Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek powiększyły odbicie od ostatnich dołków i tym samym potwierdziły chęć powrotu na dobre do konsolidacji między 1710 a 1830. Jeśli teraz rynek przebije strefę oporu tuż nad 1750 pkt, to może wkrótce znaleźć się kilkadziesiąt punktów wyżej, a przynajmniej w rejonie 1770+.
To ostatnie przypuszczenie wiąże się z tym, że rynek na zamknięciu pokonał delikatnie opór 1751-54, w obrębie którego znajdował się punkt zwrotny (D) potencjalnej formacji prospadkowej ABCD, opartej na zależności CD/AB = 100% (najsilniejszy układ).
Gdyby faktycznie kurs wkrótce dotarł do 1771-74, to ewentualne zwycięstwo Byków również w tamtej okolicy cenowej otwierałoby drogę do górnej strefy konsolidacji na H4 (ok. 1830 pkt).
Niedźwiedzie musiałyby obecnie zepchnąć szybko i trwale kurs poniżej 1751-54, żeby kwotowania mogły się znaleźć na dolnym ograniczeniu wsparcia 1726-31, gdzie wypada minimalny zasięg wpomnianej wyżej potencjalnej prospadkowej formacji ABCD.
Blog Miłosza Fryckowskiego znowu został wytypowany do konkursu FxCuffs na Bloga Roku. Jeśli artykuły autora pomagają Ci w inwestowaniu, zagłosuj proszę tutaj.
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)