Blog Miłosza Fryckowskiego ponownie został wytypowany przez organizatorów konkursu FxCuffs do kandydowania na BLOGA ROKU. Jeśli uważasz, że ten blog jest w jakiś sposób Tobie pomocny, proszę zagłosuj .
Środowa sesja kontraktów terminowych na WIG20 nie zanegowała formacji 121 na wykresie dziennym, tak więc ciągle „wisi” nad rynkiem niebezpieczeństwo rychłych spadków w rejon 1664-68, a nawet niżej -do strefy 1620-40.
Sytuacja mogłaby się zmienić, gdyby doszło do zamknięcia luki bessy (na poziomie 1794) z 4.stycznia (dzień, w którym po raz pierwszy wstrzymano notwania na chińskim parkiecie, po spadku o 7%).
To w konsekwencji mogłoby doprowadzić do wzrostów w kierunku oporu 1860-64, bo tam obecna korekta zrównałaby sie z wcześniejszymi, oznaczonymi za pomocą pomarańczowych prostokątów (patrz wykres powyżej).
Jeśli jednak do zamknięcia luki (na poziomie 1794) nie dojdzie, to możemy się spodziewać przełamywania kolejnych lokalnych wsparć: 1764-65, 1751-54, 1739-41, 1726-31, 1717-19, 1707-09, 1698-99. i schodzenia kursu na południe. Ten scenariusz wydaje się znacznie bardziej prawdopodobny.
Pierwszym symptomem powracającej słabości Byków byłby powrót do wtorkowej konsolidacji między poziomami 1750 i 1760 i wybicie dołem z intradayowego kanału wzrostowego (ozn. kolor niebieski).
Potem – po przełamaniu wsparć 1751-54 i 1739-41 – mogłoby dojść do realizacji flagi prospadkowej na M15 (ozn. linie brązowe pogrubione) z zasięgiem 1676.
Nasz Mentoring & Trading Room czeka również na Ciebie. Możesz dołączyć na próbę! Zobacz opinie uczestników.
Nowość DLA ZAPRACOWANYCH! – dostajesz zawiadomienia mailem o tym, co się dzieje na FW20 i nie tylko, potem realizujesz transakcje w Mentoring & Trading Room-ie albo we własnym zakresie (opcja MAIL & PLAY).