Kontrakty na WIG20. PLAN TRANSAKCJI NA JUTRO, 23.05.2014, piątek.

Kontrakty na WIG20 (FPL20/ FW20*). Analiza techniczna i plan transakcyjny dla Ciebie.

Nasz wczorajszy Plan wzrostowy dał nam dziś szansę zarobienia ok. 30 punktów, co biorąc pod uwagę ostatnią niską zmienność, wydaje się być prawdziwym rarytasem. Plan nasz mówił m.in., że „skuteczne przełamanie ostatnich lokalnych szczytów (2414 i 2416) skłoniłoby mnie do otwarcia longów z celami 2440-46 i ewentualnie 2458-63.”

Już pierwsza świeca 15-minutowa dzisiejszej sesji, długi biały korpus, zamknęła się na poziomie 2418, a ponadto na samym otwarciu doszło do zanegowania dwóch prospadkowych  formacji ABCD utworzonych na interwałach intradayowych, o których to formacjach ostatnio kilka razy pisaliśmy. To przełamanie oraz charakter wspomnianej świecy, jak i jej zamkniecie. dawało spore szanse na bardziej dynamiczne wzrosty.

Zasięg tych potencjalnych jeszcze na tamtym etapie sesji wzrostów wynikał m.in. z dużej formacji ABCD, o której pisaliśmy przed okresem „płaskiego” rynku, jaki nastał w ostatnich dniach.

Inny sposób interpretacji zasięgu dzisejszych wzrostów wynika z obliczenia szerokości kanału, w którym poruszał się kurs i dodania tej szerokości po wybiciu kursu z tegoz kanału.

Z puntu widzenia przyszłości najlepszym wskaźnikiem tego, co może się wkrótce zdarzyć, jest wg nas duża prowzrostowa flaga na H4/ D1, która została dziś wybita. śtało się to w sytuacji, kiedy jeszcze parę dni temu wydawało się, że dojdzie do wybicia, ale dołem, prospadkowej flagi, zaznaczonej na wykresie cienką pzrerywaną, brązowa linią.

Zasięg tej dużej flagi sięga poziomu – bagatela! – 2523. Patrząc na tę istotną formację, trzeba powiedzieć o trzech sprawach:

1. Po wybiciach z tego typu obiektów kurs lubi wracać do rejonu wybicia. Obecnie górne ograniczenie flagi, które zostało sforsowane przez popyt, umiejscowione jest na poziomie 2433. Ewentualny powrót kursu w te rejony, a nie niżej, mógłby wiązać sie też z faktem, iz dzisiejsza długa biała dzienna świeca tworzy wsparcie w połowie swej wysokosci. Wyypada ono na poziomie 2432, czyli prawie w tym samym punkcie.

2. Żeby wybicie okazało się skuteczne, kurs powinien zamknąć świecę na H4 powyżej szczytu z 24. kwietnia, czyli 2458 pkt. Choć w tym konkretnym przypadku nie wiadomo, czy nie ważniejsze będzie sforsowanie 2468-70. Na wykresie powyżej widać, dlaczego opór w tej okolicy jest istotny.

3. W ewentualnym marszu do pełnej realizacji zasięgu flagi na przeszkodzie moga stanąc m.in. zniesienia Fibo. Obecnie kurs mocuje się w rejonie 61.8% (2451). Tam też wypadło dzisiejsze zamknięcie sesji. Nastepny ważny poziom to 2491 (78,6%). Potem istotne będą opory nie związane z Fibo, w okolicach poziomów 2501-05.  I wreszcie zniesienie 88.6% = 2515.

W tym momencie warto się przyjrzeć sytuacji na nieco szerszym tle. Posłuży temu wykres tygodniowy, na którym widać, jak po zniżkach kursu rozpoczętych w punkcie D dużej formacji harmonicznej Motyla o spadkowym charakterze, utworzyło się coć, co przypomina formację daimentu.

Dziś ten diament został wybity  w górę. Jest to dość silna formacja, która podobnie, jak trójkąt, częściej bywa formacją kontynuacji, ale nie zawsze.

Zasieg tej formacji, żeby zrobić to maksymalnie precyzyjnie, policzymy przechodząc na interwał dzienny, D1.

Zasieg zaiste imponujący, siegający poziomu 2646, a więc dochodzący do średnioterminowego szczytu z 25. listopada ub.r. Gdyby ten ruch się ziścił, to by oznaczał też dla niektórych analityków drugi test puntu D wielkiej fomacji Motyla (Butterfly Pattern).

Tak odczytując tę sytuację, można by wnioskować, że jeśli kurs faktycznie dojdzie do strefy 2636-46, to tam się stoczy najważniejsza batalia giełdowa ostatnich miesięcy, a może i dwóch, trzech lat.

Jeśli bowiem doszłoby do zanegowania dużego Motyla, to można się spodziewać wzrostów – i to w miarę szybkich – do okolic szczytów z marca 2011 r., czyli 2938.

Jeśłi zaś podaż by wyszła zwycięsko z potyczki w tamtym rejonie, to Niedźwiedzie mogłyby liczyć na „zjazd” co najmniej w okolice punktu C Motyla, czyli rejonu 2146-2231.

Plan A – wzrostowy.

Jeśłi kontrakty przełamią skutecznie 2458, to następny cel dla longów można wyznaczyć na poziomie 2468-70. Gdyby i ten cel został pokonany, co moze być trudnym zadaniem, warto ostrożnie pomyśleć o 2491.

Jeśłi kurs w trakcie sesji zejdzie do strefy 2432-33 i tam utworzy świecowe bądź mini setupowe potweirdzenie wzrostów, to można rozważyć tam otwarcie pozycji długiej z pierwszym celem 2451-54 i ewentualnie – przy silnym rynku – drugim: 2468-70.

Plan B- spadkowy.

Obecnie strategie spadkowe wydają się obarczone sporym ryzykiem. Dla graczy akceptujacym większe ryzyko, mogłaby być zarezerwowana strategia szukania potwierdzeń spadków w rejon 2432-33 i otwierania shortów z tym celem.

Generalnie, dopiero zejście poniżej 2407-10, a najlepiej zamknięcie dzisejszej luki hossy, skusiłoby mnie do gry na spadki.

*Przypominamy, że analizy i rekomendacje zagrań na rynku kontraktów terminowych na WIG20 w tym blogu są robione na podstawie wykresów i kwotowań  instrumentu FPL20, pochodzącego z jednej z wiodących platform forexowych. Jest to instrument typu CFD (contract for difference), dla którego instrumentem bazowym jest z kolei kontrakt terminowy na WIG20 (FW20). W związku z tym przedstawiane we wpisach poziomy kursowe oraz kwotowania różnią się standardowo o 1pkt w stosunku do kursów FW20. Przykładowo, gdy mówimy na blogu o poziomie cenowym 2400 pkt dla waloru FPL20 (albo ogólnie: dla ”kontraktu”/ „kontraktów”) , to jego odpowiednikiem na FW20 jest poziom 2401 pkt. 

 

 

 

Kategorie: Giełda i Forex, Pieniądze i Biznes | Tagi:

Dodaj komentarz

Wymagane pola są oznaczone *.