Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek kontynuowały korektę spadkową, odbijając się od wsparcia intra 2535-37/ 40, co braliśmy pod uwagę w przeddzień. Nadal najbardziej typowe byłoby pogłębienie tej korekty do rejonu 2522-26, a mniej typowe – wybicie teraz szczytu w ramach tzw. korekty pędzącej.
Różne opcje korekcyjne są pokazane na wykresie interwału M15 poniżej: kolorem czerwonym została opisana najbardziej prawdopododobna wersja tzw. korekty prostej, kolorem niebieskim – jej wersja mniej prawdopodobna. Kolor zielony został zaś zarezerwowany dla korekty pędzącej.
Bez względu na to, jaki ostatecznie przybierze kształt obecna korekta (możliwe są inne jeszcze warianty, np. tzw. korekta płaska), to na tym etapie wstępnie zakładamy, że ruch po korekcie może dotrzeć przynajmniej do 2588-93/94. Poziom 2593-94 to zasięg maksymalny flagi prowzrostowej na H4, natomiast 2588 to miejsce, gdzie wypada zależność 200% między ostatnimi dwiema głównymi falami wzrostowymi na H1/ H4.
Ta hipoteza, postawiona już w czwartek, wydaje się nadal w mocy. Wątpliwości co do takiego przebiegu dalszych zdarzeń rynkowych pojawiłyby się, gdyby rynek został zepchnięty poniżej 2522-26 (gdzie wypada równość korekt intra, wsparcie typu OLO oraz zniesienie 38,2% najdynamiczniejszej fazy ostatnich wrostów). Wtedy kurs mógłby schodzić do luki na poziomie 2508 lub do kluczowej strefy wsparcia 2490-2500.
W piątek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play najpierw graliśmy na spadki z poziomu 2546-47 do 2535-37. Jak na w sumie niewielką odległość między tymi poziomami, to wędrówka kursu między nimi trwała dla niektórych z naszych graczy, mówiąc delikatnie, nieco przydługo. Na szczęście precyzja określenia celu zagrania mogła to wynagrodzić.
Później graliśmy na wzrosty z poziomu 2545-47 do 2554-55 i 2560+. Po dotarciu kursu do pierwszego celu musieliśmy potem, o godz. 14.47, ostrzec wszystkich: „Uwaga! bardzo mocny spadek na DAX i mocny wzrost na EUR/USD, u nas Byki się bronią, ale mogą zacząć ulegać presji”. I faktycznie, uległy.
Inna sprawa, że już w planie zagrań sprzed sesji, jak zawsze przygotowanym w programie Mail & Play około godz. 8.30, pisaliśmy: ” Jeśli zaś zejdziemy najpierw do 2535-37/40, to bardziej prawdopodobna byłaby wersja [notowań] z podejściem później c o n a j w y ż e j do 2560+ i ponowieniem spadków”. Możesz dołączyć na próbę!