Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek konsolidowały przez większą część sesji, żeby na jej koniec podjąć wysiłek większego odbicia wzrostowego. Na początku doszło zaś do próby pogłębienia czwartkowych spadków, ale to się zbytnio nie udało.
Tak więc nadal aktualny jest podwójny dylemat: czy odbijemy się mocniej, powyżej 2500 i czy jeśli to uczynimy, to już teraz, czy też ewentualnie z poziomu 2450+.
Jeśli Bykom udałoby się pokonać opór 2488-91 wzmocniony węzłem Di Napolego (zniesieniami 38,2% i 61,8% fal spadkowych zainicjowanych 12 i 21.września, zgrupowanymi w rejonie 2492-94), to pojawi się szansa na skuteczny atak na 2500 i podejście pod 2511-14. W okolicy tego ostatniego oporu intra znajduje się górne ograniczenie flagi przekształconej z trójkąta na H4.
Jeśli zaś Byki nie poradziłyby sobie z barierą 2488-91, to mogłaby powstać formacja prospadkowa 121 na M30/ H1 z zasięgiem ok. 2450.
W piątek w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play najpierw, zaraz po otwarciu – po kontrolowanej próbie zagrania na spadki w trakcie ataku na wsparcie 2467-68 – odwróciliśmy pozycję na wzrostową z celami 2479-81 i 2488-91. Szkoda, że drugi cel był osiągnięty (bez 1 pkt) dopiero na sam koniec giełdowych zmagań. Możesz dołączyć na próbę!