USA – konsolidowały się cały dzień, przygotowując prawdopodobnie tzw. bazę do realizacji formacji podwójnego dna. Oczywiście, Niedźwiedzie z kolei nie rezygnują nadal z utrzymania kursu w ramach prostokąta między 1710 a 1760-70.

Ostatnia wąska konsolidacja została przez nas precyzyjnie zidentyfikowana, jako najbardziej prawdopodobna opcja najbliższych wydarzeń rynkowych, już w … środę. Tak opisywaliśmy ten scenariusz: „tworzenie w rejonie cenowym, rozciągniętym między 1751-54 a 1771-74, bazy do wybicia linii szyi formacji podwójnego dna” (z zasięgiem 1820) .

Tak zaś to pokazywaliśmy na wykresie:

Po dwóch dniach od tych prognoz widzimy faktycznie przebywanie kursu w zakresie cenowym dokładnie wyznaczonym przez nas z wyprzedzeniem. Tworzy się przy tym – przynajmniej na razie – chorągiewka prowzrostowa o zasiegu ok. 1800, która być może finalnie będzie próbowała się przekształcić w jeszcze bardziej typową bazę do wybicia – w kształcie prostokąta.

Co ciekawe, gdy przejdziemy na wykres typowo intradayowy, M15, możemy już teraz mówić o kształcie prostokąta – lekko nachylonego na południe – czyli o fladze prowzrostowej (ozn. linia przerywana niebieska) o zasięgu  w rejonie oporu 1787-90 .

Czy ostatecznie faktycznie dojdzie do wybicia górą, przekonamy się wkrótce. Obecnie dodatkowym atutem Byków są świece dołkowe na wykresie dziennym . Potwierdzona formacja objęcia hossy (ozn. mały zielony prostokąt) ciągle wydaje się kryć w sobie potencjał wzrostowy.

Trzeba jednak w tym momencie dodać, że taki układ świecowy nie wyklucza sytuacji, w ramach której dojdzie teraz jednak do zejścia kursu ponownie do dołków w okolicy 1710. Tam jednak wspomniana wyżej formacja objęcia hossy umożliwiłaby niewątpliwie kolejne odbicie na północ.

Jak radzili sobie w piątek nasi czytelnicy w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym przez autora?

„Wyciśnięcie” kilkunastu punktów z tej sesji o zmienności niewiele większej niż 10 pkt – można uznać za duży sukces. Gracze podejmujący nieco większe ryzyko otrzymali już o godz. 8.47 następującą sugestię, w ramach Mail & Play: „można rozważyć agresywną S ok. 1764-65, SL 1770, TP 1751-54(+56), ale CZUJNIE, bo spadkowe zagrania [ są ] bardziej ryzykowne”.

I co? Wejście okazało się niesamowicie precyzyjne, bo rynek podszedł pod 1764, a potem – po niespełna godzinie(!) zszedł do 1754.

Tak więc można było wziąć 100% ruchu, co zdarza się naprawdę rzadko. Potem jeszcze byliśmy w stanie do tego „strzału w dziesiątkę” dołożyć przynajmniej 6 pkt. Oczywiście, należało odliczyć koszty transakcji. Jednak i tak ta sytuacja – szczególnie w obliczu „flauty” po danych z rynku pracy w USA – napawała radością. I to jeszcze przed rozpoczęciem weekendu :).  Możesz dołączyć na próbę!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 07.10.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek zaczęły się wąsko konsolidować w rejonie linii szyi dużej formacji podwójnego dna, co sugerowaliśmy wczoraj jako podstawowy scenariusz. Jeśli Byki wybiją się z tej konsolidacji (z tzw. bazy) górą, mogą zmierzać do około 1820 pkt.

Na początek przypomnijmy sobie jeszcze wczorajszy wykres interwału H4, na którym zostały zarysowane dwa podstawowe scenariusze wydarzeń rynkowych na najbliższą przyszłość. Słownie były one sformułowane w następujący sposób:

1. tworzenie w rejonie cenowym, rozciągniętym między 1751-54 a 1771-74, bazy do wybicia linii szyi formacji podwójnego dna;

2. ponowne zejście kursu na południe, w rejon wsparcia 1707-09, w ramach dużego prostokąta utworzonego między 1707-09 a 1764-65.

