W pewnym momencie dzisiejszej sesji wydawało się, że nasz dylemat dotyczący tego, czy kluczowy opór 2464-67, w którego rejonie wypada też punkt zwrotny D prospadkowej formacji harmonicznej Nietoperza, „wytrzyma”, został rozstrzygnięty na korzyść Niedxwiedzi i powolutku wracamy do spadków.
Jednak tuż przed rozpoczęciem sesji amerykańskiej nasi gracze (zarażeni pewnie wrodzonym amerykańskim optymizmem :)) zaczęli lekko zawracać. W końcu cała sesja wygladała tak, jakby toczyła się wokół owego kluczowego poziomu.
Na ostateczne rozstrzygnięcie jeszcze poczekamy, choć trzeba wspomnieć, że na świecach dziennych ciągle prospadkowa formacja objęcia bessy nie została tak naprawdę zanegowana (przynajmniej na wykresie giełdowym – patrz poniżej, na samym WIG20 sytuacja jest bardziej prowzrostowa).
W związku z sytuacją na świecach dziennych najbezpieczniej byłoby zaangażować się ewentualnie w longi dopiero po przełamaniu 2480-83.
Z kolei w przypadku shortów dopiero złamanie 2451-53 i zamknięcie tym samym luki hossy z piątku, mogłoby dać im większe „prawo bytu”.
Witam,
Sytuację mamy taką niewyraźną. Wg mnie idziemy teraz w piątej fali impulsu jako ending diagonal. Początek klina to dołek 30.10. Robimy teraz falkę iv i powinna zejść do ok 2470. Potem jeszcze jedna w górę i korekta.
Pozdrawiam