Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek zaatakowały kluczowe wsparcie, którego wyłamanie dawałoby szanse Niedźwiedziom na zepchnięcie kursu niżej, o kolejne 40 pkt. Jest to jednocześnie miejsce, od którego Byki mogłyby się jeszcze próbować odbić jak od trampoliny i zawrócić w stronę ostatnich szczytów.
Mowię tu o wsparciu 1926-29, gdzie występuje linia szyi (ozn. kolor żółty) zrealizowanej już formacji podwójnego dna. Tak to często bywa, że kurs po wypełnieniu zasięgu jakiejś formacji odwrócenia trendu wraca do linii jej szyi, a jego zachowanie w tym rejonie decyduje o dalszym rozwoju wydarzeń rynkowych.
Na wykresie powyżej jest pokazana też słabość Byków, polegająca na nieskutecznym wybiciu z flagi prowzrostowej (ozn. linia pogrubiona – kolor brązowy) na górze wykresu, powrocie do jej wnętrza i przełamaniu jej mediany. Gdyby ta słabość nadal oddziaływała – co jest prawdopodobne – to można się spodziewać realizacji małej flagi prospadkowej (ozn. kolor niebieski, linie przerywane) z zasięgiem 1917.
Następny wykres, godzinowy, pokazuje z kolei, że obecnie próbuje się w pełni zrealizować formacja ABCD z zasięgiem w okolicy wsparcia 1915-16. Można też przy tym stwierdzić, że ujawnia się na nim kolejna Bycza słabość, polegająca na chwilowej negacji układu ABCD (wybicie powyżej punktu D), po której nastąpiło ponowne zagłębienie się kursu w obręb formacji.
Na kolejnym wykresie, interwału H4, widać zaś dużą flagę prospadkową o zasięgu 1869, której „szkieletem” – można tak to opisać – jest właśnie wspomniana wcześniej formacja ABCD. Oczywiście, należy się spodziewać, że Byki w razie ruchu na południe, broniłyby się na wsparciu 1885-90, gdzie miała swoje minima dawna formacja podwójnego dna.
Wreszcie na wykresie dziennym warto zwrócić uwagę na niekorzystne dla Byków świece wierzchołkowe (potwierdzona formacja objęcia bessy). Wspomnę jeszcze, iż wskazany wyżej zasięg flagi(1869) leży blisko zniesienia Fibo 38,2% (poziom 1866) całego wzrostu, osiągniętego przez rynek między 20.stycznia a 30.marca.
Realizacja scenariusza spadkowego mogłaby doprowadzić finalnie do zejścia kursu w okolice 1800 pkt, a nawet do ponownego ataku na styczniowe dołki (ok. 1650).
Jak nasi czytelnicy inwestowali w piątek w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym przez autora? To był dobry dzień dla graczy podejmujących nieco większe ryzyko. Zauwazyliśmy bowiem na początku sesji, ze pod oporem 1944-45 tworzy się mała formacja świecowa wisielca na M5, która mogła być dla tychże graczy sygnałem wejścia na spadki z celem 1934-35, 1926-29, a potem: 1921-23 i 1915-16. Kurs dotknął tej przedostatniej bariery, co mogło przynieść niezły wynik trade’u. W tym samym czasie gracze ostrożniejsi mieli do wyboru: albo wchodzić w trakcie tworzenia się świecy trendowej (co nie jest komfortowe), albo dopiero po przełamaniu 1934-35. To zaś mogło się skończyć – w razie czekania na to, że kurs dojdzie do 1915-16- wyjściem z inwestycją na zero. Możesz bezpłatnie dołączyć na próbę!
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.