Pierwszemu z tych scenariuszy dawaliśmy większe szanse realizacji ze względu na korzystne dla Byków świece dołkowe na wykresie dziennym. I faktycznie – potwierdziła to czwartkowa sesja,  w ramach której doszło do konsolidacji między 1751-54 a rejonem cenowym zbliżonym do oporu 1771-74.

Z bliska – na interwale typowo intradayowym, M15 – wyglądało to tak:

Warto przy okazji zauważyć, że nasza wczorajsza sugestia co do flagi prowzrostowej na M15 też okazała się jak najbardziej słuszna. Tak pisaliśmy o tej sytuacji: „Wydaje się jednak, że nachylenie tej flagi jest zbyt ostre, żeby nie zakładać w tym wypadku możliwego przekształcenia się tej formacji w szerszą i położoną pod mniejszym kątem.”

I rzeczywiście, flaga pierwotna przekształciła się w sposób wyżej opisany. Jak przekształci się cały rynek, będzie zaś zależało w dużym stopniu od reakcji światowych indeksów akcji na piątkowe dane z rynku pracy w USA.

Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 06.10.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę próbowały wybić formację podwójnego dna na interwale H4 o zasięgu 1822 pkt. Byki mają na to realne szanse, choć Niedźwiedzie będą chciały sprowadzić kurs – w ramach koncepcji kontynuacji dużej prostokątnej konsolidacji – ponownie do okolic 1710 pkt.

Na wykresie H4 poniżej pokazane zostały dwa podstawowe scenariusze:

1. tworzenie w rejonie cenowym, rozciągniętym między 1751-54 a 1771-74, bazy do wybicia linii szyi formacji podwójnego dna;

2. ponowne zejście kursu na południe, w rejon wsparcia 1707-09, w ramach dużego prostokąta utworzonego między 1707-09 a 1764-65.

Patrząc na wykres dzienny, warto zauważyć, że świece dołkowe (potwierdzona formacja objęcia hossy – ozn. zielony prostokącik) sprzyjają Bykom.

Przechodząc na interwał intradayowy, ktoś mógłby z kolei doszukiwać się flagi prowzrostowej (ozn. kolor niebieski) z  zasięgiem  w rejonie oporu 1787-89. Wydaje się jednak, że nachylenie tej flagi jest zbyt ostre, żeby nie zakładać w tym wypadku możliwego przekształcenia się tej formacji w szerszą i położoną pod mniejszym kątem.

Jak w środę inwestowali nasi czytelnicy w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym przez autora?

Rynek był w ten dzień konsolidacyjny, więc gracze ostrożniejsi nie znaleźli na nim jakichś przekonujących okazji. Z kolei gracze podejmujący nieco większe ryzyko otwierali pozycje aż czterokrotnie. Dwa wejścia na spadki przyniosły w sumie kilka punktów straty, bo musieliśmy się z nich ewakuować.

Dwie transakcje na wzrosty mogły przynieść zaś około 15-18. punktowy plon. Najpierw o godz. 10.11, w ramach Mail & Play, pisaliśmy: „można [ … ] spróbować odwrócić pozycję na L ok. 1752-54 z TP = 1764-65 i SL = 1746”. O godz. 11.21 cel został osiągnięty.

Jeszcze krócej trwał drugi trade, którego parametry zostały sformułowane o godz. 11.29: „Można rozważyć L ok. 1766 i SL = 1756, a TP = 71-74 [ .. ]”. Już o godz. 11.43 mogliśmy stwierdzić, że cel również  w tym przypadku został wypełniony przez rynek.  Możesz dołączyć na próbę!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.   Zobacz opinie uczestników.   

 

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na środę, 05.10.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 wybiły się z ostatniej konsolidacji górą, co miało swój sens z punktu widzenia Analizy Technicznej. Można było jednak wątpić w taki rozwój wypadków po poniedziałkowej sesji, „skażonej” mniejszą płynnością. 

W poniedziałek doszło do nieskutecznego (fałszywego) wybicia dołem. To zwykle owocuje atakiem w przeciwną stronę i szansą na sukces tej akcji. Wstrzymywaliśmy się jednak z wieszczeniem potencjalnych Byczych osiągnięć właśnie ze względu na to, że w poniedzialek – w obliczu braku sesji w Niemczech – wydawało się, że podglebie do dalszych ruchów na północ nie jest najtrwalsze.

