Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek zanotowały wyjątkowo spokojną, niewiele wnoszącą sesję, która praktycznie w całości toczyła się wokół wsparcia 1851-54. Nadal trzeba brać pod uwagę pogłębienie korekty, ale idzie to dotychczas opornie.
W stosunku do wczorajszego wpisu można wprowadzić pewne drobne uzupełnienia w analizie, z których wynika, że rynek mógłby się osunąć najpierw do strefy 1831-34, a później – w razie dalszej presji Niedźwiedzi – w okolice 1800. Ta pierwsza bariera jest wzmocniona zniesieniem Fibo 38,2%, a druga – 61,8%.
Oto wykresy M30 i H1, które obrazują powyższe sugestie.
Sytuacja mogłaby natomiast przejść ponownie bardziej zdecydowanie pod kontrolę Byków, o ile by doszło do przełamania oporu 1860-70 rozszerzonego o barierę intradayową 1873-75. Jest to jednak kierunek ruchu obecnie mniej prawdopodobny.
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20 z platformy bossafx. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.