Kontrakty terminowe na WIG20 w początkowej fazie bieżącego tygodnia po kilkudniowej wąskiej konsolidacji wybiły w górę, czemu sprzyjał Zachód, którego notowania zostały wzmocnione dobrymi odczytami PMI-ów z Europy Zachodniej. Niewykluczone, że rynek spróbuje podejść teraz pod strefę 1880+ – 1900+.
Przypominam jednocześnie, że we wspomnianym rejonie cenowym 1880+ – 1900+ – oprócz zniesienia 61.8% (poziom 1886-7) spadków zainicjowanych w listopadzie ubiegłego roku – mamy dodatkowo zasięg flagi na wykresie godzinowym.
Pisaliśmy o niej w poprzednim artykule, sugerując przy tym – jak się okazało słusznie – że: „Patrząc na niższy interwał (godzinowy) można tam nadal dostrzec flagę pro wzrostową o zasięgu ok. 1886, która – gdyby wybiła w górę – mogłaby wesprzeć koncept powrotu kursu do konsolidacji między 1810+ a 1850+.”
Również podtrzymuję oczywiście opisany w tym samym artykule scenariusz, polegający na tym, że „rynek zdoła obecnie wybić się z konsolidacji między strefą wsparcia 1760-80 a strefą oporu w okolicy poziomu 1810 w górę i tym samym wróci do wcześniejszego ruchu bocznego między 1810+ a 1850+. W rezultacie może dojść do pokonania 1850 i podejścia pod okolicę 1880.”
Znacząca część tego scenariusza została zrealizowana we wtorek. Dodam w tym miejscu, ze Byki w drugiej fazie tej sesji obroniły równość korekt intra i próbowały zainicjować formację pro wzrostową 121 na M15 o zasięgu minimalnym ok. 1858.
Po ewentualnym dojściu kursu do 1880+ rynek mógłby mocniej się cofnąć, nawet około 100-120 punktów i tym samym wykonać tak zwaną korektę pędzącą, przed kolejnym ruchem wzrostowym, zmierzającym w obszar cenowy powyżej 1900 pkt. To jeden z wariantów dalszego zachowania rynku na interwale dziennym.
Alternatywny wariant to ruch w kierunku 1910 w ramach wydłużonej tzw. piątej fali podrzędnej. Mniej prawdopodobne wydaje się natomiast trwałe cofnięcie kursu poniżej 1800-10 już w tym momencie, co byłoby oznaką nagłej słabości Byków.
Mówiąc to, trzeba jednak pamiętać o korelacji z rynkami zachodnimi i niebezpieczeństwem mocniejszego cofnięcia, jeśli na rynki powróci temat zwiększonego zagrożenia pandemią (odnotowywane są właśnie rekordy zakażeń na świecie).
Wtorkowa sesja składała się w przeważającej części z ruchu kursu w górę. Ten ruch nasi czytelnicy – współpracujący bezpośrednio z autorem artykułu w ramach programu Mail & Play i w Mentoring & Trading Room-ie – wykorzystali w dużym stopniu.
Mieliśmy zagranie na L znad 1801-03, bądź znad 1809-11 (wersja ostrożnościowa), w kierunku kolejnych celów: 1822-24 i 1831- 34. Natomiast jeden z dodatkowych celów tego trade’u, w postaci 1841-44, został również zaliczony, ale w tym miejscu należało przynajmniej część pozycji zamknąć, bo próbowaliśmy później jeszcze czekać na to, czy ewentualnie nie dojdzie do kolejnego ruchu na północ, w kierunku 1851-54. Nie doszło. Inwestuj codziennie online na FW20 razem z autorem artykułu!
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)