We wtorek jednak okazało się, że wystarczyło ono do ataku na opór 1736-41, jego wybicie i zmierzanie w stronę 1764-65. Kurs ostatecznie zanotował maksimum na poziomie 1761.

Tym samym odżył wielki dylemat:

1. czy dojdzie teraz do wzrostów w ramach koncepcji, zgodnie z którą po 5-falowej zwyżce post-Brexitowej i ostatniej trójfalowej korekcie (abc) mamy szansę na kolejny 5-falowy impuls zwyżkowy?

2. czy też rynek będzie próbował się odbić w dół od wtorkowych szczytów (okolice 1760) i realizować spadki w ramach konceptu dużej formacji głowy z ramionami (RGR)?

Można sobie również wyobrazić wersję pośrednią przyszłych wydarzeń rynkowych, zgodnie z którą kurs podejdzie pod ok. 1800 pkt, wpisując się w trójkąt symetryczny na wykresie tygodniowym (W1) i tam zawróci.

Wracając na chwilę do sytuacji intradayowej, warto zwrócić uwagę na malutką formację 121 na M5/15 o zasięgu 1763 (ozn. dwa małe pomarańczowe prostokąty na drugim z dzisiejszych wykresów), która to formacja mogłaby być katalizatorem ataku na 1764-65.

Wtorkową sesję – jako całość – można też opisać jako realizację zasięgu trójkąta na H4 (ozn. kolor fioletowy) i próbę powrotu do flagi prospadkowej na H4. Nb wydawała się ona mieć spore szanse na wypełnienie swojego zasięgu (minimalny na poziomie 1700 pkt) ze względu na sposób wybicia (za pomocą ładnej luki).

We wtorek ta luka została jednak zamknięta przez Byki, a powrót do flagi (po pewnej drobnej jej modyfikacji) stał się faktem. Teraz główne pytanie dotyczy tego, czy rynek w miarę szybko zawróci na południe, co może zaowocować finalnie przebiciem kluczowego ostatnio  wsparcia 1707-09, czy tez kurs powędruje na północ, przynajmniej w rejon ok. 1800 pkt.

Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 04.10.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek najpierw na otwarciu wybiły się dołem z ubiegłotygodniowej konsolidacji. Następnie udało im się wrócić w jej obręb, co ułatwiła nieco zmniejszona płynność rynku związana z odpoczynkiem inwestorów niemieckich (Dzień Zjednoczenia).

Generalnie – mimo owej zmniejszonej płynności – rynek na przestrzeni całego dnia zachował się technicznie. Tak to bowiem jest, że jeśli najpierw dochodzi do nieskutecznego wybicia z ruchu bocznego w jednym z kierunków, to nastepnie rynek zmierza dokładnie w przeciwnym kierunku. A precyzyjniej – do drugiego ograniczenia konsolidacji.

W poniedziałkowym przypadku najpierw, na samym początku sesji, mieliśmy do czynienia z próbą wyłamania się dołem. Był to nb mylący sygnał dla agresywniejszych graczy, którzy mimo mniejszych obrotów próbowali od razu zajmować pozycje.

W drugiej fazie sesji ci sami gracze mogli jednak wykorzystać przedstawioną na wstępie prawidłowość odnośnie zmiany kierunku ruchu kursu po nieudanym wybiciu z konsolidacji.

Summa summarum, można uznać, że rynek w poniedziałek kontynuował konsolidację – obojętnie, czy przyjmiemy, że ma ona postać prostokąta (ozn. kolor ciemnobrązowy na wykresie powyżej), czy też flagi (ozn. kolor czarny tamże).

O zasięgach tych formacji pisaliśmy szczegółowo wczoraj. Warto też wspomnieć w tym miejscu, że ruch boczny widziany  z perspektywy interwału H4 zmienił swój charakter z chorągiewki prospadkowej w trojkąt (ozn. kolor fioletowy na wykresie powyżej).

Nadal wydaje się, że wiodącym  jest scenariusz spadkowy, zgodnie  z którym może dojść – po ewentualnym skutecznym ataku na wsparcie 1707-09 – do zniżki kursu w stronę 1694-99.

