Patrząc pod jeszcze innym kątem, można by założyć, że skoro na zamknięciu doszło do wybicia zniesienia 38,2% ostatnich spadków, to kurs może się obecnie udać kierunku zniesienia 61,8% na poziomie 2435.
Kiedy spojrzy się natomiast na wykres dzienny naszych kontraktów, to po pierwsze widać pozytywną dla popytu formację świecową objęcia hossy. Po drugie zaś można wnioskować – z tego, iż w okolicy 2330+ jest zlokalizowany dolny bok prostokąta symbolizującego równość korekt na D1 (zanegowanej wcześniej) – to, że spróbujemy przynajmniej podnieść się do tego miejsca.
Spojrzawszy na rynek jeszcze raz przez pryzmat wybitej na początku czwartkowej sesji flagi, do której wnętrza kurs wrócił na końcu tejże sesji, widzimy iż kluczowe mogłoby być starcie popytu z podażą w okolicy mediany flagi. W tym momencie mediana kształtuje się na na poziomie około 2450 punktów.
Miałoby to istotne znaczenie dlatego, że często przyjmuje się iż w sytuacji, gdy flaga zostaje wybita nieskutecznie (w tym wypadku w dół), to pokonanie mediany flagi przez stronę przeciwną do wybijającej jest oznaką słabości tej ostatniej – w tym wypadku podaży.
Tak więc można by uznać wstępnie, iż szybkie pokonanie rejonu 2450 punktów przez Byki doprowadzić by mogło do ataku na linię szyi (2474) potencjalnej formacji podwójnego dna. Z kolei odbicie się w dół, bądź to od rejonu 2430+, bądź 2450, dawałoby nadzieję Niedźwiedziom na ponowny w ruch na południe w stronę ostatnich dołków, a nawet strefy 2290-330.