Kontrakty terminowe na WIG20 w pierwszej fazie bieżącego tygodnia kontynuowały korektę wzrostów z grudnia i początku stycznia. Rynek pozostawał przy tym w konsolidacji między 2150+ a ok. 2190. Dodatkowym elementem ryzyka w skali międzynarodowej okazał się tzw. koronawirus, rozprzestrzeniający się w Chinach i docierający do innych państw azjatyckich.
Wcześniejszy dylemat, który dotyczył głównie tego, jaki typ korekty się realizuje, wydaje się rozwiązywać na rzecz koncepcji trójkąta (ozn. kolor fioletowy na obydwu wykresach). Przynajmniej tak to wygląda po kolejnych sesjach.
Jeśli faktycznie tak się rzeczy mają, to możemy się spodziewać w ruchu w kierunku wsparcia w okolicy 2130. Trzeba jednak podkreślić, że Byki dysponują też swoimi argumentami. Dwukrotnie, w poniedziałek i wtorek, broniły się w nieprzypadkowym miejscu: na zniesieniu 61,8% na poziomie 2153, tuż nad wsparciem 2148-51.
Na tej podstawie popyt próbował też zainicjować małą formację podwójnego dna. Z tym jednak było już nieco gorzej. Ciągle jednak można brać pod uwagę flagę pro wzrostową na M15/M30, o której była mowa w poprzednim artykule (ozn. kolor ciemnobrązowy na wykresie M30 ).
Flaga ta ma zasięg w okolicy 2215. Trzeba jednak dodać, że próby wybicia tej flagi w poniedziałek nie przyniosły skutku. Można było wręcz powiedzieć o nieskutecznym jej wybiciu. Późniejsze, wtorkowe zanegowanie z kolei przez pewien czas mediany tej flagi może sugerować powiększającą się słabość Byków.
Dodatkowe pytanie wiąże się z tym, iż jeśli rynek potraktuje obecną konsolidację jako ruch boczny o szerokości 30-40 punktów, to może chcieć – w razie wybicia jej w dół – schodzić niżej niż do ok. 2130. W takim przypadku trzeba by było się liczyć nie z korektą w formie trójkąta, ale tak zwaną korektą prostą i zejściem kursu w stronę 2100-10.
Mniej prawdopodobna w tym momencie wydaje się wspominana w poprzednich artykułach – jako jedna z opcji rozwoju przyszłych wydarzeń rynkowych – tzw. korekta pędząca. W ramach tej koncepcji bowiem należałoby się spodziewać teraz wybicia w górę i ruchu powyżej 2215, a dopiero później kolejnego cofnięcia w stronę 2150. Inwestuj codziennie na FW20 razem z autorem artykułu!
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)