Miniej prawdopodone byłoby wybicie górą, które mogłoby zaowocować atakiem na 1751-54, a nawet – 1764-65.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na poniedziałek, 03.10.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek dalej konsolidowały się między dwiema barierami podażowo-popytowymi: 1717-19 i 1736-41. Wykres naszych kontraktów bardziej wskazuje na kontynuację spadków, acz nie można nie zwrócic uwagi na bardzo silną dla Byków sesję piątkową na DAX. Ten indeks często na krótszą metę potrafi silnie korelowac z naszymi futures na WIG20 .

Co ciekawe, można w zasadzie na 3 sposoby spojrzeć na ostatnią konsolidację na FW20/ FPL20:

1. jak na ruch boczny w kształcie prostokąta (ozn. kolor ciemnobrązowy);

2. jak na konsolidację wpisującą się w schemat flagi prospadkowej na H1  (ozn. kolor czarny)

3. jak na ruch boczny przypominający swoją budową pro-Niedźwiedzią chorągiewkę na H4 (ozn. kolor fioletowy).

Oczywiście, nieco różne są zasięgi wybić z tych formacji:

1. Jeśli z prostokąta wybilibyśmy się górą, mogłoby dojść do ataku na opór 1751-54, a nawet 1764-65. Jeśli tenże prostokąt zanotowałby wybicie dołem, zeszlibyśmy prawdopodobnie w rejon 1700 pkt.

2. Zasięg flagi, którą można też odczytać jako tzw. pod-flagę (wg nazewnictwa autora) – umiejscowioną poniżej wcześniejszej, dużej tego typu formacji (ozn. kolor jasnobrązowy) – wynosi 1702. Tego typu „pod-flagi” są często katalizatorem realizacji większej formacji. Owa większa flaga – przypominam – ma zasięg minimalny 1700, a maksymalny 1680.

3. Zasięg chorągiewki na H4 wypada w okolicy poziomu 1688.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na piątek, 30.09.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek, po początkowej próbie ataku na środowe maksima, spadły w rejon wsparcia 1717-19, po czym na zamknięciu zaliczyły wystrzał z powrotem w stronę szczytów. To ostatnie wydarzenie było końcowym i jednocześnie najbardziej niespodziewanym akcentem tego dnia.

Po czwartkowej sesji można zarówno mówić o tworzeniu się prostokątnej konsolidacji między 1717-19 a 1736-37, jak i zinterpretować sytuację jako kształtowanie się potencjalnej formacji potrójnego szczytu na M15. Jej ewentualna realizacja sprowadziłaby kurs w rejon wsparcia 1694-99.

Gdybyśmy wybili się górą, Byki mogłyby liczyć na atak na opór 1751-54. Trzeba jednak pamiętać, że wybicie na północ w tej konkretnej sytuacji tak naprawdę oznacza konieczność wyłamania (break-outu) strefy ostatnich maksimów (1736-38).

Pytanie, czy Byki na to stać. Potrzebny do tego byłby pewien silny impuls.

Skłaniam się przy tym do utrzymania opinii z wczorajszego artykułu: „Nadal wydaje nam się, że kluczowym aspektem ostatnich wydarzeń rynkowych było wybicie z flagi prospadkowej na H1/ H4 (ozn. kolor brązowy) o minimalnym zasięgu na poziomie 1700 i maksymalnym – na 1680.”

Jakie transakcje przeprowadzali nasi czytelnicy w czwartek w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym przez autora?

To nie była łatwa sesja. Na jej początku próbowaliśmy grać na wzrosty, ale w sytuacji braku wystraczającej energii u naszych Byków, pozbawionych wsparcia DAX-a, wyszliśmy z tego zagrania, płacąc o najwyżej koszty transakcyjne.

Po tym, jak we wtorek gracze ostrożniejsi byli w stanie zyskać 15 pkt przy zmienności 18-punktowej, następne dwa kolejne dni nie przyniosły im specjalnych profitów. W czwartek – podobnie, jak w przeddzień – problemem było przyśpieszenie spadków po przebiciu wsparcia 1726-31, co mocno komplikowało zoptymalizowanie miejsca na otwarcie pozycji.

