Kontrakty terminowe na WIG20 w minionym tygodniu dotarły wreszcie do od dawna zakładanego przez nas ważnego celu działań podaży, położonego w rejonie 2050-80. Najpierw się mocno odbiły od górnej bandy tej strefy, a potem zeszły do dolnej. To istotny sprawdzian dla podaży, bo wsparcie nad poziomem 2000, które można powiedzieć, że rozpoczyna się już kilkanaście punktów nad poziomem 2000, jest bardzo mocne i sprawdzało się w latach 2011-15 oraz 2018.
W rejonie cenowym 2036-40 mamy ponadto zniesienia zewnętrzne Fibonacciego: 113% i 161,8% fal wzrostowych wziętych z interwałów dziennego i tygodniowego, które to zniesienia mogą być traktowane jako wzmocnienie wspomnianego na wstępie wsparcia.
Przypominam też, że to, co się stało w ostatnich dwóch tygodniach, jest nie tylko pokonaniem położonych wyżej, w okolicy 2150, ważnych minimów (z maja tego roku) na wykresach wyższych interwałów, ale również wybiciem dużej flagi, która tworzyła się ponad rok (od czerwca 2018), a której maszt był budowany w pierwszej połowie ubiegłego roku. Zasięg tej flagi wypada w okolicy 1860+, a maksymalny nawet na 1820+.
Realizacja zasięgu flagi może być jednak torpedowana przez próbę budowania podwójnego, czy też potrójnego dna, na D1 i W1 – właśnie nad poziomem 2000. Tak się bowiem składa, że wsparcie nad poziomem 2000 wielokrotnie wytrzymywało poważny napór Niedźwiedzi w latach 2011-15 oraz w roku ubiegłym.
Niewykluczone więc, że może wytrzymać i teraz. Z drugiej strony jednak warto zauważyć, że spadki które rozpoczęły się w końcowej fazie lipca, są naprawdę dynamiczne. Widać to m.in., gdy się spojrzy na świece dzienne z ostatnich tygodni – w większości duże czarne korpusy.
Sposób wybicia wspomnianej wyżej dużej flagi na D1 i W1 też może sugerować, iż nawet jeśli Byki będą początkowo się bronić nad poziomem 2000, to finalnie może dojść do kontynuacji zniżek. Być może rozstrzygnięcie dylematu dotyczącego tego, czy kurs będzie ostatecznie zmierzał niżej, czy nie, będzie zależne od rynków zachodnich.
Inna sprawa, że np. na wykresie kontraktów niemieckich widać obecnie pewną dwuznaczność, bo tam z jednej strony doszło do wybicia w dół ważnego dołka, ale z drugiej – rynek utworzył dwie ostatnie świece dzienne w taki sposób, że daje to nadzieję Bykom na większe odbicie. Inwestuj codziennie na FW20 razem z autorem artykułu!
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)