Kontrakty terminowe na WIG20 pozostają w konsolidacji na interwale dziennym i H4. Można traktować ten ruch boczny jako układ flagi pro wzrostowej, a także jako układ trójkąta zniżkującego (pro spadkowego). Ze względu na wcześniejszy mocny ruch wzrostowy, wąską konsolidację pod szczytami i układ fal (oczekiwanie na tzw. falę piątą impulsu wzrostowego) pewną przewagę nadal posiadają Byki.
Przy ewentualnym wybiciu w górę bieżącej konsolidacji istotne byłoby pokonanie przez kurs strefy 1940- 50+, przy wybiciu w dół – strefy wsparcia 1860-90.
Można przy tym przyjąć, iż zasięg wybicia flagi wypada nawet powyżej 2050. Opór w tym rejonie to 2010–40. Jest on wzmocniony przez zniesienie 61,8 na 2040+ oraz przez układ pro spadkowy XABCD z punktem zwrotnym D w okolicy 2020- 25.
Problemem byków już teraz mogłoby być natomiast mocne naciskanie na wsparcie w rejonie 1860-90, bo groziłoby to silniejszym wybiciem w dół z klina zwyżkującego na D1, który w zasadzie w ostatnim czasie został wybity bokiem (w trakcie tworzenia konsolidacji w formie flagi, tudzież trójkąta zniżkującego, o czym była mowa wcześniej).
Byki są obecnie wspomagane na intradayu przez małą flagę na M15 o zasięgu w okolicy 1949-50. . Inwestuj codziennie online na FW20 i w spółki z WIG20 razem z autorem artykułu!
W piątek głównym i w zasadzie jedynym trade’em naszych graczy – współpracujących w ramach programu mentoringowego z autorem artykułu – było zagranie na wzrosty, podjęte w trakcie wybijania przez kurs oporu 1920- 23. Jego celem było 1926- 29 oraz 1934 –35, ewentualnie ok. 1940. Do zagrania tego doszło w początkowej fazie sesji, w której rynek najpierw zszedł w okolicę 1915 –16 , a potem odbijał się od tego miejsca. Ostatecznie maksima zostały ustanowione na 1937.
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)