Sukces zaś – drugi dzień z rzędu – odnieśli gracze podejmujący nieco większe ryzyko. W środę mogli „zgarnąć” ok. 25 pkt. W czwartek zaś odwracali pozycje z longów na shorty po tym, jak o godz.11.39 pisaliśmy w ramach Mail & Play: „Rozważmy S ok. 1729-30, SL 1738, TP1 =1717-19, TP2 = 1707-09 [ … ]”.

O godz. 16.12 konkludowaliśmy: „Nasze Byki mocno się trzymają, mimo potężnej mocy spadku na DAX, warto w tej sytuacji [rozważyć], czy nie zamknąć trade’u jak najbliżej 1717-19” I faktycznie, w świetle przebiegu finału sesji, ta rada okazała się nad wyraz trafna.  Możesz dołączyć na próbę!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.   Zobacz opinie uczestników.   

Kontrakty terminowe na WIG20 na czwartek, 29.09.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w środę najpierw lekko wzrosły, potem całą sesję trwała konsolidacja. Na sam koniec zaś doszło do spadków, niwelujących pierwotną zwyżkę.

Niedźwiedzie liczą teraz na zejście kursu przynajmniej do 1700, natomiast Byki marzą o ponownym ataku na ostatnie szczyty (1764). Kto ma większe szanse?

Nadal wydaje nam się, że kluczowym aspektem ostatnich wydarzeń rynkowych było wybicie z flagi prospadkowej na H1/ H4 (ozn. kolor brązowy) o minimalnym zasięgu na poziomie 1700 i maksymalnym – na 1680.

Byki próbują się przeciwstawić Niedźwiedziom za pomocą podwójnego dna, które można zidentyfikować na poprzednim wykresie, interwału H4. Katalizatorem ewentualnej kontynuacji ruchu na północ miałaby zaś być formacja odwróconej głowy  z ramionami (oRGR) na H1 z zasięgiem w okolicach ostatnich szczytów (1764).

Co najciekawsze jednak w tej sytuacji to chyba to, że na wykresie M15 – wydawałoby się nie najistotniejszym z punktu widzenia większych ruchów – powstała mała formacja prowzrostowa ABCD, która może odegrać ważną rolę w starciu popytu z podażą.

Otóż, jeśli ta formacja sie obroni, to może nie tylko zrealizować się jej minimalny cel na poziomie 1732, ale również zasięg flagi (poziom 1746), dla której owa formacja ABCD stanowiłaby „szkielet” .

W końcu zaś mogłoby dojść do swoistej kaskady zdarzeń rynkowych, w ramach której prawe ramię wspomnianego wcześniej oRGR stanowiłaby właśnie wzmiankowana wyżej flaga. I ona właśnie by pomogła głowie z ramionami się realizować.

Ten cały – dość zgrabny i logiczny scenariusz – może jednak runąć w gruzy bardzo szybko. Wystarczy, że Niedźwiedzie zanegują małą pro-Byczą formację ABCD na M15.

Wtedy możemy się spodziewać ponownego ataku na 1707-09 i prawdpodobnej finalnej porażki popytu w tym rejonie cenowym.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę!    Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na środę, 28.09.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek spadły w okolice wsparcia 1707-09 i tam doszło do walki między podażą a popytem. To starcie wskazywaliśmy wczoraj z precyzją jako zakładane przez nas następne istotne zdarzenie w rozwoju sytuacji rynkowej.

Tak o tym pisaliśmy: ” trzeba się liczyć z walką Byków z Niedźwiedziami w rejonie ostatniego dołka (1709) na lokalnym wsparciu 1707-09, gdzie wypada też zasięg podwójnego szczytu”.

To, co się stało we wtorek, można też uznać za próbę obrony przez Byki – za pomocą podwójnego dna na H1/ H4 – przed realizacją flagi prospadkowej (ozn. kolor brązowy na wykresie poniżej). Jej wybicie dołem miało miejsce w poniedziałek.

 

Przypomnę, że bierzemy obecnie pod uwagę dwa zasięgi owej flagi: mimimalny – na poziomie 1700 i maksymalny – na 1680. W tym momencie warto ponownie nawiązać do wczorajszych analiz:

„W rejonie każdego z tych zasięgów mamy ciekawe zależności między głównymi falami spadkowymi na H4: 100% (czyli inaczej 1:1) wypada na poziomie 1700, a 113% – na poziomie 1684. Tak więc można by się  w tych miejscach spodziewać wzmożonej reakcji popytu. Dopiero po ewentualnym ich sforsowaniu jest możliwy atak na dołek post-Brexitowy (1667), wzmocniony z kolei zależnością 127,2% między owymi falami spadkowymi na H4.”

