Dzisiejsza sesja – pewnie po części ze względu na święto w USA – była na tle wcześniejszych dość mało dynamiczna. A może raczej mało zdecydowana co do ostatecznego kierunku rynkowych ruchów.
Stąd też w naszym Mentoring & Trading Room-ie – po świetnej sesji piątkowej z 50-punktowym zyskiem u niektórych z naszych czytelników – dziś raczej przeważały drobne straty. Drobne, gdyż jeśłi już graliśmy,to zaraz po przebiciu jakiegoś wsparcia/oporu i broniliśmy się tuż nad/pod nim.
Można było co prawda próbować wychwycić główny ruch spadkowy w pierwszej fazie sesji od strefy 2267-70 do 2229-33 (minimum wypadło na 2235, wg kwotowania FPL20). Tym bardziej, że nasz wczorajszy Plan mówił:
„[ … ] rozważyłbym grę na spadki w stronę 2229-33.
Podobny cel można by sobie wyznaczyć, gdyby rynek po uprzednich wzrostach uformował silne potwierdzenie spadków (świece przynajmniej na M15, minisetupy) w rejonach oporu 2255-57 lub 2267-70, bądź 2277-80.”
Problem polegał jednak na tym, że po początkowych wzrostach rynek w okolicach oporu 2267-70 zaczął tworzyć małą chorągiewkę, sygnalizujac chęć kontynuacji wzrostów. Dopiero mocna świeca trendowa w kierunku 2255-57 zmieniła losy tej mini konsolidacji. Tyle, że wejście na spadki wymagało „łapania ” trade’u w trakcie dość dynamicznego „zjazdu” kursu na południe.
W jakim kierunku może rozwinąć się obecna sytuacja?
Widoczna na powyższym wykresie intradayowym flaga prospadkowa z zasięgiem 2209 mogłaby skutkować w swojej realizacji przebiciem dołków na 2229 i 2231 z ostatniego piątku.
Z kolei większy obiekt, zaznaczony filetową linią, w postaci dużej chorągiewki, ma niebagatelny zasięg, wypadający na poziomie 2147.
Byki mogą ewentualnie w pierwszej kolejności liczyć na próbę przekształcania tej chorągiewki we flagę.Taka modyfikacja spowodowałaby przynajmniej podejście pod opór 2287-90.