Kontrakty terminowe na WIG20 w pierwszej części bieżącego tygodnia konsolidowały, lekko zwyżkując i powiększając odbicie od rejonu cenowego 2100 pkt. Nadal głównym dylematem pozostaje pytanie o to, czy rynek – zanim prawdopodobnie wróci do spadków w kierunku 2000+ – odbije się w stronę 2150-60+, czy też będzie próbował schodzić niżej już teraz, bez uprzedniego mocniejszego podejścia na północ.
Końcówka wtorkowej sesji – a w zasadzie fixing – potwierdzają szanse kursu na pójście w górę w stronę 2150-60+. Można by nawet zastanawiać się, czy rynek nie jest w stanie zmierzać nawet ciut wyżej, w kierunku 2170+.
Tam bowiem znajduje się linia szyi dawnej małej formacji głowy z ramionami, od której zaczęły się ostatnie spadki intra. A tak się często zdarza, że po zrealizowaniu tego typu formacji korekta dochodzi do jej linii szyi.
Warto jeszcze zauważyć, że w rejonie oporu 2164-67 mamy do czynienia ze zniesieniem 61,8% (poziom 2165) ostatnich spadków i to miejsce też mogłoby być celem odbicia. Nie można jednak wykluczyć, iż ewentualne podchodzenie kursu wyżej w ramach tegoż odbicia zakończy się na barierze 2148-51, albo wręcz w okolicy 2143-45 (maksima wtorkowe). Szczególnie gdyby nasz rynek nawiązał jednak do spadków na Zachodzie, czego nie zrobił we wtorek.
Patrząc na wykres dzienny, można sobie wyobrazić, iż kurs kontraktów na WIG20 – odbijając się w stronę 2150-60+, czy też już teraz wracając do spadków – kreśli potencjalną dużą formację głowy z ramionami, której zasięg można szacować na około 2010. Tak więc można by sobie również wyobrazić, że ta formacja (RGR) będzie realizowana poprzez stopniowe schodzenie kursu w stronę kolejno: ok.2100, ok.2080, 2040-50 i właśnie do rejonu 2000-10.
Mniej prawdopodobne wydaje się natomiast odbicie wzrostowe w kierunku 2200-2220. Ażeby takowe miało miejsce, musiałoby – jak się wydaje – się zmienić spojrzenie rynku na sprawę naszych banków, a także należałoby założyć mocniejsze odbicie na Zachodzie, który w ostatnich godzinach był poddany mocnym spadkom (szczególnie rynek amerykański). Inwestuj codziennie na FW20 razem z autorem artykułu!
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)