Jak we wtorek wyglądały inwestycje naszych czytelników w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym przez autora?

Głównymi beneficjentami tej sesji okazali się gracze decydujący się na nieco większe ryzyko. O godz. 9.16 sugerowaliśmy, że” gracze agresywniejsi mogliby szukać S ok. 1735-36, SL 1745, TP1 1726-31, TP2 1717-19″. Potem, o godz. 11.05 aktualizowaliśmy sytuację pisząc: „można by wychodzić z trade’u na 1707-09”.

Tak więc traderzy podejmujący trochę większe ryzyko mogli zgarnąć ok. 25 pkt. „Pod górkę” mieli zaś tym razem gracze ostrożniejsi, którzy zakładaliśmy, że dołączą do zagrania na spadki po sforsowaniu przez Niedźwiedzie wsparcia 1726-31. Sęk jednak w tym, że trudno było otworzyć pozycję na optymalnym poziomie w sytuacji, gdy nagle nastąpił zmasowany atak podaży na tą barierę popytową.  Możesz dołączyć na próbę!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.   Zobacz opinie uczestników.   

 

Kontrakty terminowe na WIG20 na wtorek, 27.09.2016

Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek nareszcie się wybiły – nb zgodnie z naszą wczorajszą sugestią – z prospadkowej flagi i zanotowały w miarę znaczący ruch na południe. Teraz wydaje się, że mamy przed sobą atak na okolice 1700 pkt.

Zwróćmy przy tym uwagę, że gdy się patrzy na wspomnianą na wstępie flagę (ozn. kolor brązowy), to zdaje się, że zasięg który jest optymalny z punktu widzenia H1 (poziom 1680), na wykresie H4 może być alternatywnie mniejszy i wypadać na poziomie 1700.

W rejonie każdego z tych zasięgów mamy ciekawe zależności między głównymi falami spadkowymi na H4: 100% (czyli inaczej 1:1) wypada na poziomie 1700, a 113% – na poziomie 1684. Tak więc można by się  w tych miejscach spodziewać wzmożonej reakcji popytu. Dopiero po ewentualnym ich sforsowaniu jest możliwy atak na dołek post-Brexitowy (1667), wzmocniony z kolei zależnością 127,2% między owymi falami spadkowymi na H4.

Zanim jednak nastąpi ewentualnie tak głęboki spadek, trzeba się liczyć z walką Byków z Niedźwiedziami w rejonie ostatniego dołka (1709) na lokalnym wsparciu 1707-09, gdzie wypada też zasięg podwójnego szczytu, o którym pisaliśmy wczoraj.

Jak wiodło się w poniedziałek naszym czytelnikom w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym przez autora?

Trzeba przyznać, że na samym początku sesji zaliczyliśmy super-precyzyjne wejście na spadki, w zgodzie z sugestią sformułowaną na Mail & Play o godz. 8.47: „Rozważmy S ok. 1738-39, SL 1745, TP1 = 1726-31, TP2 = 1717-19, ewentualnie TP3 = 1707-09”.

Już po pół godzinie mogliśmy poinformować o dotarciu kursu do pierwszego celu. O godz.10.20 pisaliśmy zaś, że: „Cel nr 2 (1717-19) osiągnięty bez 1 pkt” i że: „wziąłbym pod uwagę częściową realizację zysku w tej okolicy [cenowej]”.

Pod sam koniec sesji, ok. godz 16.00, zwracaliśmy uwagę, iż: „Sesja zaczyna się zbliżać do końca, więc warto rozważyć zamknięcie całości w okolicy 1723-24 [ … ]”. Ta uwaga okazała się nad wyraz słuszna, a zysk w ciągu całej sesji wyniósł ok. 15 pkt, co biorąc pod uwagę 19-punktową rozpiętość cenową tego dnia, wydaje się wynikiem dość znaczącym.  Możesz dołączyć na próbę!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie.   Zobacz opinie uczestników.