Kontrakty terminowe na WIG20 w czwartek wybiły wsparcie w rejonie 2190 pkt i tym samym zainicjowały formację podwójnego szczytu na wykresie dziennym. Tzw. linia szyi tej formacji leżała właśnie w tym rejonie, a zasięg formacji to poziom ok. 2100 pkt.
Czwartkowa sesja zaczęła się od próby kontynuacji dwudniowej konsolidacji między barierami: 2190-95 i 2210-14. Poprzedniego dnia pisaliśmy, że: „Na razie [ … ] można zakładać, że Niedźwiedzie próbują tworzyć tzw. bazę do wybicia podwójnego szczytu.Taką bowiem rolę może pełnić właśnie owa wspomniana na wstępie [ … ] wąska konsolidacja na wykresie intra.”
I faktycznie, biorąc pod uwagę czwartkowe wybicie linii szyi formacji (na poziomie 2183), poprzedzone ową wąską konsolidacją, można tak tę sytuację interpretować. Warto także zauważyć, że rynek cały czas respektował kanał spadkowy na wykresie intra (patrz poniżej, ozn. kolor czerwony).
Po dojściu kursu do poziomu 2183 o godz. 12.17 tak pisaliśmy, w ramach programu Mail & Play, w naszym planie (w jego wariancie spadkowym): „jeśli dojdzie do przebicia [ wsparcia ] 2182-83 (wzmocnionego 2177), to możemy grać S, bo pewnie będziemy schodzić do 2164-67/8.”
I faktycznie, po przełamaniu linii szyi doszło do zejścia kursu w dół i zatrzymania na wsparciu intradayowym 2164-67. W drugiej fazie sesji, o 13.26, rozważając możliwość pójścia kursu niżej w stronę 2150, zauważaliśmy jednocześnie, że: „cofnięcie do linii szyi podwójnego szczytu (2183) jest zwykle typowe”. Tak też się stało – powrotny ruch do okolic 2183 na koniec czwartkowej sesji doszedł do skutku.
Zamknięcie nb było poniżej linii szyi, co wzmacnia Niedźwiedzie przed kolejną sesją. Możesz dołączyć na próbę!
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)