Kontrakty terminowe na WIG20 we wtorek – zgodnie z naszą wczorajszą sugestią – pogłębiły spadki. Obecnie nie można wykluczyć, że spróbują schodzić niżej, w stronę wsparcia 1860-64, wzmocnionego zniesieniem 38,2% wzrostów rozpoczętych 20 stycznia.
Można powiedzieć, że we wtorek rozpoczęła się realizacja zasięgu flagi prospadkowej, o której pisaliśmy w poniedziałek. Zasięg ten wypada w rejonie bariery popytowej 1873-75.
Warto przy tym zwrócić uwagę, że flaga ta uległa w międzyczasie modyfikacji, ukazanej na powyższym wykresie (ozn. pierwotna wersja flagi – kolor brązowy, finalna wersja – kolor czarny). Ponadto, przyjmując na chwilę Byczą perspektywę, należy wskazać na możliwość tworzenia się podwójnego dna ( z zasięgiem – bagatela! – ok. 1970).
Wydaje się, że sytuacja Niedźwiedzi jeszcze lepiej prezentuje się na interwale godzinowym, bo tam wybicie dołem z flagi jest wykonane za pomocą dość ładnego czarnego korpusu, a nie „schodkowo”, jak to widać na poprzednim wykresie.
Z kolei na interwale dziennym można zauważyć, że gdyby kurs faktycznie zrealizował zasięg flagi i znalazł się w rejonie 1873-75, to notowania byłyby „przyciągane’ przez istotne zniesienie, 38,2% (poziom 1866), zwyżek wpisanych w (ostatnio wybity dołem) klin wzrostowy (ozn. kolor różowy).
Ponieważ w tym rejonie znajduje sie też wsparcie 1860-64, to należy brać pod uwagę możliwość większego odreagowania wzrostowego właśnie tam.
Jak radzili sobie we wtorek nasi czytelnicy inwestujący w kontrakty w Mentoring & Trading Room-ie prowadzonym prze autora? To był generalnie dzień dla cierpliwych. Po utworzeniu się w obrębie bariery 1900-06 wierzchołkowej formacji świecowej objęcia bessy (na M15) zagraliśmy na spadki z pierwszym celem 1885-90. Wszystko świetnie, tyle że na realizację profitów trzeba było czekać prawie do końca sesji. Możesz bezpłatnie dołączyć na próbę!
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Zobacz opinie uczestników.