Kontrakty terminowe na WIG20 w środę zrealizowały sugerowany przez nas wczoraj scenariusz spadkowy. Uczyniły to nb bardzo precyzyjnie, zatrzymując się w okolicy 2520+, a dzienne minimum zaliczając na 2518.
Wczoraj pisaliśmy: „Mocne spadki na rynku niemieckim w okolicy czasowej naszego zamknięcia i później każą przypuszczać, że nasz kurs może też wycofać się jeszcze niżej i naciskać na wsparcie 2526-29, którego pokonanie będzie w praktyce oznaczać ponowne opuszczenie kanału wzrostowego na D1 (ozn. kolor zielony) i możliwość zejścia do 2511-14 +16 (ex-linia szyi formacji podwójnego dna, która zainicjowała ostatnie zwyżki).”
I faktycznie, w środę kontrakty stopniowo zniżkowały, wywierając na koniec sesji mocną presję na wsparcie 2526-29 wzmocnione zniesieniem 61,8% (poziom 2523) ostatnich wzrostów.
Patrząc na wierzchołkowe świece dzienne, można łatwo zauważyć bardzo nieprzyjemną dla Byków formację objęcia bessy na spadającej gwieździe. W dodatku kontrakty rzeczywiście wyszly znów z kanału wzrostowego (ozn. kolor zielony).
Ten fakt oraz nieudane wybicie górą z pro-Byczego ukladu 121 na tym samym interwale sugerują, że podaż będzie chciała zbudować podwójny szczyt, zaś popyt – jak to ostatnio już się zdarzało – swoją ostatnią redutą uczyni pewnie strefę wsparcia 2490-500.
Na intradayu z jednej strony nacisk podaży przełożył się na wybicie równości korekt i pokonanie mocnym czarnym korpusem na M15 zniesienia 61,8% (poziom 2523). Z drugiej strony popytowi udało się utrzymać w kanale wzrostowym, oznaczonym kolorem ciemno niebieskim.
W środę w Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play zaczęliśmy od zbadania, czy po utrzymaniu się kursu na otwarciu nad wsparciem 2549-54 Byki są w stanie nieco wyżej unieść kurs – zanim dojdzie do kontynuacji spadków – i czy w związku z tym pojawi się szansa na jakieś szybkie L. Okazało się, że nie tym razem.
Potem rozpoczęło się, rozpisane na dwa etapy, zagranie na S (z rejonu 2548-49 do 2535-37 i 2526-29). Szkoda, że w początkowej fazie mogło ono być wyczerpujące, szczególnie dla mniej cierpliwych graczy i dla tych, ktorzy chcieli w miarę szybko zminimalizować ryzyko. Cierpliwość przyniosła jednak niezłe owoce w postaci ruchu 20-punktowego.
Następnie, na koniec sesji doszło do próby zagrania o kolejne kilkanaście punktów (z okolic 2527-28 w stronę 2511-14+16, ale zabrakło chyba ciut czasu na pełną zdobycz. Ponadto, najlepiej na tym wyszli ci z naszych graczy, którzy otwierali pozycje już w trakcie budowania świecy przebijającej wsparcie 2526-29.
Kurs doszedl finalnie na odległość 2 pkt od kolejnego, trzeciego już tego dnia celu – do poziomu 2518. Możesz dołączyć na próbę!