Kontrakty terminowe na WIG20 na początku bieżącego tygodnia kontynuowały wzrosty, docierając do założonego przez nas w poprzednim artykule celu w postaci strefy oporu 2370-80+. Obecnie może dojść do korekty przed próbą dojścia kursu do rejonu 2420+, gdzie występuje zniesienie 61,8% spadków z pierwszego półrocza.
Nie można wykluczyć, że korekta będzie stosunkowo płytka i będzie stanowiła krótki antrakt między kolejnymi wzrostami – ostatnim, który zatrzymał się na koniec wtorkowych notowań właśnie w strefie 2370-80+ – i następnym zmierzającym być może do wspomnianego poziomu 2420+. Głębokość takiej krótkiej korekty mogłaby wynosić około dwudziestu kilku punktów – podobnie jak poprzedniej, o takim samym, równorzędnym charakterze.
Jeśli jednak dojdzie do mocniejszego cofnięcia, to naturalnym celem mogłaby być linia szyi opisywanej kilkakrotnie w poprzednich artykułach formacji odwróconej głowy z ramionami na D1 o zasięgu 2580. Linia szyi tej formacji znajduje się obecnie około poziomu 2314. W tym rejonie występuje równość większych korekt i jednocześnie położone jest też zniesienie 38,2% ostatnich zwyżek.
Jeśli skupić się zaś na wsparciach wynikających z połowy wysokości i minimów dużego białego korpusu dziennego z poniedziałku, to można by wskazać na poziom 2336 i 2308 jako istotne bariery popytowe.
Odchodząc przez chwilę od tematyki głębokości korekty i wracając do kwestii związanych z przewidywaną długością ruchu wzrostowego, można sięgnąć do zależności między falą wzrostową, która zaczęła się z poziomu 2107 a bieżącą falą wzrostową. Zależność między nimi 1:1 wypada na poziomie 2416, a więc strefa 2416-26 mogłaby być ciekawym następnym celem dla Byków.
W Mentoring & Trading Room-ie i w ramach programu Mail & Play dwa pierwsze dni bieżącego tygodnia były bardzo dobre dla naszych czytelników. W poniedziałek zaczęliśmy od błyskawicznego zagrania po wybiciu na otwarciu oporu 2305-09, z około 20-punktowym celem, wypadającym na kolejnym oporze: 2328-34. Już po kilkunastu minutach było po wszystkim.
Potem zagraliśmy jeszcze konsekwentnie na zwyżki w kierunku 2346-48 i 2359-62. Oczekiwanie na coś jeszcze więcej zostało zaspokojone we wtorek. Samo wejście we wtorkowe wzrosty w ich największym wymiarze było dość trudne. Rynek bowiem zaczął kreślić formację przypominającą formację “V”, a to oznaczało w praktyce zniechęcanie naszych graczy do wczesnego zainicjowania longa, gdyż na początku wzrosty w ramach “V”-ki wiązały się z małym i zmniejszającym się wolumenem.
Późniejsze wejście na L z okolicy 2359 do 2370-74 i ewentualnie do 2380-85 w pełni jednak wynagrodziło początkowe problemy z wejściem i zainicjowaniem longa. Inna sprawa, że były również momenty trudne, kiedy cofający się Zachód spowodował wątpliwości co do zaistnienia ostatniego ruchu u nas, w kierunku 2380-85. Możesz dołączyć na próbę!
UWAGA! Artykuły dotyczące kontraktów na WIG20 będą się ukazywać obecnie 2-3 razy w tygodniu: przed sesją poniedziałkową i przed środową oraz ewentualnie dodatkowo w inny dzień tygodnia, jeśli w międzyczasie dojdzie do dużych zmian na rynku.
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)